Temat: Dieta Dukana 15.02.2010

Kto zaczyna?? dzielimy sie wszystkimi sukcesami i wpadkami
> Martynika11:) Bardzo jestem ciekawa od kiedy
> jesteś na Dukanie bo twoje 10 kg wywołuje u mnie
> ataki zazdrości:)Kiedy ja bede minus 10 kiedy:D

Tea,
na Dukanie jestem dokładnie od 01/01/2010. Na początku waga leciała szybko, ale teraz już mam zastoje i muszę się bardziej pilnować bo podjadanie 'zakazanych owoców' żle się kończy :( Nie daję jednak za wygraną bo jeszcze długa droga przede mną a wiosnę już czuć w powietrzu, także trzeba się przygotować na wiosenny przyodziewek :) Nie martw się dasz radę!! wystarczy być konsekwentnym a dobre rezultaty murowane
Moje gratulacje :)
No ja jak na razie nie zgrzeszyłam ani razu:) Tylko gorzej z przestrzeganiem wszystkich punktów Dukana:(
Wiem że za mało jem bo czasem tylko 2 posiłki dziennie:(( Pierwszy o 8 w pracy a następny dopiero koło 16.. a naprawdę ciężko mi inaczej bo przy mojej pracy nie ma jak.. A potem już mi się nie chce.. No chyba że na coś słodkiego i wcinam produkt dopuszczalny czyli różne desery z kakao odtłuszczonym i mąką kukurydzianą:( ( wiem że powinna być skrobia ale nie mogę nigdzie dostać:() Na razie waga ładnie poszła w dół ale boje się że w końcu stanie jak u niektórych z protalowiczek:(  Na pocieszenie mam to że nie zjadłam nic całkowicie zakazanego:)

Witam Was,

dzisiaj przechodzę na II fazę i zobaczymy jak to będzie.

Bo po mału łapię doła bo waga ani drgnie, jak było 62 kg tak po następnych 5 dniach dalej tyle samo.

A jadłam tak jak pisali.

I co tu dalej robić ???

 

hej, grandma ja mam ten sam problem ..waga ani drgnie oscyluje se raczej... a tu od dziś II faza/ niby jem jak należy ale .../ organizm się zbuntował i nie chce tłuszczyku oddać WSTRĘTNY !!! pociesza mnie tylko fakt że nogi mi wyszczuplały i ramiona trochę /czyli efekty są widoczne jakieś/ i coś tam fajnego na brzuszku-sadełku się dzieje/ od ćwiczeń A6W chyba ;p/ więc jadę dalej z dukanem
co do konserwowanych to mozna ogorki korniszone tylko nie jako oddzielne jedzenie a jako przyprawa, czyli jakies 2-3 do obiadu
a co do mojej wagi to tez teraz bardzo powoli idzie, a jem przedewszystkim nabial stylu serki wiejskie albo robie sobie ser bialy z jogurtem i ogorkiem mniammmmm
i co najbardziej bym chcial to miec w wadze 5 na przodzie... nawet 59,9 chcialbym zobaczyc!!!!!!!!!!!!!

patijadow a ty na tej diecie tez od 15 lutego?

Bo u ciebie widaać bardzo ładny spadek wagi 4 kg na 2 tygodnie, nic tylko gratulować.

Ja też bym tak chciała...

A mój najwiekszy cel to zobaczyć 5 z przodu, ojej kiedy to będzie jak tu waga ani drgnie...

 

Witam!

Ja tez od dzisiaj zaczęłam II faze. Ja waże się codziennie i od razu zaznaczam zmianę wagi na pasku (o ile coś się dzieje) zobaczymy jak będzie teraz z warzywkami. 

Niestety dziewczęta ale na fazie drugiej z warzywkami na początku waga idzie do góry i lepiej o tym pamiętać:)
Ciekawa jestem jak będzie z powrotem na proteinach ile tak naprawdę spadło:) Najważniejsze to się nie pooddawać  i zero zakazanych przysmaków:)

Witam

i jak Wam idzie odchudzanie?

Coś tu cichutko dzisiaj???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.