- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
31 maja 2013, 17:36
Bardzo długo szukałam pomysłów na sensowną dietę. Tak mi wyszło, ze spóbuję SB, a nuż się uda. Moja waga skacze, jak chce, mam chorą tarczycę, hormony miały ułatwić odchudzanie, ale waga ani drgnie.
Plan jest taki, aby pomiędzy 3 a 17 czerwca utrzymac dietę w pierwszej fazie. W weekend można usiąść i rozplanowac posiłki na tydzień, zeby porobić zakupy i się przygotować. Co Wy na to? Ktoś zainteresowany?
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 604
10 czerwca 2013, 09:15
Hej dziewczynki. Ja po sobotniej porazce bylam wczoraj wzorem cnot dietowych - cwiczenia, ani jednego produktu spoza listy (jogging nie wyszedl, bo strasznie lalo, ale pocwiczylam w domu). Dzis ostatni dzien I fazy. Nie moge sie juz patrzec na omlety. Kupilam za to jogurt grecki light, ma co prawda 2 razy wiecej kalorii (kolo 100) i tluszczu niz zwykly Danone 0% ale walory smakowe sa nieprownywalne. Jutro rano pomiary. Nie moge sie doczekac i strasznie sie boje zarazem. Postaram sie zrobic jakies zdjecia i wrzucic do pamietnika.
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
10 czerwca 2013, 10:06
Ja weekend przeszłam w miarę ok, tzn owoce by6ły, kawałek ciasta też, ale byłam na spotkaniu rodzinnym i mogło być znacznie gorzej. Waga po prostu stoi, dziś ciąg dalsz. Mam burgery wołowe (własnej roboty, mięso też sama mieliłam) z suróką z ogórków i pomidorów na lunch, a na śniadanie warzywa i tuńczyk
- Dołączył: 2013-06-10
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 10
10 czerwca 2013, 10:54
Hej Dziewczyny :) Dołączam do Was. Po przewertowaniu mnóstwa stron na różnych stronach stwierdzam zdecydowanie że to jest dieta dla mnie :) co prawda skończę 1 fazę tydzień później jak Wy ale co tam. Do zrzucenia ok 25 kg! Od pół roku chodzę na zumbę i zgubiłam bez diety niecałe 5kg. Teraz dieta i zumba - mam nadzieję że załączy mi się turbo spalanie :)
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 104
10 czerwca 2013, 11:07
Qatar - witamy i powodzenia :) Pierwsze kilka dni jest najgorsze , pózniej juz z górki :):)
Ja dziś dzień 7 - na wadze -3 a samopoczucie po prostu lepsze. Muszę na zakupy sie wybrać bo w lodówce pustki juz.
A jeśli chodzi o ćwiczenia to mam trochę sprzątania dziś więc pare kalorii spale plus machne godzinke na rowerze :)
- Dołączył: 2013-02-15
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 157
10 czerwca 2013, 19:03
U mnie dziś mały grzeszek :( zjadłam na kolacje JEDNEGO pieroga z jagodami. Ale dzisiaj mało zjadłam w ciągu dnia i sporo jeździłam na rowerze :) Teraz tak codziennie,jesli tylko pogoda pozwoli :) Jak będę miała siłę to za godzinkę odpalę Skalpel Ewy Chodakowskiej :) czuje sie lepiej dzięki rowerkowi :) Mam nadzieje, ze ubytki na wadze są, ale dopiero w piątek sie zważę :) Muszę zacząć pić zieloną herbatę bo jak piłam to sie lepiej czułam :) Mam nadzieje, ze mój brzuch i moje uda znikną !
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 604
11 czerwca 2013, 08:15
Hej dziewczynki, u mnie w pamiętniku zdjecia porónawcze po pierwszej fazie. Powiedzcie czy coś widać? Trochę mi przykro, bo wizualnie wydaje mi się, że straciłam dużo więcej niż pokazuje centymetr. Ale nic, walczymy dalej! Dziś po raz pierwszy od dawna truskawki i makaron razowy do spagetti. I 2 godziny na siłowni (to akurat po raz drugi)
Miłego dnia!
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bristol
- Liczba postów: 104
11 czerwca 2013, 09:48
Bulmusia - super , gratuluje :) uda Ci pięknie zeszczuplaly !! I widać skóra napięta bardziej na całym ciele - a to tylko 14 dni :) Oby tak dalej !
A dlaczego sie nie wazylas??
Ja na półmetku jestem - dziś mija tydzień , waga stoi od wczoraj . Najbardziej chyba brakuje mi chleba do śniadania ale juz za tydzień bedzie i chlebek :):)
Co tu taka cisza dziewczyny? Grzeszycie i sie chowacie czy jak ? :)
- Dołączył: 2011-08-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 604
11 czerwca 2013, 09:58
izqa - bo nie mam wagi XD. Ostatni raz wazylam sie 22.05 u lekarza, gdzie wyszlo kolo 59 kg (waga nie byla elektroniczna). Nie mam pojecia, kiedy znow uda mi sie dorwac do wagi. Kupilabym, ale w naszym mikro-mieszkanku nie ma juz miejsca. Jest za to kot i bajzel :P (przynajmniej na pierwszym zdjeciu, za co przepraszam ;))
- Dołączył: 2013-06-10
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 10
11 czerwca 2013, 10:26
Dziewczyny a próbowałyście upiec ten chlebek dozwolony juz na I fazie SB? ten z twarożka i jajek? Zamierzam przetestować ten przepis ale jakoś banalnie prosty mi się wydaje :)
Bulmusia ciało elegancko Ci się wysmukliło - gratulacje :)
U mnie początek drugiego dnia, póki co bezproblemowo, ale zdecydowanie wcześniej muszę planować sobie zakupy oraz menu na następny dzień. Dziś wieczorem dodatkowo zumba :)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15688
11 czerwca 2013, 10:38
Bulmusia- super!
Jakbym nie miała słabej silnej woli to też bym zaczynała drugą fazę ;)
Ale tak to już ze mną jest, niestety
Najgorzej jest u mnie z pracą, bo nawet jeśli wezmę ze sobą jedzenie to i tak często nie mam czasu go zjeść a żeby chudnąć trzeba jeśc ...