Temat: SB od 04.01.2013 - szukam kompana

witam w piękny słoneczny dzień ;)
chyba wreszcie ta wiosna nadchodzi tak naprawdę

Lozari u mnie byl sloneczny poranek, teraz deszczowy dzionek :)

Dzien doberek :) Dzien przywital mnie deszczowo, ale cos sie przejasnia :) Dodatkowo na wadze zobaczylam spadek to odrazu sie buzia smieje :) Wage na pasku mam wieksza, bo wazylam sie kilka razy. Za kazdym razem czekalam az waga si wylaczy. Roznica byla 0,4kg, wiec wstawilam narazie ta wieksza :) 

gratulacje Ryjku :) trzymam kciuki za dalsze spadki- ale to miłe uczucie
u mnie coś tam chyba drgnęło, ale baaaaardzo powoli, po ciuchach widzę odrobinę, bo na wagę to może odważę sie wejsć, jak jakis znaczący luz odczuję ;)
na razie nie spodziewam sie cudów- bo "dieta" była mało drastyczna, to raczej taki aperitif przed: 1. niejedzenie przed snem, 2 wywalenie słodyczy, których i tak była tylko kapka wczesniej 3. węgle skrobiowe max do pory obiadu 4. mniej chleba na 1-2 sniadanie 5.troche więcej płynów
u mnie ponuro- ale takie były prognozy na Pt, w-e ma być lepszy :)

A teraz prosze o lincz :) Na kolacje zjadlam dzisiaj kawalek pieroga z kebabem. Wiem, ze to bardzo zle, bo wegle, biala maka itp :) Ale powiem Wam jedno :) Smaczny byl i nie zaluje :D

no i na zdrowie, ja nienawidzę u siebie jak zajadam coś nie dietetycznego z ogromnym apetytem a potem pluję sobie zw brodę-a dobre było i smakowało to czemu zawsze sobie tę radość psuję?...

dzieki :) Wczoraj mielismy gosci, ale nie zeby bylo wsio bylo pod sb :) Jedynie 2 lampki wina polslodkiego bylo grzechem :) Ale juz dzisiaj stop i zero alkoholu :) 

dziewczyny, ale na II fazie od czasu do czasu mozna winko(NIE -piwo czy wodka) wiec sie nie stresowac prosze

Ja sie nie stresuje :) Ale powinnam wytrawne, ale takie mi nie smakuje. Jest bleee :)

Dzisiaj smigalam na rolkach :) Smignelam 3 kolka po ok 500m :) Na poczatek na rozruszanie :) Jutro doloze kolejne okrazenia :)