- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2011, 08:18
Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną.
16 sierpnia 2016, 17:54
A ja jem słodycze (także te kupne) i nie tyję. Ale rozhulałam metabolizm i w chwili obecnej (jakieś pół roku po WO) trzymam wagę nie kontrolując jedzenia w ogóle. Ale fakt, mam sporo ruchu.
16 sierpnia 2016, 20:35
Ggeisha - słodycze kupne w większości są po prostu niezdrowe. Tłuszcze utwardzone, aromaty (sztuczne), o cukrze nie wspomnę. A ja mam plan przekonać moja rodzinę (przewaga facetów) do zdrowego jedzenia. Małe mam szanse - ale się postaram.
Mówisz, że rozhulałaś metabolizm. Myślałam o Haylie Pomroy połączonej z ZŻ dr Dąbrowskiej (tzn. dozwolone produkty dr D. + te etapy, które poleca H.P). Może w któryś weekend dam radę opracować takie połączenie.
A na razie wsuwam selera na parze (niestety niedobry,ale szkoda wyrzucać).
:)
16 sierpnia 2016, 20:50
Kapustowate, spokrewnione z chrzanem i rzodkiewką Więc można. Ja jadłam.
A może to odmiana sałaty?
Edytowany przez bieszczady2016 16 sierpnia 2016, 20:51
16 sierpnia 2016, 21:13
Super, dzięki bo mam dość sałaty w sałatkach a rukola ma fajny smak i mi urozmaici sałatkę :-)
16 sierpnia 2016, 21:23
Ggeisha - słodycze kupne w większości są po prostu niezdrowe. Tłuszcze utwardzone, aromaty (sztuczne), o cukrze nie wspomnę. A ja mam plan przekonać moja rodzinę (przewaga facetów) do zdrowego jedzenia. Małe mam szanse - ale się postaram.Mówisz, że rozhulałaś metabolizm. Myślałam o Haylie Pomroy połączonej z ZŻ dr Dąbrowskiej (tzn. dozwolone produkty dr D. + te etapy, które poleca H.P). Może w któryś weekend dam radę opracować takie połączenie. A na razie wsuwam selera na parze (niestety niedobry,ale szkoda wyrzucać).:)
Wiem. Dużo tego nie jem. Staram sięwybierać te zdrowsze słodycze (gorzka czekolada np.). Cukru nie odrzucam. Potrzebuję - to dla mnie szybkie węgle.
29 sierpnia 2016, 23:10
Post WO skończony. Czas na następny etap - chociaż trochę szkoda :) Przyzwyczaiłam się i lepiej się czuję, niż podczas tradycyjnego odżywiania.
Więc zaczęłam wolno zgłębiać zasady ZŻ Będę je tu opisywać z moim komentarzem jak to działa po 7 tygodniach diety i zrzuceniu 13 kg (w 6 tygodni było 12 kg - idealnie jak przewiduje w swojej książeczce dr D.).
Pozdrawiam ciepło