Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogromcy słodyczy

Witam i zapraszam do walki o zaszczytny tytuł Pogromcy Słodyczy inaczej Zło-tyci (bo to samo zło i przy tym tycie).

Zaczynamy dziś bo nie ma co odwlekać na jutro. Liczymy kolejne dni bezsłodyczowe. Jak komuś zdarzy się wpadka to wówczas zaczyna liczyć od nowa. W miarę chęci i możliwości piszemy w tym wątku, który mamy dzień. Ten, kto będzie miał najdłuższy okres bez słodyczy wygrywa tytuł w danym miesiącu.

Nasz główny wątek znajdziesz tutaj

A tu grupowe przepisy

Pasek wagi

Dzięki serdeczne Avokado :)

Pasek wagi

Nie zaraportowalam dnia 6 a tu już 7 za mną a dziś Dzień 8 :) Jestem już w domu więc nic słodkiego nie zjem bo nie mam, styczeń kończę więc na 8 dniach ciągiem bez słodyczy ;) od jutra nowe odliczanie lutowe ale w nawiasie będę podawać ciąg, zobaczymy ile wytrzymam :D 

Pasek wagi

Witam wszystkich w lutym! Kto walczy o tytuł? Ja dzisiejszy dzień oddaję walkowerem - spotykam się z przyjaciółką w Warszawie na kawkę i ciacho. Od jutra staję w szranki. Powodzenia wszystkim!

Pasek wagi

U mnie @ w natarciu i mega ochota na słodkie. Właśnie wcinam pączka 🤪 może od poniedziałku SPRÓBUJĘ dołączyć, ale nie obiecuję. Ogólnie mam w planie w lutym zrobić sobie przynajmniej 14 dni bez słodyczy, przy czym nie musi to być ciągiem. Może chociaż w takim stopniu uda mi się je troszkę ograniczyć. 

Za Was kochane trzymam kciuki, działajcie dzielnie 👍

Pasek wagi

Cześć Dziewczyny! Fajnie, że jesteście! :D

Szpulko plan 50% na luty całkiem niezły. Będę trzymać kciuki!

Ja ostatnie dni, a dokładniej: kolacje miałam prze-py-szne, tylko nie łapały się w żadne tutejsze wyzwania.... Co użyłam, to moje i przyznam, że się mi samopoczucie poprawiło..:O Tylko waga wróciła do tej z 1. stycznia, więc zaczynam: dzień pierwszy wyzwania pt. luty bez słodyczy....:) Wygrać raczej nie dam rady i jeśli nie ciągiem, to może w wycinkach zbiorę 21 dni..... Taki jest plan. Za wszystkie trzymam kciuki i zachęcam twarde i półmiękkie zawodniczki do odliczania, doliczania, sumowania. Powodzenia Mnie, Wam, Nam - start!

Pasek wagi

to ja spróbuję dołączyć 🙂 od 10 dni nie jem słodyczy i jak na razie  nic a nic mnie do nich nie ciągnie. Większy problem mam ze słonymi przekąskami, zwłaszcza chipsami, które kiedyś jadłam codziennie 🫣

juz jakiś czas temu zdecydowałam jednak o 2 odstępstwach jeśli chodzi o rezygnację ze słodkości w lutym : walentynki i tłusty czwartek, dlatego jeśli chodzi o ciągłość dni bez słodyczy w lutym to rekordu nie pobije 😂

Pasek wagi

Dzień 1 (9) za mną. 

Ja też muszę pilnować się bardziej ze słonymi przekąskami (popcorn i chipsy) niż słodyczami, chociaż przed @ do czekolady też ciągnie. Ja spróbuję odstawić całkiem w lutym, zobaczymy jak będzie. Owoce (również te suszone ale w małych ilościach) nie wchodzą w wyzwanie prawda? Upewniam się zwłaszcza co do suszonych bo wyrobiłam sobie nawyk jedzenia 3-4 suszonych śliwek lub garstkę suszonej żurawiny dziennie na przemian. Ze słonych przekąsek zostawiam sobie orzechy ale bez panierek/przypraw/soli, chyba że już zacznę chodzić po ścianach to maks garstka lekko solonych ale też tylko przed @ :) 

Powodzenia wszystkim w tym krótszym miesiącu, zwłaszcza że pokus w karnawale pewnie brakować nie będzie :)

Pasek wagi

Awokado, śliwki i inne suszone owoce oczywiście są ok o ile nie są w cukrze. Należy też zachować umiar i nie nażerć się np daktyli :)

U mnie dzień pierwszy w toku, zapowiada się, że będzie bezsłodyczowy.

Pasek wagi

Dzisiaj w planach mam pierwszy dzień bez słodyczy. Jest godzina 11 i póki co nic słodkiego nie wpadło (nawet do kawki).  Oby do wieczora 🤪

Pasek wagi

2 dzień. Może uda się w lutym nie jeść słodyczy, bo ostatnio wciągam bez umiaru. :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.