Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogromcy słodyczy

Witam i zapraszam do walki o zaszczytny tytuł Pogromcy Słodyczy inaczej Zło-tyci (bo to samo zło i przy tym tycie).

Zaczynamy dziś bo nie ma co odwlekać na jutro. Liczymy kolejne dni bezsłodyczowe. Jak komuś zdarzy się wpadka to wówczas zaczyna liczyć od nowa. W miarę chęci i możliwości piszemy w tym wątku, który mamy dzień. Ten, kto będzie miał najdłuższy okres bez słodyczy wygrywa tytuł w danym miesiącu.

Nasz główny wątek znajdziesz tutaj

A tu grupowe przepisy

Pasek wagi

Walcze z dniem 2.


Noir_Madame to może jeśli się reszta zgodzi będziesz liczyła dni z zaliczenia dnia z twojej pięty Achillesa. 

Ja nie mam nic przeciwko

Pasek wagi

Dzien 2 za mną

Pasek wagi

Dzieki dziewczyny ale nie panuje nad nałogiem 😬 Myślę że to było by pasmo porażek.

Pasek wagi

Dzień 3 minął bezboleśnie. Nawet szkoleniowe ciasteczka i czekoladki mnie nie zwiodły.

Pasek wagi

A u mnie wczoraj liczenie padło. Jednak ja to muszę trwać i trwać. Jak tylko jeden dzień odpuszczę to później ciężko na dobre tory wrócić. 

Rozumiem. U mnie jest tak, że jak przekroczę 4 dzien to już jest mi łatwiej 

Pasek wagi

Ja chyba że stresu. Tym razem młody chory i dobija mnie to siedzenie w domu. 


Dziś dzień 2 zaczynami jestem pełna zapału jak na razie. Słońce od rana od razu mam inne nastawienie. 

Ja dzis jadę do Warszawy, umówiłam się na kawę z dawnoniewidzianą koleżanką. Pewnie wpadnie jakieś ciastko :)

Pasek wagi

Udanej zabawy. Ja zaliczyłam dzień 2. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.