Temat: Keto/low carb

Cześć! Marzy mi się grupa wsparcia dla osób na diecie ketogenicznej i LC, żeby wymieniać się doświadczeniami, wiedzą,  przepisami oraz wspólnie się nakręcać do ketogenicznego, niskowęglowodanowego sposobu życia. 

Jeśli też masz takie marzenie - zapraszam na ten wątek :)

A do wymiany przepisów zapraszam na wątek Ketogeniczne przepisy

Pasek wagi

Cześć dziewczyny ja to mam tak że jem bardzo ograniczoną ilość produktów. Mimo że po 50 trudno schudnąć to zaliczam spadki,do celu zostało mi 6 kg.

Pasek wagi

Noir_Madam cudownie, że waga spada. Ja lubię sobie urozmaicić jedzonko, ale mam problem głównie z białkiem. Mam przyzwyczajenia z adaptacji i ciężko mi się przestawić. W każdym razie czekam aż zacznie waga spadac. 

dzis nie ćwiczyłam, ale z córką bylam na zakupach 17-20:30 więc się nalazilysmy i jakąś aktywność była. Nie kupilysmy dużo, bo trzeba było rozważnie podejść do tematu. Teraz będę robić kolacyjke, drugi posiłek. Pierwszy był o 16:30 zajebiście dobry! 

karkowka z grilla, sałatka z jarmużu, sos tzatziki oraz pół awokado 😋😋😋

Pasek wagi

drugie, wędzony pstrąg, jajko sadzone, szpinak papryka polane oliwa z oliwek i sosem z popołudnia tzatziki i posypane słonecznikiem. Nooo, dobre było. Mało kcal, więc zjadłam jeszcze garść orzechów i jedną tabliczkę pysznej gorzkiej czekolady :D na dziś to już tyle. 

Kupilam Mamie fioletowa nieduża torebkę. Mąż mówi abym sobie zatrzymała bo fajna jest. Córka stwierdziła zostaw, a babci kup drugą taka samą :D to teraz mam rozkminke 


Pasek wagi

Asenna, piękne te Twoje talerze. Ja mam mega spraw na głowie, mam nadzieję że wszystko połapię. Dobrego dnia!

Pasek wagi

Tak mi ta karkówka smakowała, że dziś na targu dokupiłam 0,7kg :D muszę spanierować i będzie do kolejnego grilla 😋 kupiłam też jedna golonkę, mam ochotę w końcu zjeść dobrze zrobiona tłuściutki goloneczke, bo cos ostatnio nie mam do niej farta 

Pasek wagi

Asenna jak wyszła golonka?

Ja na keto ale nic nie liczę i nic nie ćwiczę bo nie mam czasu. Waga stoi, dobrze że nie rośnie. Końcówkę maja mam bardzo zaoracowaną.

Dobrego dnia!

Pasek wagi

Golonkę dopiero dziś robię :) wczoraj nie miałam na nią czasy, mega zalatany dzień. 

Poza pracą, targiem dodatkowymi zajęciami dzieci, półtora godzinna terapia, paznokciami,  byłam jeszcze u mamy Joanny z prezentem i życzeniami imieninowym oraz u cioci z prezentem i życzeniami urodzinowymi. Wiadomo, jak się pojdzie to zawsze się chwilę posiedzi, pogada. U mamy nic, ale u Cioci złapałam dwa łyki Śliwowicy, ale malutkie. Zjadłam po pracy o 14 ketopizze, a drugi posiłek dopiero miałam czas zjeść o 22, sałatka i garść kabanosów. Po jedzeniu od razu uwalilam się na łóżku i po chwili przysnelam! Jedzonko poszło w boczki 🙈🙈🙈 

Tak więc dziś golonka, właśnie ja gotuję :) 

Dzis z takich zaplanowanych poza domem rzeczy to tylko fryzjerkę mam 14-17 

Pasek wagi

hej :) ostatnio mam duży kocioł, w tą sobotę robię komunię syna i mam dużo przy tym pracy. wczoraj do 2 piekłam makaroniki i korpusy z kruchego ciasta. Dietę w miarę trzymam, choć wczoraj zjadłam 3 połówki makaronika, chciałam spróbowac czy wyszły ( 3 szt. bo trzy partie piekłam) mogłam wypluć ale to za drogie i za pracochłonne ciastko aby nim pluć :) Mam tylko nadzieję że nie przytyję do tej komuni, a próbowania będę mieć więcej innych wypieków, kremów  i innych rzeczy . zwarzyłam się dziś to jest więcej. jestem przed okresem , ale pewnie też waga wrócila po poście wodnym. rozpoczynając post warzylam 57,1 , schudłam do 54,4 , a dziś mam 56,4 cóż poodchudzam się znów po komuni :) trzymam za was kciuki, nie mam za dużo czasu aby czytać na bierząco, ale ponadrabiam potem :)

Pasek wagi

Smakoholiczka, ręce pełne roboty, podziwiam za organizowanie Komunii w domu (chyba, że źle zrozumiałam). Ja robiłam w knajpie a i tak się natrudzilam a co dopiero gdy ma się wszystko na swojej głowie. Trzymam kciuki aby wszystko się udało 

Pasek wagi

Dzis w końcu lekki spadek. No! 64,5 - było już tyle ale urosło do 65-66 . Cieszę się choć jutro idę na komunię i to dwie! I aby było zabawnie u obu chłopców jestem matką Chrzestną! Jedna komunia o 10, druga o 13 i chociaż dobrze, że w miarę blisko siebie.  Waga pewnie znowu poszybuje w górę, ale mam w planach pojeść i tu i tu, ale raczej popróbować - nie jeść pełnych dan i wielkich porcji np sałatek. Planuję nadal jeść keto, chociaż przypuszczam że będą słodkie pyszności i może się skończyć na tym że wyjdę z ketozy na te kilka dni. Dam znać!

Dziś dzieci i mąż do fryzjerki po południu. Muszę jeszcze kilka rzeczy ogarnąć w ciągu dnia. Jest co robić. 

U mojego męża waga spada, dziś 87,9kg. Startował od 93kg

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.