- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2023, 13:44
Cześć! Marzy mi się grupa wsparcia dla osób na diecie ketogenicznej i LC, żeby wymieniać się doświadczeniami, wiedzą, przepisami oraz wspólnie się nakręcać do ketogenicznego, niskowęglowodanowego sposobu życia.
Jeśli też masz takie marzenie - zapraszam na ten wątek :)
A do wymiany przepisów zapraszam na wątek Ketogeniczne przepisy
Edytowany przez Mirin 28 maja 2023, 08:58
21 maja 2023, 10:32
Dzieńdoberek,
Zrobilam wczoraj znowu kokosanki z przepisu Ketozakręconej. Tym razem wyszły świetnie bo mialam juz cream of tartar, który dodałam do białek i miałam grube wiórki kokosowe
21 maja 2023, 11:27
To ja wpadam z kawusią. Miłej niedzieli Chudzinki 🥰
Edytowany przez Tojotka 21 maja 2023, 11:27
21 maja 2023, 12:26
Tojotka - sernik wygląda obłędnie z jakiego przepisu korzystałaś? :) Mój nie był taki gładziutki.
Mirin - Brydż? nigdy nie grałam :) życzę wygranej
Wszystkim Wam tu obecnym życze miłego dnia , u nas cudowna pogoda , w końcu jest ciepło :)
21 maja 2023, 13:54
Smakoholiczko sernik to mój własny wymysł. Jest na zimno więc dlatego gładki.
Edytowany przez Tojotka 21 maja 2023, 14:08
21 maja 2023, 14:12
Dzięki Asenna, gralo się super. Karta sprawiedliwie chodziła. To trudna gra ale bardzo satysfakcjonująca
22 maja 2023, 09:55
Dobrego tygodnia
U mnie mimo @ waga nieznacznie w dół. Jest 68,2. Czekam na 7 na drugim miejscu :)
22 maja 2023, 20:15
Też chce takich ładnych spadków, trochę się niecierpliwie ale czekam aż się w końcu ruszy :D
Brydż, super! Zawsze to cis innego.
Sernik bajeczny, lubię na zimno, a ten keto! Chce przepis 😋
Ja pół soboty siedzialam na dworzu na malowaniu, pieleniu i grabieniu.
Niedzielę czyli wczoraj byłam w Julinku, fajnie bylo. 11:30-18:00 . Spóźnieni bo wpuszczali od 10:00 i tej godzinki zabrakło do pełnego szczęścia, więc jak któraś Sue wybiera, bądźcie punkt 10 bo szkoda marnować czasu :D
Dzis normalnie, rano dzieci do szkoły, szybkie zakupy, auto moje odebralismy od mechanika, w końcu klima działa jak należy. Później praca. Śniadanko o 16:00 (około 800kcal), a teraz robi się karkówka na grillu. Dobije do 1450kcal i jak zawsze problem bo za malo białka. Po jedzonko czarna kawka, odpoczynek przy tv. Ok 18:00 z córką poszłam na rower, ale na krótko. Po powrocie ogarniam kuchnie i szykuje kolacyjke. Pocwicze jutro rano - dzieci nie idą do szkoły wtorek, środa, czwartek - ósme klasy mają egzaminy i młodsze klasy wolne wtedy (moje do 6kl chodzą).
Dziś wieczorem muszę przysiąść do laptopa, muszę kilka rzeczy kupić na allegro, a zawsze zabieram się za to jak Sujka za może :)
23 maja 2023, 00:05
hej :)
A ja nie mam jakoś czasu i głowy do liczenia kalorii i planowania posiłków. coś czuję że ten tydzień cały taki będzie. mega się stresuje że czegoś nie dopilnuje , nie zrobię , nie zdążę. Dziś jadłam kiełbaske na zimno z musztardą na śniadanie , a na obiad jajecznicę. głowa mnie okropnie boli , pewnie zjadłam za mało, albo za mało wody wypiłam. podejrzewam , że znowu wróce do pilnowania dietki dopiero po komuni czyli w przyszłym tygodniu, będę liczyć kalorie i dbać o jedzenie przemyślanych posiłków :)