- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin 31 stycznia 2025, 09:11
Wczoraj, 09:53
Tu śpiąca królewna :)
Wczoraj miałam męczący dzień i o 17 się położyłam i usnęłam. Obudziłam się o 19, pokręciłam się po domu i tak na chwilę się położyłam, zas nęłam i obudziłam się przed północą. Rozebralam się i poszłam spać. Wstałam przed 7, zjadłam śniadanko i znowu zasnęłam. Zwlekłam się przed 10 :) Już się nie kładę bo jeszcze usnę :)
Dobrego dnia!
Wczoraj, 10:59
Mirin - sen to najlepsze lekarstwo, super, że korzystasz z jego dobroci - widać jest ci to potrzebne... och też bym pospała do woli, na przyszły weekend mam taki plan...
My wczoraj na ćwiczeniach dałyśmy czadu, był trening pół godzinki i hantle na ręce.... dziś to czuć i dobrze
Życzę wam pięknego dnia, wyszło słoneczko, aż chce się żyć 💋
Edytowany przez luise Wczoraj, 11:00
Wczoraj, 14:28
ależ tu cicho ostatnio - -mam nadzieję, że po ostatkach tłumy tu się pojawią gotowe do odchudzania 😁
Mam pytanie - korzystacie z hula hop z wypustkami, to takie z obciążnikiem - jak wam się sprawdza ?
Wczoraj, 15:34
Luise, ja nie korzystam. Kiedyś kręciłam najzwyklejszym hula hop ale odkąd w salonie jest orbi i wioślarz brakuje mi miejsca
A tak w ogóle to bardzo się cieszę na nasz czarownicowy rajd :)
Wczoraj, 18:25
Ja zastanawiam się nad zakupem takiego hula hop, więc jeśli ktoś używa/używał chętnie wysłucham opinie czy warto 🙂
Wczoraj, 19:36
Dobry wieczór Kochane. Śnieg się utrzymuje,ale od paru dni nie ma już świeżego , który by pięknie sypał. Właśnie będę wychodzić z pracy. Jestem skonana. Rano waga powiedziała mi prawdę, która mi się nie spodobała i trochę straciłam humor. Hula hop nie mogę używać, więc nic nie powiem w tym temacie. Zbieram się do domu i pójdę spać jak MIRIN. W moim przypadku normalnie zasypiam o 22 z minutkami, ale dziś pójdę godzinę wcześniej. No chyba, że się rozbudzę po drodze, bo przecież jest rześki mróz.
Dobranoc, Kochane. Przeżyjmy ten weekend bez obżarstwa i łakomstwa.🤗
Wczoraj, 20:18
Hej hej! Ja też już do Was wracam 🙈 chwilkę mnie nie było i troszkę mnie „przybyło” niestety 🫣 no ale już jestem i działam z Wami dalej.
Narazie odniosę się tylko do pytania o hula hop. Ja mam i używam. Kocham!!! Kilka lat temu wyrobiło mi piękną talię i wysmukliło boczki 😍 nadal kręcę i bardzo sobie chwalę. Mam takie sportowe z wypustkami z magnesami w środku. Jest spore i potrzeba sporo miejsca. Kupujcie dziewczyny i kręćcie! Tylko początki są mega trudne, w sensie boczki poobijane - siniak na sinaku - no niestety trzeba ten czas przecierpieć, z czasem jest coraz łatwiej i przyjemniej ☺️ w każdym bądź razie ja polecam!
Wczoraj, 21:04
Szpuleczko, witaj powrotem!
Byłam dzisiaj w prozdrowotnym miejscu czyli w komorze normobarycznej, a tak dokładnie to tutaj
Polecono mi dwie książki na temat zwalczania raka, zamowiłam je sobie przez allegro i czekam aż przyjdą, będę czytać. Miejsce po szyciu, po ściągnieciu szwów, powoli dochodzi do siebie. Zaczęłam już lekko masować i nacierać bliznę. Po solidnym cięciu mam zdeformowane przedramię, ale z tym można żyć.
Zamówiłam sobie pudełka na marzec na trzy dni w tygodniu. Będę zatem wracać do kuchni, a w kwietniu będę pichcić już w pełnym wymiarze :)
Dobrej nocki i do jutra!