- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin piątek, 09:11
6 listopada 2024, 13:13
Razem zawsze raźniej. Przyznam, że mam ogólnie cel pokonywać min. 7-10 tys. kroków dziennie, ale w listopadzie zastanawiam się na min. 10 km dziennie, przynajmniej dopóki śniegu nie ma 😂 😂 😂
6 listopada 2024, 15:52
Mirin to super, że jadło smaczne, chciałabym kiedyś spróbować miesiąc z pudełkami... może kiedyś, kiedyś się zdecyduję... kuszące to bardzo
Mandarynko super pomysł z tymi pomiarami i tabelkami, ja od jakiegoś czasu robię sobie te vitalijkowe i do dietetyka zanoszę takie właśnie pełne z szyją, bo wtedy wylicza procent tłuszczu... jestem wzrokowcem i kocham też excela więc jak najbardziej w to wchodzę... jutro mam pomiary do diety... będę musiała przełknąć porażkę bo raczej mnie w tym tygodniu nie ubyło kilogramowo... ale działam dalej mimo tej rozpustnej niedzieli ie poddam się !
Dopi trzymam kciuki za trenera - oby się udało, mój szef kiedyś dofinansował naszemu bardzo otyłemu koledze trenera i to był strzał w 10, po 2 miesiącach chłopak jeszcze to pociągnął sam i ładnie schudł wiele kilogramów... nie mam z nim teraz kontaktu, bo już u nas nie pracuje ciekawa jestem jak mu teraz idzie.
Dopi w sprawie budżetu ja od 2 lat prowadzę budżet w excel i to jest super sprawa, mam to wszystko w miarę ogarnięte i się nie gubię w gąszczu wydatków dla mnie mega narzędzie, zaczęłam od szkoleń "Jak oszczędzać pieniądze" z Michałem Szafrańskim, kiedyś taki podstawowy kurs był bezpłatny teraz nie wiem ale to fajna sprawa o spłacie zobowiązań i codziennej walce o każdą złotówkę... super, ze też zaczęłaś
Mirin ja też wspominam nasze zagubione owieczki - osóbki jestem pewna, że się jeszcze pojawią... też pewnie tęsknią ?
Mandarynko pisałaś o prezencie od siebie dla ciebie - super pomysł ?
Ja osobiście posiadam oponkę, kurcze chyba nawet niejedną ale postaram się, żeby była jak najmniejsza
JeszczeRaz - super, ze kontrola wypadła pomyślnie, czekam na ciebie 12.11 i każdego innego dnia ?
Mirin ale ty masz mięśniochy !!!!!!! dziewczyno idealnie !
Ojoj nie przyszło mi nigdy do głowy, żeby zliczyć centymetry, aż się boję - co ja tu będę opowiadać zmykam oglądać tą cudną tabelkę
Dzięki Kochana za wsparcie. Fajnie z tym kolegą. Ja coraz gorzej u mnie powiem Wam. Keto idzie w kratkę. Ale zaraz się zbieram. Te finanse to mega sprawa już jestem zafascynowana. Szafrańskiego uwielbiam !!!
6 listopada 2024, 15:53
Ja juz po pracy. Jade pomoc zająć się dzieckiem. A wieczorem śpiewam :)
cudownie. Ja właśnie wracam autobusem do domu. Korek. Dramat😂 dziś w pracy super było. Gorzej z dietą. Ale jedziem.
6 listopada 2024, 15:54
Razem zawsze raźniej. Przyznam, że mam ogólnie cel pokonywać min. 7-10 tys. kroków dziennie, ale w listopadzie zastanawiam się na min. 10 km dziennie, przynajmniej dopóki śniegu nie ma ? ? ?
takkkkk Razem raźniej. Ja bym chciała robić 20 tyś kroków ale nie wiem czy znajdę czas i czy mi kolano pozwoli
6 listopada 2024, 17:33
A jak tam Dopi Twoje ćwiczenia na kolano? Moje leżą odłogiem
a kurczę jaka masakra😜 nie zaczęłam jeszcze. Walczę z dietą
6 listopada 2024, 18:22
Razem zawsze raźniej. Przyznam, że mam ogólnie cel pokonywać min. 7-10 tys. kroków dziennie, ale w listopadzie zastanawiam się na min. 10 km dziennie, przynajmniej dopóki śniegu nie ma ? ? ?
takkkkk Razem raźniej. Ja bym chciała robić 20 tyś kroków ale nie wiem czy znajdę czas i czy mi kolano pozwoli
Na razie szaleję z krokami, bo mam jeszcze końcówkę urlopu, więc staram się maksymalnie wykorzystać 😉 A dlaczego kolano nie dałoby ci pokonywać dłuższych dystansów?
6 listopada 2024, 21:46
Jak Wam minął dzień?
Ja z mojego jestem zadowolona. Wzbogaciłam dietę pudełkową o grejpfruta i pistacje. Zobaczę co na to waga jutro :)
6 listopada 2024, 22:46
Razem zawsze raźniej. Przyznam, że mam ogólnie cel pokonywać min. 7-10 tys. kroków dziennie, ale w listopadzie zastanawiam się na min. 10 km dziennie, przynajmniej dopóki śniegu nie ma ? ? ?
takkkkk Razem raźniej. Ja bym chciała robić 20 tyś kroków ale nie wiem czy znajdę czas i czy mi kolano pozwoli
Na razie szaleję z krokami, bo mam jeszcze końcówkę urlopu, więc staram się maksymalnie wykorzystać ? A dlaczego kolano nie dałoby ci pokonywać dłuższych dystansów?
ooooo super. Urlopik. Mam pękniętą łękotkę w kolanie