- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin piątek, 09:11
22 października 2024, 13:30
Cześć Dziewczyny :) Piszecie, to fajnie, będzie co poczytać na deser :* Późnym wieczorkiem przyjdę z relacją..;) Pozdrowionka i kciuki za nas wszystkie :-)
22 października 2024, 16:54
Pozdrawiam z poczekalni do okulisty. Od wakacji zauważalnie słabiej widzę. Ciekawe, co powie lekarz.
JeszczeRaz przytulam.
Luise, trzymam kciuki za pozytywniejsze samopoczucie.
Mandarynko, czekam na relację
Edytowany przez Mirin 22 października 2024, 16:55
22 października 2024, 18:42
To byłam ja z tamtego tygodnia. Niby próbowałam się pilnować ale codziennie coś nieplanowanego wpadało do pyszczka. W tym tygodniu staram się trzymać w ryzach i wpisywać do fitatu. Dwa dni na plus. Treningi fajnie idą, regularnie, już się przyzwyczaiłam do nich. Teraz sobie jeszcze wymyśliłam, że jak odprowadzam dzieci na autobus i wracam do domku to wskakuje na orbitrek i robię sobie taki poranny rozruch przed śniadaniem. Założenie jest że tuptam do 8:00 więc wychodzi takie 10-15min a potem śniadanko. Obym wytrwała bo zawsze to dodatkowy ruch poza treningiem z planu. Ale z tym podjadaniem to jakaś porażka 🙈 teraz mam dodatkowy cel bo 9 listopada mam imprezę rodzinna i fajnie byłoby jeszcze zrzucić trochę, myślę że w 3 tygodnie to można nawet 2 kilo się pozbyć, trzymając się deficytu. Taki jest plan minimum 😉 mam w was wielką inspiracje 💗
Dlatego tez serdecznie pozdrawiam w ciężkich dniach i przytulam. ☀️❤️
22 października 2024, 19:01
Lucynko, trzymam kciuki by te 2 kilo Ci znikło. Niestety nic za darmo i trzeba się postarać, ale to robisz. Powodzenia!
Jestem po okuliście, wiedziałam, że popsuł mi się wzrok ale nie przypuszczałam, że o całą dioptrię. Na dodatek przyplątała mi się starczowzroczność i będę mieć drugie okulary do czytania. Coś się kłania jesień życia - oby była długa i kolorowa :) Chwilę zastanawiałam się nad szkłami progresywnymi ale ostatecznie się na nie nie zdecyduję. Będę mieć dwie pary okularów i będę nimi żonglować :)
A tak w ogóle to nie jadłam obiadu i zjadłam mega dużą kolację - zupa chyba wyjdzie mi bokiem :)
W każdym bądź razie Dąbrowska w toku, o słodyczach nawet nie myślę.
22 października 2024, 19:24
Kolejny dzień na plus! Rano wyszłam bez śniadania to nie był najlepszy pomysł jeśli obiecałam dzieciom małe co nieco w piekarni za bycie dzielnym pacjentem podczas szczepienia. Wzięłam dla siebie kawę, chodź nie powiem, żeby mi nie pachniało 😋 Mały krok do przodu!
Zdjęcie Lucyny doskonale oddaję dokonania moje ubiegłego tygodnia 😅 super pomysł z orbim, sama noszę się z zamiarem rowerkowania porannego ale narazie to plany🤞
Mirin dobrze, że szybko reagujesz, jest szansa że dalej wada szybko nie będzie się zwiększała..
JeszczeRaz powodzenia i zdrówka!
Luise trzymam kciuki ✊
Zdjęcie zapożyczone z FB Ketowariatka, a jakie w punkt!
22 października 2024, 19:49
JeszczeRAZ: przytulanko i do miłego :*
22 października 2024, 21:01
A może zrobimy sobie wyzwanie orbi/rowerek o poranku? 10-15 minut to i ja powinnam dac radę
22 października 2024, 21:20
Super pomysł Mirin! Jednak coś jestwtych wszystkich wyzwaniach, tabelkach, wyliczeniach, że się bardziej chcę 🙂
22 października 2024, 22:11
Oj tak, Francuzeczko, oj tak :-)
Dziś u mnie żywieniowo mega dobrze. Ćwiczeniowo też całkiem przyzwoicie. Jeśli kolejne dni będą mi szły równie fajnie, to będzie powoli podejrzane...;)
Dobranoc :*
Edytowany przez Użytkownik5374931 22 października 2024, 22:12