Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 122 (30.01.2023 - 26.02.2023) edycja tłustoczwartkowa

junkie, wtedy mi się udalo, a dzisiaj zjadłam chyba kilogram faworków 🤣 jak wyjadę od rodziców to będę pączkiem, bo na pewno nie suchym faworkiem ;d

Tonya: trening przed Tłustym Czwartkiem?;)

Hej, musze uzupelnic tabelke. Bylam na weekendzie spa i sie wywalilam na basenie oczywiscie i mam skrecony nadgarstek, alleluja xD zwolnienie na tydzien mam, to chociaz ide z buta z Mloda do szkoly i wracam, bo jechac autem to nie za bardzo. Chociaz dzisiaj ma muzyczna wiec chyba pojedziemy. Z tym tornistrem, do tego ksiazka do muzyki sobie nie wyobrazam taszczyc sie do centrum.

Takze Lukrecja, u nas handel wymienny polamanymi konczynami 😂

Tak patrzę i jeszcze się w tej edycji nie udzielalam. Także witam. 

Zaliczyłam aż 2 dniowa chorobę, a nawet krótsza. Pozamiatało mnie konkretnie, ale ja mam tak, że szybko się potrafię wykaraskac. Krótko a intensywnie 🤪 w sumie i tak sukces bo to pierwsze przeziębienie od 3 lat.

Mnie na szczęście tłusty czwartek nie rusza, zapewne zjem paczka, max 2 bo czemu nie, ale nigdy nie przesadzam bo mi po słodkim niedobrze i później zagryzam pikantnym 🤪 zreszta zarządzam zamówionymi ponad 700 szt paczków, także jeden musi być mój 🤤

Tonya ja bym zwariowała 2 tygodnie u mamy, znając moja to by non stop coś na stół serwowała. 

Cancri co za pech, człowiek zamiast się skupić w pełni na relaksie to poturbowany kończy. Oby się szybko zagoilo.

Lukrecja super, że noga już w porządku i można ćwiczyć. Oby zapału nie brakło. 

A jeszcze dodam, że po prawie 3 tygodniach zastoju waga mi ruszyła jak z kopyta. Dzisiaj kolejny prawie kg w dół od wczoraj. Oby się utrzymało. 

Ja jestem mega rozczarowana, poprzedni tydzień miałam bardzo dobry i pod względem diety i treningów a na wadze tylko -0,2 kg 🙁 łudzę się, że jak @ minie i mięśnie odpoczną bo w nd i wczoraj miałam niezły wycisk to spadnie bardziej, ale to serio demotywuje.

Dziś Walentynki i mąż zabiera mnie na kolację do restauracji, będzie dużo jedzenia bo to jakieś menu degustacyjne. A w Tłusty Czwartek tradycyjnie zjem dwa pączki w pracy, na pierwsze i drugie śniadanie. A po pracy pójdę to spalić 🤪

Kutaczan miałam podobnie ostatnio i w końcu pomógł mi urodzinowy cheat meal. Nazarlam się w knajpie, popilam piwem a na drugi dzień prawie 1.5kg mniej 😨 zaczęłam się zastanawiać czy za bardzo kalorii nie obcinam. Także smacznego dzisuaj, nie oszczędzaj się za bardzo. Od czasu do czasu można sobie pozwolić. 

Inna sprawa, że zastój miałam w okolicach spodziewanej miesiączki. A w efekcie wyszło, że już mi się prawie 2 tyg. spóźnia 🤷‍♀️

ja mam jakiś zastój... zero motywacji🙄🙄   chyba na razie sobie odpuszczę

Junkie, tak tak, mama już tydzień wcześniej nas trenuje faworkami a w czwartek wjeżdzają konkrety :D

Zolzaa, ja jestem trzeci dzień i walczę, żeby nie zwariować ;d na szczęście mama się chce nacieszyć wnuczką i się nią zajmuje, więc mam trochę czasu dla siebie. To złota kobieta, ale co za dużo to niezdrowo :)

Cancri: współczuję:/ Sport to zdrowie, jak to mówią:P czyli masz przerwę od podporów, zostają nogi;) zdrowiej szybko!

Ja chyba trochę zauroczyłam tę swoją kostkę, bo dzisiaj postanowiła od rana boleć mimo tego, że cały dzień siedzę za biurkiem i ruszam się tylko do kuchni. Podejrzewam, że niechcący dorobiłam się bionicznego barometru. "Strzyka mi w kościach, chyba będzie padać":P

Kutaczan: nie no, na menu degustacyjnym nie można się ograniczać:) zresztą, organizmowi od czasu do czasu należy się takie dobre, kulinarne potraktowanie. Sama bym poszła;) Smacznego!

Zolzaa, jak ten spadek był na stałe, to super:) bo po alko wiadomo, jak jest - czasem odwadnia. Ale może Ciebie po prostu jakoś odblokowało:)

Tonya: oj tak, mamy/babcie mają świetne plany treningowe na rozpychanie żołądka:D jak jestem u rodziców to też mam wrażenie, że ciągle nas tylko karmią, posiłki i przekąski co 5 minut - niestety smaczne:P

PODSUMOWANIE 2 TYGODNIA😀
⏰Klasyfikacja punktowa:⏰
1. kasia1261 68 pkt
2. Balonkaa 61 pkt
3. Beetka31 60 pkt
4. Magnoliaa2022 58 pkt
5. limonki 57 pkt
6,7. cancri, Limecia 56 pkt
8. Kutaczan 53 pkt
9. Tonya 52 pkt
10. CuraDomaticus 51 pkt
11. Envi40 47 pkt
12. BlushingBerry 41 pkt
13. rabarbar_03 30 pkt
14. betikob77 19 pkt
15. Janzja 13 pkt
Klasyfikacja wagowa:
1. Balonkaa -1,3 kg
2. kasia1261 -1,2 kg
3. CuraDomaticus -1 kg
4. limonki -0,8 kg
5,6. Limecia, Beetka31 -0,5 kg
7,8. cancri, Tonya -0,3 kg
9,10. Envi40, Kutaczan -0,2 kg
11. Magnoliaa2022 +0,1kg
12. betikob77 +0,4 kg

Gratulacje dla wszystkich, passa minusów trwa 😊