Temat: Kasia Guzik

Kojarzę ją. Wszędzie tylko piszą o tym, że schudła te 100 kg, ale nigdzie nie mogłam się dokopać do informacji, jak to się stało, że tak utyła i to jeszcze w bardzo młodym wieku. 

Ale to nie ta, co byla na Vitalii? Tamta chyba nazywala sie Ania...? Tez schudla 100 kg i wydala ksiazke, miala tu swoj pamietnik. Ale to bylo wieki temu.

to nie nasza Ania stąd. Nadal ma tu pamiętnik i nadal jest szczuplutka po schudnięciu..

Ania to Nick, tak naprawde tez Kasia. Ma nowy pamietnik? bo w starym po schudnieciu w 2012 juz tylko pojedyncze wpisy, relacja ze slubu w 2019.

To jej wydana ksiazka: 

Nie, to nie ta Vitalijka. Ja od jakiegoś czasu Kasię Guzik obserwuję na IG, ostatnio o niej głośniej, bo często bywa w śniadaniówkach i Martyna Wojciechowska zrobiła z nią podcast.

Ogólnie wielki podziw za tę przemianę, z tego co mówi wynika, że robiła to racjonalnie na ujemnym bilansie, dostosowując kalorie do PPM i CPM itd. Mnie osobiście nie do końca odpowiada jej styl pisania postów, ale to subiektywna opinia i jak to bywa w internecie każdemu pasuje coś innego. Co do samych rad dietetycznych to dla osoby zaznajomionej z tematem też nic odkrywczego, ale nadal jest masa osób (i dietetyków), które myślą, że odchudzanie to dieta 1000 kcal i najczęściej od takich ludzi widzę u niej pozytywne komentarze na temat "otwierania oczu".

a myślicie,że jej się skóra na twarzy tak ściągnęła, czy miała jakiś zabieg? Bo różnica jest ogromna. Chodzi mi o tę drugą brodę też 

Miała zabieg, pisała o tym całkiem oficjalnie i polecała jakąś klinikę, chyba w Krakowie. 

Miała zabiegi medycyny estetycznej na twarzy. Pokazywała na IG jak wyglądała szyja / podbródek po schudnięciu, sporo luźnej skóry. Nie pamiętam czy to była relacja czy jakiś post, może jeszcze znajdziesz na IG. W każdym razie otwarcie o tym mówiła.

Tak, mówiła o tym na IG. Z tego co pamietam to robiła nici na skore która jej została po drugim podbródku.

Podziwiam ją i gratuluje tak ogromnej przemiany, uważam ze mówi dużo fajnych i mądrych rzeczy, ale tez zauważyłam ze czasami w komentarzach pod postami trochę sie jej odlatuje. W sensie, jej reakcje na niektóre komentarze są wg mnie nieadekwatne i trochę mnie to razi, no ale to moja subiektywna opinia, w niczym nie ujmująca jej sukcesowi.