Hej, dawno mnie nie było, zaczynam od początku. Wagowo ciut mniej niż przed przygodą z vitalią po raz pierwszy ale jest nad czym pracować. Jest ciężej bo wiem o co chodzi i mój organizm też wie, więc ciężka współpraca. Zaczęłam tym razem od wagi 85 i musi mi się udać schudnąć 15 kg. Chcieć to muc. Mam grupę nowych przyjaciół, grupę wsparcia i wiem że nie jestem sama. Muszę się zmobilizować i dam radę
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.