Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

ciężko mi

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1301
Komentarzy: 17
Założony: 1 lutego 2013
Ostatni wpis: 3 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanka22

kobieta, 43 lat, Częstochowa

176 cm, 77.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 kwietnia 2014 , Skomentuj

stoi 88kg jak byk i sie nie rusza (swinia) ale byłam na pomiarach po 6 tyg w klubie i humor mi sie poprawił, schudlam 4,6 kg po 2 lub 2,5 cm w kazdym obwodzie :D no i woda podrosla o 2%, masa mięsniowa o ponad 1kg, bmi juz tylko nadwaga a nie otylość 1st (smiech)no i spadła procentowa zawartość smalcu. nie wiem czy to jakis mega sukces bo wiem ze one w klubie kazdemu slodza, ale jestem zadowolona. pozdr odezwe sie po powrocie

29 marca 2014 , Komentarze (2)

no jeszcze 6 dni na 1 kg :) chyba sie uda 

17 marca 2014 , Komentarze (4)

umówilam sie na dzis z babka od ankiet bo mi suszyla glowe i 25 minut po czasie a jej nie ma. teraz to jej poprostu nie otworze! czatowalam przy oknie zeby domofon nie obudzil malej, specjalnie umowilam obie dziewczynki do lekarza na jutro , a jej nie ma- tak sie nie robi. a odnosnie postanowienia to nie wiem czy jest to realne 3kg w 3 tyg? co Wy na to? 

14 marca 2014 , Komentarze (1)

do wyjazdu do siostry, czyli 4.04.14 chce ważyć 87 kg ;)

20 lutego 2014 , Skomentuj

po wielu nieudanych zrywach zaczynam od poczatku :) przez ost miesiac zylam w takim stresie ze schudlam 10 kg i postanowilam to wykorzystac ; zapisalam sie do mrs sporty chodze na treningi co 2 dzien i juz sie czuje lepiej, jem 3 razy dziennie , niestety zaczelam znow palic i to duzo :/ ale coz nie wszystko na raz :) sprawia mi przyjemnosc dbanie o siebie, choc stres troszke opadl i a petyt wrocil :) ale na razie sie trzymam ! pozdrawiam

22 lutego 2013 , Skomentuj

całkiem niezle si etrzymalam u tesciow :)

12 lutego 2013 , Komentarze (1)

uwielbiam to ze jem na co mam ochote i chudne  to jest system dla mnie bo silnej woli u mnie zero jade z dziewczynami do tesciow na tydzien wiec to bedzie prawdziwy sprawdzian to tesciowie wbijaja we mnie jedzenie - bo matka karmiąca musi dobrze zjesc:)

10 lutego 2013 , Skomentuj

wrocilismy z zakopanego było super:) góralskie jadło czyli tłusto ale w rozsadnych ilosciach- no i tak 6 godzinek chodzenia dziennie wiec waga sie utrzymala:) jutro sie pomierze- no lece nas rozpakowac i wstawiac pranie- pappa

3 lutego 2013 , Komentarze (4)

a teraz troszke o mojej aktywnosci fizycznej- bardzo mala, od czterech dni robie 6 weidera  i  przysiady oraz pompki o sciane- kazdego dnia troszke wiecej i tyle nie jestem typem sportowca wiec mysle ze to ok na poczatek , milego dnia wszystkim

2 lutego 2013 , Komentarze (2)

nie wiem czu wpis sie zrobil czy nie ? waga trosze w dol :) zaliczylam sesje wiec mam dobry humor i pakuje swoje dziewczyny na wyjazd w gory- ciekawe jak mi pojdzie na wyjezdzie wszyscy beda chudzi i nie zwazaja na to co jedza wogole nie zdaja sobie sprawy jakie to trudne dla niektorych. Moj maz uwaza np ze kwestia odchudzania to tylko kwestia postanowienia, zapytalam sie wiec czemu pali skoro przed pierwsza corka powiedzial ze rzuci jak sie urodzi ju mnie nie raczy swoimi przemysleniami - na szczescie bo wiecej zlotych mysli i rad ni zmam od mojej mamy nie potrzebuje haha pozdr

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.