Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Złapałam trochę brzuszka kiedy przestałam karmić piersią. od trzech lat walczę z przybywajacymi kilogramami...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7056
Komentarzy: 2
Założony: 8 marca 2011
Ostatni wpis: 26 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sssHaDeee

kobieta, 39 lat, Milanówek

168 cm, 55.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

26 lipca 2014 , Komentarze (1)

Wielu młodym osobom trądzik spędza sen z powiek. Źle źle przez ten wstydliwy uszczerbek czuć się można w szkole, w pracy, na wypadzie z przyjaciółmi i w bardzo wielu innych oficjalnych i dużo mniej oficjalnych sytuacjach. 

Co ważne, walkę z trądzikiem podejmuje dużo ludzi, jednakże w źle dobrany sposób. Wszystko to sprawia, że problem trądziku bardzo często maskuje się na kilka tygodni, aby wrócić później ze zwielokrotnioną mocą. Wiele osób, które zastanawiają się, jaką metodą się pozbyć zmian trądzikowych, sięga po suplementy pochodzące z nieznanych źródeł, których skuteczność nie jest sprawdzona. tego rodzaju działanie może wyłącznie pogorszyć jakość skóry, co źle wpływa na poczucie swojej własności oraz pewności siebie. 

Przez lata małe krostki, trochę większe zaskórniki i niepozorne, wyskakujące wypryski uznawano za skutek uboczny dojrzewania, informując, że problem trądziku – wraz z dorastaniem – mija. Nie zawsze jednak tak to działa. Istnieje mnóstwo domowych technik na radzenie sobie ze skórą trądzikową. Jak prędko pozbyć się trądziku? Zdecydowanie nie będzie to kwestia dnia lub miesiąca, jednakże istnieją na to domowe metody. 

Mało osób wie, że owocniki truskawek potrafią czynić prawdziwe cuda oraz mają pozytywny wpływ na skórę. Odżywiają, wykazują działanie ściągające oraz usuwają bakterie, które są przyczyną powstawania wyprysków\krost. Dlatego właśnie truskawki pojawiają się pośród składników bardzo wielu kremów , a także kosmetyków pielęgnacyjnych. 

Owocniki truskawek mają bardzo dużo wit. C , a także flawonoidów, z kolei wyłącznie sokiem z owoców truskawki skutecznie można wybielić przebarwienia, rozjaśnić także piegi i zaleczyć trądzik. W walce z trądzikiem pomagają również drożdże piwne bogate w wit. z grupy B, w wit. E, D i H. Drożdże zawierają także bardzo liczne składniki mineralne, proteiny oraz mikroelementy – selen i chrom, które regenerują naszą skórę. Przygotowana w warunkach domowych maseczka zrobiona z drożdży piwnych zdziałać może zdecydowanie bardzo wiele. 

Dzięki maseczce skóra będzie odżywiona i wzmocniona. Zabieg trzeba raz na jakiś czas wykonywać ponownie, używając do tego 2 dag drożdży i 2 łyżki mleka. wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać, zaaplikować na twarz i po ok. 15-20 minutach zmyć całość ciepłą wodą. Często zapominamy, że z problemem trądziku walczyć możemy prostymi sposobami. 

Praktycznie każdy ma w swojej kuchni miód. Na wypryski nakładamy małe ilości naturalnego miodu i usuwamy po kilkunastu minutach letnią wodą. Wychodzi na to, iż ze skórą trądzikową poradzą sobie ci, którzy mają kefir w lodówce. Sprawa, rzecz jasna, nie rysuje się tak bezproblemowo, jednakże pełen wapnia, wit. B2, B1 i D i białka kefir też okaże się przydatny w walce z trądzikiem. 

Okłady z kefiru wpłyną łagodząco i regenerująco na skórę obciążoną zmianami trądzikowymi. Koniecznie trzeba spróbować również okładu z jajek – ubijamy jajko wraz z sokiem z połówki cytryny i maseczkę utrzymujemy na twarzy przez około 15 minut. Odżywcze działanie zawdzięczamy dzięki znajdującym się w jajkach wit.: A, B, D, E i H , a także minerałom (fosfor, magnez, siarka, sód, potas, mangan, cynk, miedź, chlor, krzem, jod, fluor, żelazo). 

Trzeba napomnieć o pozytywnym działaniu soli z Morza Martwego , a także maseczkach ze zboża odnawiających skórę. Innym rozwiązaniem, dla nastolatków nie posiadających zaufania do domowych sposobów są tabletki na pryszcze.

15 listopada 2011 , Skomentuj

Kurcze nie zaglądałam tu trochę, a okazało się, że tabletki ultra slim wzbudziły ogromne zainteresowanie. przepraszam, że z takim opóźnieniem i przepraszam, że nie dałam rady odpowiedzieć na wszystkie wiadomości na prv, ale utrzymuję stałą wagę i nie szukam już pomocy w odchudzaniu. najczęściej zadawanymi pytaniami był kod rabatowy przy zakupie ultra slim. więc jeszcze raz go podaję BT6DW.

życzę udanego odchudzania.

trzymajcie się cieplutko

22 sierpnia 2011 , Skomentuj

przyznam szczerze, że nie mam potrzeby już tu zaglądać. osiągnęłam wymarzony rezultat idealnie przed samym urlopem i bez mniejszego skrępowania mogłam roznegliżować się nad polskim morzem. udało nam się nawet wstrzelić w pogodę, bo ta w tym roku pozostawiła wiele do życzenia. z 8 dni urlopu mieliśmy 4 słoneczne, resztę poświęciliśmy na zwiedzanie i zabawę :)

jestem tylko ciekawa, czy ktoś uzyskał dzięki Ultra slim taki sam efekt jak ja?


14 czerwca 2011 , Skomentuj

nie zaglądałam tu długo, ale mam coś do obwieszczenia! kurcze osiągnęłam tak długo oczekiwaną wagę i to jeszcze przed wakacjami. jestem przeszczęśliwa. zakup ulra slim był najlepszym pomyslem jaki przyszedł mi kiedykolwiek do głowy. nie są to tabletki cud, ale krzysiek też zauważył, że ma po nich więcej energii, więc ową energię wykorztaliśmy do wspólnego biegania. i pływania raz w tygodniu.

jestem szczęśliwa, że udało mi się schudnąć. nabawiłam się przy tym chyba obsesji, bo ciągle patrząc na coś do jedzenia zastanawiam się ile to kalorii, jak wpłynie na mnie taki zastrzyk jedzenia i czy czasem od tego nie przytyję. urlop dopiero za miesiąc nie chciałabym więc przechwalić dnia przed zachodem słońca.

a! jeszcze coś! kupując mężowi ultra slim dostałam kod rabatowy wielokrotnego użytku. gdyby ktoś chciał skorzystać to podaję BT6DW. składając zamówienie na stronie www.suplemon.pl nalezy go wpisać w okienko i naliczają podobno fajny rabat. mi na razie nie potrzebny, ale może komuś się przyda :)

pozdrawiam

20 maja 2011 , Komentarze (1)

uwaga! zamówiełam tabletki dla męża. liczę, ze niebawem przyjdą i razem z mężem będziemy pochłaniać ultra slim. myślę, że wspólne odchudzanie, nie dość, ze znas zbliży do siebie, to jeszcze zmotywuje do wspólnego działania. poza tym mój mąż uwielbia rywalizację, już widzę z pełną satysfacją mówi o swoich rezultatach.

19 maja 2011 , Skomentuj

wpadłam na genialny pomysł. kupując UltraSlim zauważyłam, że jest również opcja dla mężczyzn, a więc mój mąż, który ostatnio również nie szczędzi w jedzeniu może zażywać UltraSlim dla mężczyzn i razem ze mną biegać dwa razy w tygodniu. jeszcze o tym nie wie, ale biorę się również ostro za niego :)

16 maja 2011 , Skomentuj

dzisiaj waga pokazała 58,8, nie będę jeszcze przechwalała tabletek UltraSlim, bo niejednokrotnie wydawało mi się, że coś tym razem będzie skuteczne, niestety nie było. co prawda chudnę, czuję się fantastycznie, czuję mnóstwo energii, którą zamieniam w ćwiczenia, gdyby nie wczorajszy deszcz pewnie znów pośmigałabym rowerem, tak jak w sobotę.

odnalazłam na jakimś forum kobietę, która schudła 8 kg dzięki UltraSlim. zaczynam wierzyć, że jest to koniec mojej tułaczki od nieskutecznych tabletek do plastrów, które były zupełną porażką. zadałam owej pani kilka pytań odnośnie tabletek, udzieliła mi odpowiedzi i tfu tfu nie chcę zapeszać, ale zapewniła, że będę zadowolona. jutro napiszę czego się dowiedziałam ciekawego :) dzisiaj wymęczona cwiczeniami zmykam już spać....

13 maja 2011 , Skomentuj

nie pisałam długo, bo plastry Hoodia okazały się niewypałem. zero skuteczności niestety. ale nie dałam za wygraną znalazłam w necie zachęcającą reklamę tabletek UltraSlimSystem. trafiłam na jakąś świąteczną czy wiosenną promocję, że w cenie jednego opakowania kupiłam dwa. grzech nie skorzystać :) zwłaszcza, że robi się coraz cieplej i powoli zrzucam warstwy ciuchów. jestem naprawdę zadowolona. być może pogoda robi też swoje, bo im cieplej tym większą ochote mam na spacery, bieganie itd, ostatnio nawet odkurzyłam rower. nie, nie nie, nie wsiadłam jeszcze na niego, dopiero odkurzyłam :) ale być może weekend spędzę właśnie na wycieczkach "okolicoznawczych" hehe.

10 marca 2011 , Skomentuj

trzeci dzień i trzeci plasterek.

półtora kg za mną :)

plastry odchudzające są naprawdę super! prawie nie odczuwam głodu, nie mam ochoty na podjadanie. jem trzy posiłki dziennie. caly czas czuję się syta. zaczęłam robić brzuszki. na razie po 20 dziennie, bo boję się zakwasów. jak sobie przypomnę, że robiłam już po 100 i odpuściłam, to aż mnie skręca! nic! dobre i cokolwiek. w przyszłym tygodniu przyjdzie mi krem ujędrniający. na wiosnę planuję szał z 50-cioma kilogramami :)

zaczęłam wierzyć, że się uda!

8 marca 2011 , Skomentuj

startuję z wagą 61kg.

dzisiaj nakleiłam pierwszy plaster odchudzajacy hoodia. zjadłam rano jogurt i bułkę. ok. południa dostałam paczkę z plastrami, od razu nakleiłam. nie czuję głodu. zmusiłam się do zjedzenia obiadu o 17-tej. od tamtej pory nic. nie podjadam. gotowałam córce budyń i nie miałam na niego ochoty. nie ruszyłam. pojawił się cień nadziei.

skorzystałam nawet z ławki do ćwiczeń ktorą kupiłam w styczniu. zrobiłam 20 brzuszków. tylko dwadzieścia, chociaż robiłam już 100. nie chcę jutro zakwasów...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.