We wtorek zawiozłam męża do Piasków na rehabilitacje ( ok. 4
do 6 tygodni) Jestem mile zaskoczona i szczęśliwa, że dostał się tam tak
szybko. Do Kowanówka mamy termin na maj 2017r.
Ręka prawa nadal nieczynna i
ponoć marne szanse, że coś się zmieni, ale my nie tracimy nadziei. 
A jakby co
będę prawą ręką ślubnego. 
Emerytura
zbliża się i Miecia skacze z radości. Mam
już sukienkę na zakończenie. Kupiłam jeszcze jedną coby na emeryturze
poszaleć.
.Zegar na sukience ma swoje znaczenie.
Waga do d**y i to efekt wożenia ![]()
właśnie tej Mieciowej d**y samochodem.
Dzisiaj jadę na gimnastykę na moje stare zajęcia. Koleżanki o Miecię pytają, a i Miecia się za nimi stęskniła. Jest
to w Poznaniu, ale tylko 30 minut jazdy od mojego Tarnowa. Były tam i są moje klimaty, a ja potrzebuję wyluzowania.
Ten
czas pobytu ślubnego na rehabilitacji zamierzam poświęcić sobie, no może
jeszcze mojemu kochanemu wnusiowi.
Waga na dzisiaj 67.90, ale mam w planie teraz ja pogonić.Sukienka na odejście na emeryturę nie przewiduje brzucha bo byłoby obciachowo. Może będę miała wreszcie troszkę więcej czasu dla Vitalijkowych koleżanek.
Buziaki od wyluzowanej Mieci
Clarks
10 listopada 2014, 07:25Sukieneczka rewelacja! Chcę taką samą:)
linda.ewa
7 listopada 2014, 18:11Dieta raz lepiej raz gorzej - dzisiaj lepiej :)
Spychala1953
7 listopada 2014, 18:38Trzymam kciuki za "lepiej" chociaż wiem i rozumiem, ze to nie jest takie proste:-))
gilda1969
7 listopada 2014, 13:44Same dobre wiadomości:) Pozdrawiam serdecznie:)
sobotka35
7 listopada 2014, 05:48Wykorzystaj ten czas na maksa:))))Buziaki:)
Alianna
7 listopada 2014, 05:46No super kiecucha !!!!
kasperito
6 listopada 2014, 22:52JESTEŚ NIESAMOWITA Mieciu! tyle pozytywnej energii w Tobie, tyle chęci życia:):) Buziaki!
Spychala1953
7 listopada 2014, 16:49Dzięki Aniu:-))
linda.ewa
6 listopada 2014, 22:40Zasługujesz na czas tylko dla siebie
Spychala1953
6 listopada 2014, 22:44Dzieki Ewuniu.:-)))
pomorzankaaaa
6 listopada 2014, 21:00Buziaczki Mieciu :)
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:18Buziaki Agnieszko
ckopiec2013
6 listopada 2014, 17:41Świetna sukienka , bardzo mi się podoba, dobrze, że masz troszkę czasu dla siebie, pozdrawiam serdecznie.
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:10Również ślę pozdrowionka :)
Nieznajoma52
6 listopada 2014, 17:01Czas dla siebie. Koniecznie Mieciu. Zrelaksuj się na całego. Fajna sukienka. Miłego...
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:11Dzięki Gosiu. Buziak
ZrobietodlaSIEBIE
6 listopada 2014, 16:50super babka z Ciebie lubie Cie czytac:) Przebojowa:)
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:12Dzięki za milusi komentarz. Miłego wieczorku
jendraska
6 listopada 2014, 16:12Jasne Mieciu poszalej sobie teraz towarzysko, należy cie się. Mąż zaopiekowany czyli możesz spokojnie pomyśleć o sobie. Sukienka super ja też lubię takie niesztampowe;)) Pozdrówka:)
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:13Czyli jesteśmy z tej samej bajki:-))Buziak
wiosna1956
6 listopada 2014, 15:34pozdrawiam , fajny pomysł z tym zegarem , ..........
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:16Dzięki. Pozdrówka:-)))))))))))))
Alianna
6 listopada 2014, 14:58Kieckę to w domu obejrzę, bo mi się na moim pracowym kompie zdjęcie nie wyświetla :-( . Cieszę się razem z Miecią na to wyluzowanie, które Mieci jest absolutnie potrzebne. Buziaczki
Spychala1953
6 listopada 2014, 21:18Dzięki Alu. Z zakupu sukienki jestem baaaardzo zadowolona i właśnie jestem po gimnastyce baaardzo wyluzowana. Było super. Dobrej nocki życzę i kolorowych snów
luckaaa
6 listopada 2014, 14:05Super kiecka Mieciu i wiesz …. zazdroszcze ci tej emerytury . Pozdrow koniecznie Jacka jak go odwiedzisz !
Spychala1953
6 listopada 2014, 14:14Lucynko pozdrowienia z pewnością przekaże już telefonicznie. Jacek jak zwykle sweterek norweski zabrał ze sobą. Ma do niego sentyment, a kiedy mówię o Lucynce strzyże radośnie uszami.:-)))))) Buziaki
gorzatka2
6 listopada 2014, 14:04zaintrygowała mnie ta sukienka, super pomysł z tym zegarem :) Życzę powodzenia w przeganianiu kilosków, ja też wróciłam do swoich klimatów fitnessowych :)
Spychala1953
6 listopada 2014, 14:15Serdeczne dzięki. Lata leca, ale my się nie damy:-)))
baja1953
6 listopada 2014, 14:00Sukienka sliczna:))
baja1953
6 listopada 2014, 14:00Mieciu, ciesz sie wolnością( slubny zaopiekowany znakomicie), zajmij sie soba i wnusiem, doskonałe plany...ja tez bym chetnie gdzies swojego wyslala, chocby na tydzien, ale...trudno sie mowi, mieszka sie razem, i kocha sie dalej;) Cmok, Mieciu... aha wage, masz swietna, o ponad 1 kg nizszą od mojej, no ale ja sie pasę...
Spychala1953
6 listopada 2014, 14:11Basiu ja z jedzeniem tez ostatnio kiepsko sobie radzę. Gubią mnie słodycze. Temat znasz. Bez Jacka będzie mi łatwiej schudnąć....chyba. Teraz będę wyjadać to co pozostało w lodówce. A poza tym mimo tęsknoty troszkę odsapnę psychicznie. Buziaki
moderno
6 listopada 2014, 13:57W takiej sukience z pewnością zadasz szyku
Spychala1953
6 listopada 2014, 14:16:-)))Buziak
KaJa62
6 listopada 2014, 13:17Mieciu, zadbaj teraz o siebie,powodzenia w realizacji planów, pozdrawiam,buziaczki.
Spychala1953
6 listopada 2014, 14:17Go, go, go. Buziak energetyczny