Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Raport4 Po maratonie jest pięknie :)


Witam :) 

Kolejny raport z kolejnego tygodnia :) 

Miałam akurat siostrę na odwiedzinach więc z treningiem słabiej ale był . Trochę biegania i wyzwanie Moniki konsekwentnie robione . Nauczyłam się kręcić hula -hop na stare lata i tak sobie oglądam serial to kręcę , fajna zabawa choć w lewo idzie mi o wiele gorzej . 

Dieta leżała bo to tydzień maratoński więc musiałam jeść trochę wiecej aby mieć siłę biec po asfalcie tyle km. Było więcej węgli i jedzenia proteinowego wiec zapas w mięśniach i wątrobie pozwolił na to żeby przez cały bieg nie jeść ani bananów ani dextro . 

W sobotę odebrałam pakiet , przygotowałam strój i choć miałam problem ze snem jakoś udało się zasnąć na pare godzin. Ostatnio ten maraton biegłam w 2017 roku i czas był 4:59:03 więc zależało mi na poprawie i ucięciu choć 10 minut . Wyszło trochę lepiej ale do 30 km myślałam że to będzie wynik życia . Niestety brak czasu na treningi z długiego wybiegania dał o sobie znać i po 32 km moje piszczel zaczęły boleć jak cholera. Chciałam czy nie dla zdrowia i z rozsądku zwolniłam dość sporo i w ten sposób straciłam 20 minut na ostatniej dyszce . Na mecie czekała na mnie córka która była na wolontariacie przez cały bieg i wręczała mi medal , to było chyba najlepsze z wszystkiego :) Po raz siódmy zostałam maratończykiem ale z tego razu cieszę się najbardziej .Mimo że nie byłam do końca gotowa to i tak byłam przygotowana najlepiej od lat , głowa była silna ale nie poradziła sobie z bólem piszczeli , rozsądek wygrał z chęcią zrobienia mega zyciówki . 

Foty z maratonu obowiązkowo :

I moje 7 dniowe podsumowanie z Garmina :

Wkurza mnie że te zdjęcia się zawsze wrzucają takie ogromne , kurde kiedyś można było je zmniejszyć a teraz zawalają całą stronę ....

Waga po maratonie 63,2 kg 

Dziś odpoczynek , rozciąganie , masaż pistoletem i relax. Ale jutro trzeba wracać do treningu bo zaraz koniec miesiąca i trzeba podsumować samą siebie . Może uda się zrobić najlepszą formę w życiu na 40-stkę :) 

Lecę was poczytać i dalej odpoczywać :) 

Dobrego i aktywnego końca września :) 

Pozdrawiam :)

  • barbra1976

    barbra1976

    27 września 2022, 20:01

    Niewiele tak wysportowanych ciał się widzi, choć coraz więcej. Zbieram się do kupy na kolejny zryw.

    • barbra1976

      barbra1976

      27 września 2022, 20:03

      Dobrze, że zdrowie od życiówki ważniejsze, kiedyś sobie zrobiłam mikro pęknięcie piszczeli, masakra to była.

    • barbra1976

      barbra1976

      27 września 2022, 20:05

      Właśnie miałam pisać, że super przykład dla córek jesteś a tu ciach! dziecko ci medal wręcza. Bomba.

  • Użytkownik4735276

    Użytkownik4735276

    27 września 2022, 19:35

    Super! Gratulacje! Ja ostatnio biegłam w 2018 i byłam cholernie głodna ,🙈, bo w czasie długich rozbiegane zawsze wskakiwał do sklepu na jakiegoś wafelka. A tu na maratonie tylko banany, czekolada i żelki... Ech! W 2023 znowu pobiegnę. Zobaczymy,, jak będzie :-)

  • aska1277

    aska1277

    27 września 2022, 19:07

    Miło się patrzy na zadowoloną, uśmiechniętą kobietę :) Miłego tygodnia

  • Berchen

    Berchen

    27 września 2022, 05:51

    wielkie gratulacje:):):)

    • Nocka23

      Nocka23

      27 września 2022, 12:45

      Dziękuję 🥰

  • equsica

    equsica

    26 września 2022, 22:50

    Gratki!

    • Nocka23

      Nocka23

      26 września 2022, 22:52

      akurat byłam u Ciebie :) dzieki :)

    • equsica

      equsica

      26 września 2022, 22:53

      Wlansie widziałam myślałam że mi się pojawiło powiadomienie że skomentowała mój komentarz a tu taka wymiana ;D

  • pantera89

    pantera89

    26 września 2022, 21:35

    Wielkie brawa dla Ciebie za taki wynik na maratonie! Urocze że Twoja córka wręczała Tobie medal na mecie :) Fajna sprawa z tym hula hop! Chyba się skuszę i też sobie pokręcę :D

    • Nocka23

      Nocka23

      26 września 2022, 22:46

      nigdy nie umiałam kręcić a tak się zaparłam ze sie nauczyłam i wkreciłam , polecam. tak , to był sztos. była na pomocy przy punkcie zywienia ale jak zobaczyła na wynikach on-line ze mam ostatnia dyche to poszła na medale . to było bardzo wzruszające :)

  • beaataa

    beaataa

    26 września 2022, 20:10

    Gratulacje :)!

    • Nocka23

      Nocka23

      26 września 2022, 22:47

      dziękuje :)

  • ognik1958

    ognik1958

    26 września 2022, 17:48

    ach ta jasnozielona spódniczka a za nią .....cały wianuszek sportowców😜

    • Nocka23

      Nocka23

      26 września 2022, 18:39

      Widoczna byłam 🤣 teraz tylko Półmaraton w Gdańsku i trzeba robić szlif na formę w przyszłym roku i poprawiać czas na maratonie 😉

  • PACZEK100

    PACZEK100

    26 września 2022, 16:16

    Wow super sprawa z tym maratonem brawo!

    • Nocka23

      Nocka23

      26 września 2022, 16:51

      Dziękuję. To taka kolejna poprzeczka 🥰 pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.