Witajcie :)
Tak jak było w planie od początku sierpnia staram się wrócić na dobry tor i choć opornie , idzie mi całkiem dobrze . Rozregulowałam się i mimo że motywacji mi nie brakuje, samo zebranie się do treningu czasami jest walką którą częściej wygrywam ostatnio . Trochę biegania i treningi ze starego wyzwania M.Kołakowskiej aby si e rozruszać , siłowe na razie odpuszczam celowo , najpierw chcę poprawić kondycje zanim zacznę bawić się hantlami .
Efekt jest taki że czuję się dużo lepiej , waga trochę spadła i obwód brzucha zmniejszył się o dwa cm :) Codziennie staram się zrobić co najmniej 16000 kroków , spaceruje z Oli i unikam komunikacji miejskie . Poprawił mi sie humor i samoocena , czuję się silniejsza i cieszę się że ogarnęłam się w miarę szybko a nie jak dziesięć lat temu , dopiero kiedy nie mieściłam się już w żadne spodenki ....
Nad dietką pracuję , zmniejszyłam kaloryczność i porcję jedzenia . Nie jest idealnie , za dużo cukru w diecie. Po treningu zawsze mam ochotę na słodycze , wybieram zdrowe lub proteinowe ale nadal jest zawsze cukier na czerwono wieczorem:(
Do mojej 40-stki w grudniu fajnie by było uregulować organizm i ważyć poniżej 60 kg :)
Najważniejsze abym wytrwała mądrze w zmianie nawyków i nie traciła zapału :)
Mniej stresu więcej zrozumienia :)
Zamelduję się pod koniec miesiąca :)
A jak u was połowa sierpnia ??? Realizujecie już plan czy nada na wakacjach od diety ???
Dobrego weekendu :)
aska1277
13 sierpnia 2022, 21:04Brawo za kroki.
AgniAgniii
13 sierpnia 2022, 12:22Podziwiam tą energię w Tobie,którą promieniejesz i nas nią obdarzasz🙃😊👍
barbra1976
13 sierpnia 2022, 10:59O bogini!! I ten twój wieczny banan.
equsica
13 sierpnia 2022, 08:59Super. Też powoli się ogarniam i widzę już efekty więc się napędza :)
equsica
13 sierpnia 2022, 08:59Więc motywacja się sama napedza*
Nocka23
13 sierpnia 2022, 10:57Bardzo dobrze :) Każdy nawet mały efekt naszej pracy działa jak motor do działania :)
beaataa
13 sierpnia 2022, 08:30Super wyglądasz, żeby ta energia została z Tobą sługo, najlepiej na zawsze :) Mnie od dłuższego czasu idzie nieźle, pomimo problemu z biodrem, które mocno "zmodyfikowało" mój trening. Dużo roweru, regularnie siłka i dużo energii. Waga moja ulubiona, dieta dobrze, tylko ten cukier... Dlaczego właśnie jego trzeba unikać..?!
ognik1958
13 sierpnia 2022, 07:35Część 🙋🏼♂️Tomek😃 jestem pełen podziwu co do Twojego samoorganizowania sie i co do efektów ..ja hołduje zasadom waga =wzrost-100 i jak idzie poniżej odbija się to ciut na wizerunku..niestety jak sie nie ma tych ...nastu latek🤔 no i hołduje pilnowania się robiąc codziennie bilansiki kaloryczne oraz staram sie to raportować cotygodniowo no i przy tym odnotowywanie czynników sprzyjających chudnięciu" to tez ważne i wszystko to na arkusiku Pana Excela by za mnie liczył i eksponował ...czytelnie dokładnie i zrozumiale .Dziennie musi być ten 1 tysi cal spalone w cw- najchętniej chód z kijkami NW do i z pracy po 5 km w tempie 5/h chód a nie bieg by nie nadwerężać stawy kolan no i w żarle max 2 tysi kcal .no i niedobór w bilansie taak z 200-300 kcal na dzień taak profilaktycznie by...nie tyc . hmm...wpadnij na moja stronkę to pokumasz jak to liczy oczywizda Pan Excel bo mam mase pracy i mało czasu w tygodniu a poza tym na tabelach excelowskich w pracy powstała nie jedna chałupa i to sie sprawdza tam i tu😃 ...powodzenia👍
Nocka23
13 sierpnia 2022, 10:59Już patrzyłam i podoba mi się Twoja organizacja . Wszystko czytelne i zaplanowane . Masz dobrą energię . Pozdrawiam