Witam 😁😁😁
Kolejny raz nie pisałam ale wszystko przez serie niefortunnych zdarzeń w moim życiu. Od pewnego czasu mam jakieś fatum nad sobą, dość długo z tym walczyłam aż do połowy czerwca kiedy mój facet miał czołówkę rower - auto i gdyby nie kask to raczej byłby nie dobrze . I wtedy stres zrobił swoje . Musiałam się totalnie zresetować . Miałam tak rozregulowane hormony że cała os endokrynologiczna szwankowała . Problem ze snem , z miesiączką , z humorem a do tego załamanie metaboliczne i nagle nic już nie działało . Na trening też nie było ochoty , coś tam trochę posłałam i pobiegłam ale bez szału . Waga zaczęła skakać w górę zdania na dzień i nie dało się jej zatrzymać , są takie sytuacje w organizmie że nie jesteś w stanie nic zrobić dopóki samo się nie zatrzyma .
To było dodatkowo męczące , fakt że wiem co się dzieje i że nie mogę zrobić stop .
Potem było 2 tygodnie wakacji z dziećmi w górach , tam było aktywnie ale jak widać waga ciągle szlaw górę . Regularne posiłki w innych godzinach niż jemy w domu a do tego wieczorki przy piwku lub drinku ze znajomymi nie sprzyjały wadze ale na czas wakacji dałam sobie totalny luz w głowie . To była dobra decyzja bo faktycznie odpoczęłam i oczyscilam głowę .
Duzo chodziliśmy po górach , spacerowaliśmy i codziennie był fitness ale moja oponka nadal robiła się większą i luźniejsza . Wróciłam do domu i w planie były przygotowania do biegów weekendowych . Niestety razem z przyrostem tkanki , spadła siła motoryczną , pułap tlenowy i wytrzymałość . Wiedziałam że nie dam rady zrobić ultrabiegu a jednak wystartowałam i zostałam zdjęta na 35 km z trasy bo pierwszy raz w życiu nie zdążyłam na punkt limitu 🙈
Wychodzi na to że przez rok mam więcej o 4 kg a sylwetka wygląda dużo mniej korzystnie a nawet zaczyna wyglądać ciuloiwo 🙈
Porownanie lipiec 2011-2022
Dzis waga 63,7 kg i przerwałam swój regres , czuje że to odpowiedni moment . Zrobiłam pomiar rano i wszędzie na plusie po 2-5 cm , znowu prowadzę kontrole kalorii i zaczynam regularny trening biegowo - siłowy . W sierpniu uczę się od nowa systematyczności i umacniamy zdrowe nawyki . Ograniczenie kupnych słodyczy i piwka które w moim przypadku najbardziej działa niekorzystnie i spowalnia przemianę materii.
Czas na redukcję i wzmocnienie 💪💪💪
Nie jesteśmy w stanie nad wszystkim zapanować , nie możemy być zawsze na redukcji , nie wolno nawet męczyć organizmu dłużej niż trzy miesiące . Czasami trzeba sobie popuścić pasa i to nie jest nic złego . Równowaga hormonalna jest bardzo ważna więc jeżeli nie lecimy ze skrajności w skrajność to taki luzik spowoduje więcej dobrego niż złego . Umiar w redukcji i umiar kiedy jesteśmy na nadwyżce .
Odespie wczorajszy bieg i ruszam na krótki trening spalający .
Trzymajcie kciuki za sierpień 🥰
Dobrego miesiąca 🥰
aska1277
2 sierpnia 2022, 21:08Nie widać u Ciebie tych kg :)
fit_gocha
2 sierpnia 2022, 10:51Super wyglądasz! A masz rację ze czasem warto odpuścić i dać sobie luz żeby oczyścić głowę:)
ar1es1
2 sierpnia 2022, 07:33U mnie też powrót po urlopowym rozpasaniu. Trzymam kciuki za realizację planów.
equsica
1 sierpnia 2022, 21:16Wyglądasz mega! Uszy do góry ;)
pantera89
1 sierpnia 2022, 19:13Faktycznie waga mocno skakała Tobie przez ostatni czas ale cóż troche sie nastresowalas.. Masz racje czasem trzeba odpuścić i wrzucić na luz. Powodzenia w powrocie do formy w sierpniu i w dalszych miesiącach :-)
Nocka23
1 sierpnia 2022, 22:23Dziękuję 🥰
AgniAgniii
1 sierpnia 2022, 18:18Rzeczywiście,zaliczyłaś huśtawkę.Ale spokojnie 😊
Nocka23
1 sierpnia 2022, 22:24Takie huśtawki są bardzo dokujące ale mam nadzieję że już ją zatrzymałam 😁
kropecka
1 sierpnia 2022, 15:35Wyglądasz dobrze, jeśli chcesz zrzucić cokolwiek dla lepszego samopoczucia to powinno Ci łatwo pójść :) Trzymam kciuki!
ishapper
1 sierpnia 2022, 14:42Miłego spalania:)
PACZEK100
1 sierpnia 2022, 13:56Powodzenia w realizacji celów!
Julka19602
1 sierpnia 2022, 13:51Na zdjęciach wyglądasz bardzo ładnie Jeżeli czujesz się lepiej z niższą wagą to masz rację trzeba pilnować. Pozdrawiam i dalszych miłych i ciepłych dni wakacyjnych.
deszcz_slonce
1 sierpnia 2022, 12:47Figura petarda
Anankeee
1 sierpnia 2022, 11:57Myślę, że po tych życiowych zawirowaniach i tak nie jest źle🙂
ognik1958
1 sierpnia 2022, 11:39wyglądasz extra nawet z tymi dwoma nadprogramowymi kilogramami no i wysportowana sylwetka gratulację zresztą te 2 to pikuś ale cóż trza dmuchać na zimne i kontrolować się by nie szło do góry .Hmm ja to robię w tabelce badając bilans kaloryczny tak " po wsiem " i...trzymam wagę już od ..wstyd powiedzieć od 10 latek czego i ci życzę Tomek👍