Cześć Chudzinki 
Przeżyłam wczoraj w długich spodniach i koszuli flanelowej, niestety i tak jestem podrapana. Krzaczory porosły na drzewkach wiśniowych i był problem, nie dość że kolców mnóstwo to jeszcze trzeba było się wspinać. Mimo "męki" jestem zadowolona, odprężyłam się, odpoczęłam. Potem pozbierałam jeszcze co rosło na grządkach. Zdjęcia poniżej ....
te były nisko 
a tak wyglądało nade mną ...
te też były wysoko, ale warto było się pokłóć trochę 
Tyle tego nazbierałam z pomocą mamy, trochę taty i średniego syna
a w sumie przywiozłam sobie jeszcze to : kartofelki, cebulkę, pomidorki i botwinkę, no i 4 ostatnie śliwki z drzewa
W domu zrobiłam ze skarbów ogródkowych:
galaretki dzieciakom
drzemy
no i oczywiście zasypałam cukrem....pochwalę się za kilka tygodni co z tego wyszło :)
a takie cudo stoi już tydzień, wiśnie zalałam spyrolem hmmm się nie mogę doczekać ![]:>](http://filesrr.vitalia.pl/gfx/Redactor/emoticons/20/devil.png "]:>")
To na tyle ! Staram się być grzeczna
Trzymajcie się
Monika123kg
14 sierpnia 2015, 15:16Jadłoby się wszystko :D
niezapominajka33
14 sierpnia 2015, 19:23No i właśnie muszę iść po nowe bo juz nie ma :-)
moniaxxxxx
13 sierpnia 2015, 11:54Kiedy mogę wpaść na wiśnie zalane spyrolem????????:)
niezapominajka33
13 sierpnia 2015, 12:03Moniś one jeszcze muszą poleżeć ... wczoraj je zlaliśmy do szklanego baniaczka, owoc został zasypany cukrem, za tydzień będzie fajny sok, a potem jeszcze musi się jedno z drugim przegryźć, ale wpisuję Cię na degustację, masz jak w banku haha,
angelisia69
13 sierpnia 2015, 05:16ojej uwielbiam jezynki,i warto sie dla nich podrapac ;-)
niezapominajka33
13 sierpnia 2015, 10:45Racja :), dziś może pójdę po jeszcze :)
kawonanit
12 sierpnia 2015, 12:33Niezłe łupy! ;)
niezapominajka33
12 sierpnia 2015, 12:48Dzięki. Najważniejsze że zdrowe i smaczne :)
kawonanit
12 sierpnia 2015, 12:59Szczególnie te ostatnie baniaczki wyglądają szalenie atrakcyjnie, hahaha :) A tak serio to owocka piękne, takie dorodne, aż potrafiłam wyobrazić sobie ich zapach... no a teraz walczę ze ślinotokiem.... ;)
niezapominajka33
12 sierpnia 2015, 13:43Nalewka Będzie gotowa to dam znać i zaproszę na degustacje hehehe