Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 45 lat |
Miejscowość | Ruda Śląska |
Wzrost | 163 cm |
Masa ciała | 72.00 kg |
Cel | 65.00 kg |
BMI | 27.10 |
Stan cywilny | Zamężna |
Wykształcenie | Średnie |
Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Zaczęłam tyć dopiero po urodzeniu 3 dziecka. Przez ostatnie 5 lat ponad 10 kg. (W dniu porodu miałam 62 kg, dziś 71) PORAŻKA
Szafa pęka w szwach, bo mnóstwo rzeczy czeka na "lepsze jutro". Część oddałam już córce, ale jak jej wszystko oddam, to stracę resztkę nadziei, że mi się kiedykolwiek uda. Rodzina mnie z chęcią wspiera, a ja mam wrażenie że ją wiecznie pod tym względem zawodzę.
Po za tym popadam pomału w jakąś depresję, brak mi woli do czegokolwiek. Często nie mam ochoty na podstawowe czynności codzienne. Budzę się pełna wigoru z milionem pomysłów na cały dzień, a potem klapa. Więc to chyba ostatni dzwonek.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Rok temu (luty 2013) wykupiłam 3 miesięczną dietę Vitalii. W połowie jej stosowania przerwałam. Kłopoty w pracy, kłopoty osobiste i w ogóle wszystko sprzysięgło się przeciw mnie.
A obecnie, hmmm, jak mi dobrze zaczyna iść to zaprzepaszczam to niespodziewanym ciastkiem, albo zjem ile wcisnę, a nie ile organizm potrzebuje. Przypłacam to potem bólem brzucha.
Jest luty 2014, na koniec czerwca mam być Laska i Basta !!!!! No