Trudno pisać o błahych sprawach jak w głowie jedno. Nie pisałam. Dzisiaj od rana mam łzy w oczach. Płaczę. Nie, nie boję się o dzieci, dom, nawet męża, choć w mundurze. Nie, moja ojczyzna nie jest zagrożona atakiem zbrojnym. 90% moich przyjaciół, znajomych to mundurowi. Walczyli w Afganistanie, Iraku i w innych miejscach. Ta sytuacja będzie miała wpływ na żołnierzy w służbie czynnej ale to wszystko zależy od polityków, NATO i UE. Cywili to nie dotknie.
Wiem, co się wiąże z konfliktem zbrojnym, ostrzałami, aneksją itp. Wiem o wiele więcej niż chciałabym wiedzieć.
I od rana myślę o tych ludziach, tuż obok nas, nie na końcu świata, takich jak my, obok, i o tym że tam spadają bomby. Na miasta, takie jak nasze. Myślę, o rzeszach pracujących tu a mających tam rodziny. Tak nie powinno być. Jest prawo, są normy, sojusze ustalenia. Po co???
Ciszę się, że w moim kraju są małe mniejszości narodowe, które mogłyby dążyć do zmiany włodarza danego terytorium, cieszę się, że jesteśmy niepokornym narodem, który przez 123 lata się nie poddał, walczył, że wolał ginąć w lasach niż zginać kark. Cieszę się, że nie jesteśmy "atrakcyjni" bo z nami wieczne problemy, wierzcie mi to bardzo ważne, i cieszę się, że jesteśmy w NATO i UE. I cieszę się też, że po wojnie nasze granice przesunięto na zachód a nie na wschód, bo wtedy mielibyśmy się o co martwić.
Co nam zostaje? Czekać na decyzje decydentów i przygotować się do przyjęcia uchodźców.
Tamten kraj nie podźwignie się ekonomicznie przez dziesięciolecia, my odczujemy uzależnienie od dostaw gazu, a cała Europa doświadczy kolejnego tąpnięcia ekonomicznego. UE uderzy finansowo w agresora, a on, też finansowo w całą UE.
Atak 11 września 2001. Tamto spowodowali ludzie innej wiary w imię swojego Boga a to w imię czego? I kto? Naród mający, choćby tylko częściowo taki same korzenie. I kogo atakuje? Swoich pobratymców. A mi przypominają się słowa sprzed kilkunastu lat, kiedy politycy twierdzili, że za dużo jest żołnierzy, trzeba zredukować armię bo w Europie to już zawsze pokój będzie. I zaczęli redukować i dużo zredukowali.
Ja osobiście przedstawiam bardzo kontrowersyjny pogląd: jestem za modelem Izraelskim. Uważam, że każdy obywatel, mężczyzna i kobieta powinni odbyć przeszkolenie wojskowe, chociażby 2x3 miesiące w czasie wakacji studenckich. Po to aby potrafili posługiwać się bronią, jeśli kiedykolwiek wynikłaby taka konieczność bo najwięcej ofiar jest zawsze wśród cywili, kobiet, dzieci. Bo sama świadomość, tego, że każdy może stanąć do obrony, każdy z tego niepokornego narodu, to już jest rodzaj obrony. Ale to tylko moje zdanie a ja jestem nikim.
Cargulena
26 lutego 2022, 08:48Cytat z Twojego wpisu powyżej:" Ciszę się, że w moim kraju są małe mniejszości narodowe, które mogłyby dążyć do zmiany włodarza danego terytorium". Co masz na myśli? Żeby mniejszości narodowe zmieniały władzę w Polsce i to by Ciebie cieszyło?
Mantara
26 lutego 2022, 14:18Na odwrót: cieszę się, że są małe mniejszości ponieważ duże mniejszości często, jak pokazuje historia, dążą do zmiany. Dlatego cieszę się że u mnie są małe mniejszości. Takie było przesłanie.
Smerfetka860323
25 lutego 2022, 21:44W tylu domach, w tylu rodzinach rozgrywa sie teraz tak ogromna tragedia. To jest przerażające.
Mantara
26 lutego 2022, 14:18Dokładnie.
Naturalna! (Redaktor)
25 lutego 2022, 10:20Ja dziś wstałam do pracy o 4 rano (zaczynam o 5) i od te wiadomości wstrząsnęły mną. Ledwo powstrzymuję łzy, one co jakiś czas pokazują, że nie jestem obojętna. Moi koledzy żyją jakby nic się nie stało. Przecież Ukraina daleko od Belgii. Nie mogę o tym za duzo myśleć, bo się rozsypię. Trzymaj się 😗
Mantara
26 lutego 2022, 14:19To nigdy nie jest daleko. A jeśli rozgrywa się na tym samym kontyngencie to jest bardzo blisko. Niektórzy tego nie rozumieją.
Naturalna! (Redaktor)
27 lutego 2022, 12:32W piątek po pracy będąc w sklepie spożywczym, słyszałam jak prezenter radiowy z Belgii mówił o tej wojnie. Wiesz co mnie najbardziej rozpierdzieliło (że tak się wyrażę)? Nie wiem czy znasz manierę radiowców z Radia Zet lub RMFfm?? Taki rozrywkowy, lekki ton wypowiedzi- nie wiem, czy oni są w tym kierunku szkoleni, bo ten z belgijskiego radia mówił tym samym, wkurzajacym tonem i rozrywkową manierą o wojnie. Zaraz po jego wypowiedzi puścili jakieś umcaumca. Ja stanęłam jsk wryta i zaczęłam się zastanawiać nad granicą pomiędzy dziennikarstwem a człowieczeństwem. Takim tonem to można mówić o wydarzeniach rozrywkowych lub śmiesznych sytuacjach, ale żeby o wojnie? Bez zachowania powagi w glosie i jakiegoś emocjonalnego zaangażowania. W jakim świecie my żyjemy? Tak, zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, niektórzy bardzo tego nie rozumieją.
PorannyDeszcz
25 lutego 2022, 09:36Ech, czekałam szczerze mówiąc na twój wpis, bo jeśli ktoś może coś mądrego tutaj na ten temat napisać to ty. Też ostatnio o tym myślałam, że model izraelski nie jest zły. Oczywiście wolałabym, żeby nigdy nie było wojny i jeśli tylko będę miała taką możliwość to będę uciekać. Ale jednak wolałabym wiedzieć, jak w razie wojny się bronić, bo teraz ucieczka to właściwie jedyne, co mi pozostało...
Mantara
26 lutego 2022, 14:21Ja wiem i wiem też, że w razie zagrożenia wywiozłabym mamę i dzieci a sama znów założyła mundur.
Joanna19651965
24 lutego 2022, 23:20Od 4.00 w nocy siedzę i wgapiam się w media. Próbuję ogarnąć szum informacyjny, próbuję wyciągnąć jakieś wnioski (ostatecznie zajmuję się stosunkami międzynarodowymi/konfliktami). Popieram z całego serca model izraelski i szwajcarski. Właśnie rozglądam się, gdzie mogłabym poćwiczyć strzelanie z ostrej broni (kiedyś się nauczyłam), a w domu zaświtała myśl o zakupie broni. Może to głupie, może śmieszne, ale ... Doskonale pamiętam redukcję polskiej armii - byłam kiedyś na konferencji (tajna/poufne), gdzie usłyszałam, że nie ma pieniędzy na modernizację armii. Gdy spytałam, czy chociaż są plany modernizacyjne jak będzie kasa, to usłyszałam, że nie.
Mantara
25 lutego 2022, 06:17Jak się tym zajmujesz to wiesz z czym to jest związane. Byłam prawie 3 lata temu na konferencji UN Women w Rzymie. Kobiety z całego świata, Afryki, Azji, Tybetu, Chin, Indi. Rozmawiałyśmy o wpływie konfliktów na kobiety. Wtedy wiele rzeczy do mnie dotarło. Jeszcze kilka lat temu byłam pewna, że Europa ma nauczkę, jest za mądra na konflikty. A teraz? Myślę o tych ludziach i o naszych "elitach" międzynarodowych. Niech postępują uważnie, zagaszą pożar i nie pozwolą aby się niekontrolowanie rozpowszechniał.
vitafit1985
24 lutego 2022, 21:34Wiesz, ja myślę, że on jest opętany. A z wariatami nie wiadomo, co zrobią i gdzie pójdą.
Mantara
25 lutego 2022, 06:26Ten kraj był i jest imperialistyczny a tamten kraj byl jego częścią w Związku Republik. Tamto społeczeństwo popiera "przyłączenie" go spowrotem. Kwestia opiera się o ludzi o społeczeństwa, co akceptują a czego nie.
Wiosna122
24 lutego 2022, 21:29To jest katastrofa... ale psychopaci nie liczą się z nikim, dążąc tylko do swoich chorych ambicji... nie myślałam że dożyje takich czasów...
Mantara
25 lutego 2022, 06:29Wbrew pozorom to diabelnie inteligentny facet. Wszystko ma wykalkulowane. Nawet reakcje Państw. Też miałam nadzieję, że tego już w Europie nie będzie, że tu już inna kultura, świadomość spoleczna, wyedukowanie i brak podparcia dla siłowego rozwiązywania konfliktów.
aska1277
24 lutego 2022, 20:49:(
Mantara
25 lutego 2022, 06:29:(
Lady22
24 lutego 2022, 14:26I ja płaczę:( nie mogłam przełknąć śniadania myśląc o tych ludziach.
Mantara
24 lutego 2022, 16:05Smutny bardzo to dzień. Właśnie tłumaczę moim dzieciom co się dzieje obok nas
Alianna
24 lutego 2022, 13:27Bardzo Cię rozumiem i podobnie pojmuję pewne kwestie. Od nas nic nie zależy. Możemy tylko pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebować będą. W imię czego pytasz? W imię psychopatycznego przekonania, że wolno, mogę, siły, władzy, co tam chcesz... To właśnie polityka na szczytach... Szkoda ludzi...
Mantara
24 lutego 2022, 16:07Najgorsze jest to, że oni wiedzą jakie będą sankcje i reakcje. Wkalkulowali je w rachunek zysków i strat. I wyszło im, że długoterminowo będą na plus. I mają pewnie rację.
Alianna
24 lutego 2022, 17:05Zgadzam się z Tobą. I to nie jest dobra perspektywa...
Joanna19651965
24 lutego 2022, 23:27Myślę trochę inaczej - wydaje mi się, że mimo wszystko Putin nie przewidział dwóch rzeczy. 1. jednak i USA i Zachód zachowuje się inaczej niż w 2008 (Gruzja) i 2014 (Krym, Dombas, Ługańsk). Wtedy poględzili i nic (niewiele) nie zrobili. Teraz jednak widać współdziałanie i konkretne posunięcia. 2. armia ukraińska to nie jest armia z 2014 roku. Amerykanie przez lata ją dozbroili i podszkolili. Oczywiście mają słabsze lotnictwo i system obrony przeciwlotniczej/przeciwrakietowej, ale reszta wygląda znacznie lepiej niż te parę lat temu. Poza tym po 2014 nastąpiła integracja społeczeństwa ukraińskiego, które poczuło, że jest u siebie. Walczą za swój kraj, za swoje rodziny, za swoje miasta i ulice.
Mantara
25 lutego 2022, 08:41Walczą o swoją ojczyznę. Żołnierze z obu stron walczą za swoje ojczyzny i giną. I cywile wciągnięci w to bagno. Możni tego świata dali ciała 8 lat temu. I mamy efekt. A były instrumenty do działania. Tylko woli zabrakło, polityka sterowana ekonomią. Znowu. A Ci krzykacze...cholera oni mieli rację podnosząc wciąż kwestię tego kraju. Mam nadzieję, że zakulisowo odpowiednie służby wiadomego kraju,Wielkiego Brata zrobiły, nieoficjalnie to to powinno być zrobione oficjalnie.
equsica
24 lutego 2022, 13:20Pracuje w lecznicy dla zwierząt w stolicy i od rana odbieramy telefony z zapytaniem jakie wymogi muszą spełnić zwierzaki żeby je przewieźć z Ukrainy do Polski bo rodzice/brat siostra itd spakowali się i mają psa/kota itp... masakra jakaś... Mój brat jest żołnierzem obecnie stoi na granicy z Białorusią miał jutro wrócić ale wczoraj dostali rozkaz że zostają jeszcze tydzień.. na dzień dziejszy pewnie zostają do odwołania- chodź z bratem póki co nie ma kontaktu no nie odpisuje na wiadomosci..... Miałam nadzieję że Rosja rozegra to w białych rękawiczkach prawie jak z krymem... Ale nie musieli pokazać swoje... Moje funduszy inwestycyje które aktualnie topnieją szybciej niż resztki śniegu bo giełda leci na łeb na szyję... Sytuacja odbije się na nas wszystkich...
Mantara
24 lutego 2022, 16:11Odbije się, miejmy nadzieję, że rynek się wyrówna ale może to potrwać nawet lata. Mój mąż w pracy nie może mieć komórki. Nie wiedziałam czy dziś wróci z pracy... Teraz będzie taki czas. Tam walka a tu demonstracja siły.
Berchen
24 lutego 2022, 12:52Czuje sie podobnie, boje sie, moja cala rodzina zyje duzo za blisko granicy. Czuje sie bezradnie.
Mantara
24 lutego 2022, 16:17My też blisko, ale nie boje się. Wiem co i jak nas chroni. No i analizuję, wyliczam ile już praw naruszono i ubolewam nad tym, iż "zwycięzców nikt nie sądzi". Dla mnie osoba, która podpisała rozkaz powinna zostać postawiona przed trybunałem sprawiedliwości.
cucciolo
24 lutego 2022, 12:41Tez płacze…
Mantara
24 lutego 2022, 16:18Kolejny dzień, który wstrząsnął Europą.
Eleyna
24 lutego 2022, 12:12Mnie też łzy dziś poleciały 😞😥
Mantara
24 lutego 2022, 16:18Smutny dziś bardzo ten dzień. A i kolejne nie będą weselsze.
Julka19602
24 lutego 2022, 12:09Wojna w Europie to totalna klęska ludzkości. Czy wojsko lub powolani cywile do służby nie są mięsem armatnie. Nie potrzeba przemieszczać wojsk by rakiety dobiegły celu. A czy my przez ostatnie lata potrafiliśmy się we własnym kraju dogadać dla dobra ogółu. Człowiek był głupi i głupim pozostanie. Smutne ale prawdziwe
Mantara
24 lutego 2022, 16:23Dokładnie. Szkoda każdego istnienia ludzkiego. Ktoś patrzy na żołnierzy i myśli oni "żyją z walki" a to nie tak. Mało jest ludzi tak miłujących pokój jak żołnierze, bo to oni w pierwszej kolejności walczą za swoje ojczyzny a czasem nie tylko za "wolność naszą" ale i "waszą".
ognik1958
24 lutego 2022, 11:56Komentarz został usunięty
barbra1976
24 lutego 2022, 11:48Też mam ścisk gardła od rana. Mam tam rodzinę poza tym.
Mantara
24 lutego 2022, 16:26No to dotyka Cię też to osobiście. Współczuję.