Chodząc do pracy zajadałam się owsianką- przynajmniej w okresie jesienno-zimowym. Dziś zrobiłam kolejne podejście. 3 łyżki płatków+1 łyżka otrębów, mleko, pół banana i kilka jagód do kontrastu smakowego. Zjadłam kilka łyżek i wymiękłam. Wszystko mi staneło w gardle. Nie zjadłam połowy a byłam tak zapchana że miałam odruch. Przy czym zapchana to słowo klucz. Niestety już po 1h miałam smaka na kanapkę lub cokolwiek innego, żeby zmienić smako-konsystencje w ustach. No nie mogę się przemóc. A próbowałam różne wersje smakowe.
Nie chce mi się iść na spacer. Małżowina jeszcze troli po imprezce. A ja uśpiłam Szefową i korzystam z nicnierobienia czyli buszuję na vitali. Dziś jestem matka niedoskonała i w sumie dobrze mi z tym. Dziś ja mam wychodne i jutro ja będę spać do 12 HA!
aniab2205
17 stycznia 2016, 14:02Dzień dla siebie też jest potrzebny. Ciesz się relaksem bez wyrzutów sumienia, a owsiankę odstaw na jakiś czas, jeszcze za nią zatęsknisz. Ps. Ja nie dodaję otrębów, sprawiają, że wszystko smakuje mi jak siano.
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:43To chyba dobry pomysł, jeszcze ztęsknie
angelisia69
16 stycznia 2016, 16:50ja za to kanapkami sie nie najem :P jadam pieczywo moze 1-2 razy w miesiacu,tak to wole kaszki/platki bo mozna kombinowac z roznymi dodatkami.Ale dla kazdego co innego,dobry chleb tez jest zdrowy ;-)
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:45chleb kupuję bardzo dobry żytni razowy lub orkiszowy z małej osiedlowej piekarni. Na zakwasie.
14chochol
16 stycznia 2016, 16:29Ja robie owsianke na wodzie, dodaje tez kaszy jaglanej, rodzynki, cynamon, kwasne jablko, banan, migdaly, nasiona slonecznika latem to truskawki maliny, czeresnie, brzoskwinie, szczypta soli
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:44jak kiedyś zobaczyłam, ze dziewczyna robi na wodzie, to miałam odruch a potem sama taką jadłam :) a teraz nie wchodzi i kropka:(
e1272
16 stycznia 2016, 16:02Mam to samo z owsiankami - w dodatku nie bardzo mogę z melekiem, a z wodą to już totalne obrzydlistwo. Następnym razem spróbuję z mlekiem kokosowym - wciąż szukam złotego środka, ale bez przekonania, bo tak mi się wydaje, że organizm "głupi" nie jest i wie, czego mu potrzeba, a czego nie - więc jak stawia taki opór, to może nie bezpodstawnie. A co do imprez - to równowaga musi być ;)) udanej zabawy :)
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:46ja sie kiedyś tez tej wody wystraszyłam, ale potem sama taką jadłam. chyba gorzrj wygląda niż smakuje.
Kasia7111
16 stycznia 2016, 14:32Dla mnie mleko zagotowane z otrebami owsianymi i wszelakimi dodatkami jest extra sniadaniem, ale może dlatego, że nie jem tego codziennie :-)
Nocka23
16 stycznia 2016, 13:59dziś jadłam pierwszy raz od dawna i jakoś mi smakowało ale też po godz byłam głdodna :(
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:46Dziwne to dla mnie jest. Bo niektórzy mówia, ze to najbardziej sycące sniadanie
Nocka23
18 stycznia 2016, 07:55No właśnie tez tego nie rozumiem. Zjadłam przed chwila i będę dzis obserwować jak szybko zgłodnieje
eszaa
16 stycznia 2016, 13:11ja mam po owsiance odruch wymiotny, niezaleznie od tego co za super smak do niej dodam.Nie ma co sie zmuszać
mania_zajadania
17 stycznia 2016, 21:47Tyż prawda.
ewelka2013
16 stycznia 2016, 13:11zazdroszczę takiego wypadu:) ja uwielbiam owsiankę:)
majkapajka
16 stycznia 2016, 12:42Ja moja robie bardzo gesta. Wsypuje do miski 5 lyzek i zalewam mlekiem tylko tyle zeby przykrylo owsianke - wstawiam do mikrofali na 2 min - jest podgotowana ale nie zagotowana. Jak ostygnie na tyle zeby mozna bylo zjesc tu juz jest taka gesta ze nozem kroic ;) a ze jest niedogotowana to dluzej sie ja trawi. Do obiadu mam spokoj i to bez drugiego sniadania.
Anulka_81
16 stycznia 2016, 12:21To jedz chlebuś razowy,mnie chleb bardziej najada niż owsiankę,owsianki wybieram na II śniadanie :-))) buzisak!
NewShape2017
16 stycznia 2016, 12:18Może rozłóż sobie owsiankę na 2 porcje?- ja też ostatnio chodzę wiecznie głodna i do tego źle się czuję.....