Jest do bani. Przed świętami coś się tam ogarnęłam, ale po świętach znowu tkwię w miejscu . Generalnie żenada.
Ale przed świętami znalazłam nowe ciekawe hobby. Decoupage. Fajna sprawa. Cały wielki tydzień robiłam pisanki ...takie plastikowe, do powieszenia na drzewku i do stroika. Wyszły super :) Postanowiłam odnowić tą metoda wszystko co się da. Nie wiem co na to Misiek, ale trudno :)
tak to mniej więcej wyglądało:
MllaGrubaskaa
24 kwietnia 2014, 10:49WOW!! Zdolniacha z Ciebie :)) Piękne :))
CzekoladowaSilje
23 kwietnia 2014, 23:30Jakie prześliczne!!!! Masz talent kochana ;D
bilmece
23 kwietnia 2014, 20:48Pieknie to wszystko wyglada :) Mysle, ze Jemu tez sie spodoba :)
mikusia1971
23 kwietnia 2014, 16:55ale śliczności, masz talent : )
j.lisicka
23 kwietnia 2014, 16:06Cudnie, zazdroszczę zapału :)
cococream
23 kwietnia 2014, 15:29Cudne rzeczy:)Zdolniacha:)
niezapominajka33
23 kwietnia 2014, 13:49No no, bardzo ładne pisanki :). Ps. U mnie też do bani i to wielkiej, nie wiem czy to jakieś pocieszenie :(