Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta!! Ostatni dzwonek przed świętami...


No właśnie! Chcę zgubić co najmniej 1 kg (wiem, że to trochę drastyczne, ale trudno...) w maks 3 dni! Czy mi się uda ? Nie wiem... -.- Ale będę się starać!
Jeszcze wczoraj potrafiłam zjeść pół słoika nutelli, 5 ciastek, 3 kostki czekolady, a dzisiaj tylko 1 ciastko, kawałek ciasta - wzięłam najmniejszy :) i kostka czekolady! (to i tak dużo na diecie, ale powoli będę zmniejszała liczbę jedzenia tych świństw...)
Jutro będzie zero wszystkiego co związane z cukrem!! ;)

Oto co dzisiaj zjadłam:

Śniadanie: (9.40)
- kanapka na CIEMNYM chlebie z masłem (czytałam, że na wielu dietach jest zalecane, bo to zdrowe tłuszcze)
- jogurt (150 g - 160 kCal) - znośnie ;)

2 Śniadanie: (12.30)
- jabłko
- bułka
- kawałek ciasta... ;(
- szklanka kompotu (na szczęście był kwaśny - mało słodzony)

Do tej pory wypiłam 1 litr wody.

Obiad: (17.00)
- 3 łyżki ryżu białego
- 3 łyżki mięsa w sosie słodko-kwaśnym
- 1 łyżka ryżu z warzywami (z patelni - mrożonki)
- szklanka coli, soku i wody

Przekąska: (17.40)
1 ciastko, 1 kostka czekolady...

A teraz wskakuję na rolki i już NIC nie jem, ale będę piła wodę ;)

Wiem, że dużo jem... :(
Moglibyście mi coś doradzić w związku z tym... ? :)

Z góry dziękuję <3

  • DoWeselaSieZagoi

    DoWeselaSieZagoi

    15 kwietnia 2014, 09:03

    Hej! A'propos Twojego komentarza - dla mnie 1000 kcal to zdecydowanie za mało, na pewno też miałabym problemy z utrzymaniem takiej diety :) Zdecydowałam się na 1500 kcal, ale dzięki temu nie kuszą mnie inne smakołyki, a dieta jest trochę zróżnicowana.

    • Ika28

      Ika28

      15 kwietnia 2014, 17:23

      Coś w tym jest, aczkolwiek obliczyłam, że moje BMR wynosi ok. 1450 kCal, więc dieta 1500 nie wchodzi w grę ;) Na razie przeszłam na 1200, bo na 1000 (tak z marszu) to cały czas mnie ciągnęło do słodyczy i czasem kończyło się to porażką... Mam jednak nadzieję, że w końcu i tak wyląduję na 1000 kalorii w jednym dniu ;) Jednak teraz po prostu stopniowo obniżam :) Pozdrawiam!

  • dola123

    dola123

    14 kwietnia 2014, 19:33

    wyeliminuj colę!, ogranicz soki, zamień na np. wodę z cytryną, do jogurtu dodaj musli, na kolację zjedz twarożek, warzywa na patelni, rybkę, a nie ciacha, słodycze, miedzy śniadaniem i obiadem troszkę a duży odstęp czasu, a potem po takim małym oraz mało wartościowy obiedzie zaraz sięgasz po przekąskę, bo się nie najadłaś. Trzymam kciuki ;)) !!!!

    • Ika28

      Ika28

      14 kwietnia 2014, 20:31

      Gdyby moje "pożegnanie z sokami i colą" było takie proste :) Z tym odstępem między obiadem a śniadaniem masz w 100% rację... może będę jadła 2 śniadanie godzinę później, to chyba pomoże ;) A na obiad faktycznie staram się mało zjeść, a potem nawet 30 minut po nim mam ochotę na słodycze... nwm jak temu zaradzić... ;( Zdrowy obiad - na przykład ? :) Coś prostego, szybkiego i coś, co można zjeść w sporych ilościach (tzn. rozsądnych, a nie minimalnych) ;) Pozdrawiam! Dziękuję za pomoc ;*

    • dola123

      dola123

      14 kwietnia 2014, 20:45

      Nie ma za co ;p Każda z nas się uczy na błędach swoich lub innych. Jest dużo vitalijek, które wstawiają fotomenu albo menu. Spojrzyj spróbuj kilka dni się wzorować, a potem samodzielnie komponować menu ;D Będzie dobrze

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.