Hej kobitki
Jak Wam minął weekend majowy? U mnie zimno ale udanie Kiełbaski, karkóweczek, pieczarek, szaszłyków pojadłam i nie żałuję mam nadzieję że Wy też nie żałujecie jedzonka weekendowego
W poniedziałek byłam w sklepie po odbiór dokumentów i zagadałam do kierowniczki miłym tonem czy się przydały, z uśmiechem odpowiedziała że tak i że szefowa rozważa jeszcze i w ciągu 2 tygodni czekać mam na telefon, tyle dobrze że ogłoszenie ze sklepu już ściągnięte
Dzisiaj pobiegałam sobie troszkę i o wiele lepiej na ciele się zrobiło dodatkowo mój zestaw ćwiczeń na brzuch.
menu
8.30- owsianka z bananem i wiórkami
11.30- pół bagietki, 3 plasterki mozzarelli, plaster polędwicy, pomidor, sałata+ 4 plasterki banana
14.20- miseczka zupy owocowej z makaronem , 6 pierogów ruskich
18.30- jogurt nat + troszkę soku malinowego, kawałek kanapki z masłem i wędliną
21.00 po bieganiu- serek wiejski, pół pomidora, jajko na twardo
bieg ok 4.5 km + 14 ćwiczeń x30 + minut plank + 1 podciągnięcie na drążku
spalone 850 kcal
Waga z soboty 63.8 kg
Lecę poczytać Was bo mam zaległości,
Ciał słoneczka
butterflyyyyy
7 maja 2014, 16:17Ale bym pojadła takich pyszności :P Kochana owsiankę robię tak... Do garnka wsypuję 5 łyżek stołowych owsianki, zalewam szklanką mleka i gotuję aż zgęstnieje. Kroję banana na plasterki i mieszam z nim owsiankę, dodaję łyżkę stołową miodu i posypuję cynamonem... Mieszam wszystko i wcinam :D PYCHA ! Jem ją o 5:00 rano i trzyma mnie do 11:00 - bo nie zawsze mam możliwość przegryzienia czegokolwiek o 8:00 :)
haveheart
7 maja 2014, 08:33pysznosci:)
nicky13
7 maja 2014, 06:59Śliczna waga, zmień sobie na paseczku i chwal się! ^^
Kamila914
7 maja 2014, 06:50Świetna aktywność ! ;)
carmelek...
6 maja 2014, 21:19Dawno do Cb nie zaglądałam a Ty już tak blisko osiągnięcia swojego celu.Brawo! :)