Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piękny spadek wagi/pączkowo/ zdjęciowo

Ale pączkowo!

Nie mogę Cię normalnie czytać. Jestem dopiero co po posiłku a przez Twoje zdjęcia znowu jestem głodna. Pozdrawiam

spadek super gratuluję :[ i zdrówka dla niego:],a pączki domowej roboty zawsze są najlepsze i najpyszniejsze:] my robiliśmy w środę wieczorem wyszło koło 40 i już nie ma hehe, całą rodzinka w mig zjadła:] ja się skusiłam na 4 :] ale nie żałuje bo jem je mega rzadko bo ja pączków nie kupuję , czasem raz na kilka miesięcy jednego zjem jak ktoś kupi:], chociaż je trochę spaliłam bo wczoraj miałam sporo ruchu przeszłam aż 7 km plus ćwiczenia:], a w sobotę bedą jeszcze faworki robione:]

sorki za powielone komentarze, ale coś mi net przycina :/

Gratuluję tak pięknego spadku wagi! A na talerzu widzę same wspaniałości, ech dobrze mają z tobą w domu przy takiej zdolnej kuchareczce

Gratuluję tak pięknego spadku wagi! A na talerzu widzę same wspaniałości, ech dobrze mają z tobą w domu przy takiej zdolnej kuchareczce

Gratuluję tak pięknego spadku wagi! A na talerzu widzę same wspaniałości, ech dobrze mają z tobą w domu przy takiej zdolnej kuchareczce

ale napieklas tych paczkow w zyciu nie probowalam piec bo jakos z drodzami mi nic nie wychodzi,poszlam do sklepu kupilam 6 paczusiow(niby to paczki ale kanadyjskie),zjechalam pol miasta za niemiecka piekarnia bo podobno tam pieka najbardziej zblizone do polskich ale ja ominelam ,w ostatniej chwili zobaczylam policje za soba a mialam zamiar skrecic gdzie sie nie skreca, dobrze ze ich zauwazylam i odbilam kierwonice i pojechalam prosto ,,,wies sklepu nie znalazlam mimo bylo od niego pewnie z 50 metrow ,,,,chyba mialam jednak siedziec w domu i nigdzie nie jezdzic za zadymi paczkami,,,ale twoje wygladaja bosko,,,,a twoja waga szaleje i leci do dolu,,,,tez bym tak chciala

Gratuluję spadku :-) pyszne te pączusie dobrze że tylko na zdjęciu ;-) normalnie zjadłabym wszystkie :-)

Gratuluję spadku :-) pyszne te pączusie dobrze że tylko na zdjęciu ;-) normalnie zjadłabym wszystkie :-)

Czy watrobka ma jakiś smak? Wiekszosc nie przepada za nią...da sie to zjesc? Nigdy nie robilam stad te pyt ma jakieś zdrowe co nie co ze ludzie to jedzą?

O zesz ile pączali..nie nie nie u mnie obylo sie bez paczka za to pyrki z piekarnika i szczrze jjestem pelna przejedzona w tym momencie leze w sypialni zamiast z mężem wciąć komedie i zdycham za ciezkie to zarelko dla mnie...salatki zjadlam 2 lyzki...pychota ale na jutro zostawiam. Ja kukurydze omijam szerokim lukiem bo wzdęcia po niej mam kosmiczne...nie śluzy mi

wow gatulacje spadku !!!!! i trzymaj sie !!!

gratuluję i dziękuję za bardzo miły komentarz

Ale piękne pączusie :D Ale nie nie jeść ich nie można :D Gratuluje spadku ;)

zjadłas te wszystkie paczki ?? hi hi

Ale pyszniutkie te Twoje pączusie.Ty to zdolniacha jesteś Anetka w gotowaniu w przeciwieństwie do mnie. Ja dzisiaj zbojkotowałam tłusty czwartek i nie jadłam ani jednego pączka bo sama jestem tłusta. Myślałam że nie dam rady ale jednak. Pozdrawiam :) Gratuluję spadku wagi.

Achhh widzę , że masz podobnie do mnie! mnie też najlepszym "słodyczem" jest mięsko :) Nie przepadam za słodkim, oczywiscie zjem raz na jakiś czas. Ale od mięsa jestem absolutnie uzależniona :( Choć zauważyłam, że teraz zaczynam go jeść coraz mniej i bardzo mnie to cieszy! :) I jaki spadek nononoooo! Zaraz znikniesz nam tutaj! I narobiłaś mi smaka na te pyszności, achh chyba te twoje zdjęcia bede przewijać szybciutko nastepnym razem. :D

łal jakie paczki piekne :) mniam :)

gratulacje!Wzielas ja na przetrzymanie i prosze jak zmiekla.