Ma być pamiętnik. To tak to tutaj zostawię:
Czyli jak zwykle przesadzam z tym dreptaniem. Ale cóż zrobić, nawyk taki. Samochodu używam od wielkiego dzwonu i to na odległości powyżej 20 km. Wszędzie chodzę. Już nawet na rowerze nie jeżdżę, bo mi się po zimie zrobił kapeć z dętki i nie wiem, czy to tylko wylazło powietrze przez zaworek, czy gdzieś dziura jest. Wiem, że trzeba nadmuchać i sprawdzić, ale jak pomyślę, że mi wyjdzie powietrze na drugim końcu miasta, to od razu wolę iść pieszo. Ale rower lubię. Tylko nie ten, który mam. A nowego nie będę kupować. Poprzedni był super, ale zjechałam go całkowicie.
Dobra. Aktywność jest. Micha ogarnięta. Mogłabym jeść na okrągło śniadanie w postaci puddingu chia z odżywką białkową, musem z mango lub brzoskwiniami i wielką łychą masła orzechowego (u mnie migdałowe lub nerkowcowe, bo arachidowego nie lubię). Ukochana kolacja to sałatka ze szpinaku i zapiekanej soczewicy z papryką, pomidorami i słonecznikiem, do tego pokruszona feta. Mniam. Dużo i sycąco. No a obiad to od macochy, niestety. Trzeba będzie tu coś zmienić. Ale byle do października.
W dodatku upiekłam sernik i zdrowe bezcukrowe brownie z batatami i odżywką białkową. Więc białeczko szybkie można uzupełnić. Sernik dzieci zjadają, cóż, dobrze, że smakuje :).
A więc, podsumowując, jest dobrze. Jestem naszamana, poruszana i zadowolona. A waga sobie spada.
Mantara
28 września 2021, 19:36Super wyniki 👍
ggeisha
28 września 2021, 21:57Dzięki :)
beaataa
28 września 2021, 16:24Ja to bym to bym zmieniła dętkę na nową i była spokojna. No ale ja jestem uzależniona od roweru.
ggeisha
28 września 2021, 16:45Sama nie umiem. A do serwisu nie chce mi się jechać :/
ognik1958
28 września 2021, 08:12Wiesz wyniki imponujące gratulki... tylko jak robimy ścisłe podsymowania w kontekcie odchudzania to zabrakło mi w tej tabelce zestawien ilości spalonych kalorii, ilości kcal w jadle i... wynikające z tego deficyt kaloryczny i.... czy to przekłada się na redukcję Twojej wagi. Wiesz tu i teraz szukamy skutecznych dróg do redukcji a potem do utrzymania odpowiedniej wagi - powodzenia😁
ognik1958
28 września 2021, 08:33Komentarz został usunięty
ognik1958
28 września 2021, 08:38Hmm... i jeszcze jedno jak pozwolisz . stojąc w prawdzie oglądając Twój sukces w rankingu zwyciescow tu na vitalie widzę że musiałaś mieć pomimo tak intensywnych ćwiczeń jakieś działanie skutkujące podwyższeniem wagi i warto i o tym też mówić by.. innych nie dopadała "cofka"
ognik1958
28 września 2021, 08:43Chyba ze te kg to tylko i jedynie przyrost tkanki mięśniowej pozdro
ggeisha
28 września 2021, 08:44Jeśli chodzi o przeszłość, to pisałam o tym. Miałam dietę vitalii, przysyłali mi przepisy i wszystko się posypało, jak okazało się, że mam urlop za granicą, gdzie nie ma dostępnych produktów, zresztą nie miałam możliwości gotować. Poza tym, byłam ciągle głodna, bo źle mi określili kaloryczność. Dlatego teraz mam inną ideologię. Nie chcę schudnąć jakimś określonym programem. Chcę nauczyć moje ciało zdrowo jeść i kierować się rozsądkiem oraz tym, co mam dostępne. Na razie się udaje. Pasek pokazuje jak mi leci masa. Puerwsze wskazanie było 5 tygodni temu. Teraz pewnie zwolni, bo nie redukuję bardziej i tak chcę.
Berchen
28 września 2021, 06:18pieknie, ja chyba bym zeszla jakbym zrobila 30tys, okolo 12 juz umieram. Piekny ten chia z musem:)
ggeisha
28 września 2021, 08:38Hahaha, kwestia przyzwyczajenia. Zresztą, to weekend tak nabił tych kroków.
kasiaa.kasiaa
28 września 2021, 01:47Aktywność cud miód 😍
ggeisha
28 września 2021, 08:47Dzięki :)
barbra1976
27 września 2021, 22:15To wiele godzin chodzenia jest.
ggeisha
27 września 2021, 23:19Tak. Jeśli chodzeniem jest. Bieganie szybsze i mniej czasu się traci. Ogólnie ja jestem kurdupelek 160 cm i mam krótkie nóżki (jak zwykle u kaczuszki), więc gęsto drobię i wychodzi więcej kroków niż u długonogiego dryblasa :'D
NovemberRain
27 września 2021, 21:46Boszzzz, a ja się jaram, jak mam 15k średnią miesięczna. Wyciągasz, kobieto!!!
NovemberRain
27 września 2021, 21:47Wymiatasz miało być 🤭
ggeisha
27 września 2021, 23:17Luzik. Mam coś w rodzaju przedłużonych wakacji, czyli pracuję onlinowo przez telefon i słuchawki ;), więc mam czas. Ale to się niestety skończy niedługo i tuptanko będzie musiało zostać zredukowane. 15 tysi to też piękny wynik.