Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 22 lata, jestem miłą, energiczną dziewczyną która w końcu chce się poczuć dobrze w swoim ciele! Bikini nadchodzę!!!

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 841
Komentarzy: 18
Założony: 24 lutego 2014
Ostatni wpis: 13 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
fit_paula

kobieta, 33 lat, Lublin

166 cm, 78.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Kupić bikini i pięknie w nim wyglądać!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 marca 2014 , Komentarze (1)

Hej :)

Długo nie pisałam przepraszam ale ten tydzień mam normalnie jak wyjęty z życia :( Byłam u lekarza bo ból gardła był nie do wytrzymania..oczywiście co Pauli jest? ANGINA ROPNA!!!!! :( masakra jakas totalna, tydzień przeleżany w łóżku i praktycznie nic nie robienie..mało jadłam bo nie byłam w stanie wogóle przełykać, to sprawiało taki ból. Jadłam tylko płynne rzeczy, rosól, jogurt i startego banana z jabłkiem, To były rzeczy które byłam w stanie zjeść i tak z wielkim bólem i łzami w oczach. Ale jakoś dałam rade, antybiotyk pomógł i dochodzę do siebie. Jutro idę na kontrolę do lekarza. Wogóle miałam taki wielki strach, ze przytyje..bo mało jadłam to fakt ale te wszystkie tabletki na gardło wszystko ma tyle syropu glukozowo-fruktozowego że to woła o pomstę do nieba! Ja w swojej diecie mam bardzo mało cukru tyle co w owocach i jakiś produktach czego się oczywiście nie uniknie, ale kompletnie nie jem słodyczy czy np nie słodze herbaty, także taka dawka cukru w lekach byłam pewna, że spowoduje przytycie, a tu szok bo schudłam 1,1 kg!!!

A jak tam u Was mija tydzień? Buziaczki :*

8 marca 2014 , Komentarze (1)

Witam Was 

U mnie dzisiaj źle, cały dzień na uczelni i jutro tak samo bo mi sie zachciało zapisać na szkolenie to teraz cierp duszo  i na dodatek się przeziębiłam  wstałam dzisiaj rano z bólem gardła od razu wzięłam tabletki do ssania i czułam się dobrze, tylko to gardło troche bolało. No ale na uczelni to myślałam, że umre, dreszcze, gorączka, ból głowy  jeszcze mi tego brakowało!!! Ja w poniedziałek zaczynam zajęcia a tu choroba  no i tak leże od 16 jak wróciłam do domu w łóżku, łykam jakieś proszki i tyle. Idę chyba zaraz wezmę cieplutką kąpiel i idę spać trochę prześpie tą chorobę bo jutro znów na szkolenie.

Śniadanie:


2 kromki chleba ze słonecznikiem, serek topiony z ziołami, papryka + szklanka soku Tymbark Vega Prowansalskie Pola

Obiad:


Makaron pełnoziarnisty z kurczakiem, serem feta, brokułami, papryką i sosem vinegret. Zdjęcie robione rano w domu bo zabrałam na uczelnie jedzonko 

Kolacja:


Bułka pełnoziarnista z serkiem ze szczypiorkiem, sałatka z pomidorem, papryką i serem feta + sok Witaminka

A jak tak u Was? 

Buziaczki 

P.S. Wszystkiego Najlepszego Chudzinki w końcu dzisiaj Nasz Dzień!!! 

7 marca 2014 , Komentarze (1)

Nie było dostępu do internetu przez ostatnie dni, dlatego nie mogłam nic napisać. Z dietą w sumie ok, tz. nie przestrzegałam jakoś super ekstra, ale nie było żadnych słodyczy a to dla mnie duże osiągnięcie  wzięłam tylko jednego gryza pączka od Kamila  Ale schudłam 1,4 kg  juz 4 kg za mna wiem może to mało ale dla mnie to duży sukces naprawdę! Na dodatek codziennie ćwicze :)

Śniadanie:


Sałatka z pomidora, papryki, sera feta + szklanka soku Tymbark Vega Prowansalskie Pola a na dokładke zainteresowany i głodny kot 

Obiad:


Makaron pełnoziarnisty z kurczakiem, brokułami, papryką i sosem vinegret + woda

Kolacja:


Bułka z ziarnami, serek naturalny 0% + woda


A jak tam u Was po tygodniu? Ile kilogramów spadło? 

Buziaczki 

26 lutego 2014 , Komentarze (7)

Ahoj 

Muszę się Wam pochwalić dostałam się dzisiaj na studia magisterskie  inżynier już za mną zostało jeszcze tylko 1,5 roku. Jutro wyjeżdżamy z Moim Kamilem także przez tydzień pewnie nie będę za bardzo pisać, ale obiecuję trzymać się diety i ćwiczeń 

Śniadanie:


Sałatka warstwowa z ryżu, szczypiorku, papryki i szynki z joguretem naturalnym 

Obiad:


5 dietetycznych pierogów ruskich, 2 łyżki sałatki colesław + herbata bez cukru

Kolacja:

Zdjęcia niestety nie mam, byłam z Kamilem na kolacji na mieście, ale bez szaleństw zjadłam tylko sałatkę grecką 

Ćwiczenia:

50 brzuszków

50 damskich pompek

50 przysiadów

10 minut skakanki

10 minut hula hop

a6w

A jak tam u Was? Trzymacie diete? Mam nadzieje że tak 


Buziaczki dla Was 

25 lutego 2014 , Komentarze (3)

Dzisiaj dzień troche zabiegany, załatwić coś na uczelni to istny koszmar i chyba trzeba brać leki na uspokojenie bo się tam nie da wytrzymać  no ale narazie do 10 marca mam wolne i zostało mi półtora roku tej męczarni  wróciłam do domu koło południa i zabrałam się za robienie pierogów wyszło mi aż 84  Trochę się narobiłam ale było warto bo wyszły pyszne! A dietetyczne pierogi ruskie smakują nawet mamie 

Śniadanie:


2 kanapki z serkiem Ostrawia paprykowym + rzodkiewka + herbata bez cukru + pół marchewki

Obiad:


6 pierogów ruskich dietetycznych z mąki razowej (1 ok.50 kcal) + herbata bez cukru    

Podwieczorek:

2 mandarynki

Kolacja:

3 kanapki z pastą jajeczną, rzodkiewką i szczypiorkiem + herbata bez cukru


Mam nadzieję, że Wam dzień minął dobrze. 


Buziaczki 


24 lutego 2014 , Komentarze (5)

Mój pierwszy dzień tutaj 

Witam wszystkich  Swoje odchudzanie zaczęłam już 2 tygodnie temu, schudłam prawie 3 kg i nie zamierzam przestać! Chcę schudnąc wiecej. Chciałabym pierwszy raz w życiu (nie licząc tego jak byłam mała) nałożyć na siebie kostium kąpielowy. Wiem może to głupie ale ja zawsze była troszkę pulchna i miałam kostium jak miałam chyba z 11 lat ostatni raz, ale to był jednoczęściowy taki dla dzieci. Chcę w końcu nałożyć prawdziwe bikini i poczuć się jak kobieta! 

Wstawiam tu swoje zdjęcie w ubraniu ale i tak widać ile waże. Napiszcie co myślicie.

Buziaczki! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.