Witam,
trochę się zapomniałam z wpisami ale mam nadzieje ze szybciutko nadrobię. Urlop się skończył wczoraj pierwszy dzień po powrocie do pracy .... MASAKRA .. Dziś jest dla mnie jeden z tych cięższych dni, ponieważ wypowiadam umowę swojemu pracodawcy. Zamykam kolejny rozdział w swoim życiu. Odchodzę. Decyzja zapadła. Mam 2 ty wypowiedzenia a później wkroczenie do nowej ekipy do nowych trendów i przyzwyczajeń, do nowych systemów komputerowych, nowego otoczenia. Ale co :) nie ma co w miejscu stać trzeba iść w górę. ;D
Mam tylko nadzieję że nie będę zajadała stresu ;D
trzymajcie kciuki !!! :)