Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
​Niedzielny wypad na Hrobaczą Łąkę


Drugi wypad na Hrobaczą Łąkę :) Niedzielny :) Tym razem z mężem. Jeszcze rano się zastanawiałam, czy iść na grzyby, czy może w góry. Potem pomyślałam, że chyba jest za ciepło...i że zostaję  w domu. Ale, jak sobie pomyślałam, że jutro dzień spędzę w pracy, i będę siedzieć długo w pracy, to wyciagnęłam plecak . Mąż dołączył. Psinka latała koło naszych nóg, abyśmy czasem nie zapomnieli jej wziąć :)

Warunki do wychodzenie na szczyt były dzisiaj trudniejsze. Bardzo ciepło! Pot mi się lał  strumieniami...Sunia nadążała, ale dzisiaj widac było, ze też jej było cięzko. 

Na szczycie cudnie. Sielanka. Dzisiaj juz było więcej ludzi. Poszlismy w ustronne miejsce, gdzie było cicho, gdzie słychać tylko powiew wiatru.....Niektórzy juz o 11 byli mało trzeźwi...ok....to może nie przeszkadzać ale niektórzy myślą, że są sami w górach...hałasuję, mówią głośno...ech.....

W drodze powrotnej mąż na chwilę się oddalił, to sunia już się zatrzymywała i pilnowała aby dołaczył do stada :) 

Było tak ciepło, że w połowie drogi wzięłam ją na ręce i zaniosłam do auta :)

Kolejne ponad 1000kcal pękło dzisiaj !

Pzdr!

Odpoczynek na szczycie w cieniu:

Dzisiaj dwa plecaki :)

Słynny krzyż na Hrobaczej. Świeci nocą. Widzę go z ogrodu:

Moja sunia powiedziała dosyć :)

  • Monika123kg

    Monika123kg

    28 sierpnia 2017, 16:23

    Jak fajnie :D

  • roogirl

    roogirl

    28 sierpnia 2017, 15:30

    Jak tam urokliwie!

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    24 sierpnia 2017, 16:38

    Pięknie ;) super widoki :) ja teraz jestem za granicą, ale w Polsce mieszkam gdzieś z 80 km od bielska i często się wybierałam w beskid pochodzić, żywieć, międzybrodzie, porąbka, tresna te tereny są mi dobrze znane ;) blisko i pięknie ;) no i te spalone kalorie też fajnie lecą ;)) pozdrawiam ;)

  • aluna235

    aluna235

    2 sierpnia 2017, 21:56

    Sielskie widoki! Piękna aktywność. Szkoda, że niektórzy nie potrafią się zachowywać jak należy ;(

    • EwaFit

      EwaFit

      18 sierpnia 2017, 08:48

      Zgadzam się....ale takie sytuacje wszędzie się przytrafiają...niestety

  • basiaaak

    basiaaak

    2 sierpnia 2017, 11:38

    Ładne widoczki. Przyjemna i aktywna niedziela :) Tak trzymaj :) Co raz bliżej do Twoich wakacji :)

    • EwaFit

      EwaFit

      18 sierpnia 2017, 08:47

      Właśnie jestem na wakacjach:) jest cudownie:)

    • basiaaak

      basiaaak

      18 sierpnia 2017, 09:57

      Baw się dobrze :) wykorzystaj pięknie ten czas :)

  • Anika2101

    Anika2101

    1 sierpnia 2017, 22:23

    Cudowny widok x

    • EwaFit

      EwaFit

      18 sierpnia 2017, 08:46

      Tak :) bardzo lubię:)

  • vita69

    vita69

    31 lipca 2017, 14:28

    juz od samego patrzenia na te zielone krajobrazy można odpocząć:)

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:53

      To miejsce jest cudne. Polecam bardzo, jeśli kiedyś zawitasz w te strony :)

  • diuna84

    diuna84

    31 lipca 2017, 12:20

    Wybór bardzo dobry :))

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:52

      tak :) u Ciebie też :)

    • diuna84

      diuna84

      1 sierpnia 2017, 12:36

      :)

  • malgoska45

    malgoska45

    31 lipca 2017, 08:26

    Widoki piękne niestety niedzielni ,,turysci"potrafią czasem zepsuć odpoczynek w pięknym miejscu

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:50

      Dokładnie jak piszesz...dobrze że szczyt na Hrobaczej jest duży i można znaleźć ustronne miejsce dla siebie i swoich myśli :)

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    31 lipca 2017, 06:52

    Plecaczki dwa, ale stylistyka i kolor dalej w kolorze błękitu:)) Piękna wycieczka, tylko pozazdrościć !

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:49

      Dziękuję. Za komentarz o plecaku też w poprzednim wpisie :) Tak, lubię niebieski kolor. A ten obecny plecak jest super. I szczególny-dostałam go od brata i bratowej :)

  • GrzesGliwice

    GrzesGliwice

    30 lipca 2017, 21:37

    "mało trzeźwi" Ty delikatna jak zawsze... Napisz, że masa ludzi nawalonych jak przysłowiowe szkopy! ;) Gratuluje wyjścia w górki... nawet Ci trochę zazdroszczę ;)

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:48

      Nie zazdrość, tylko sam wychodź :) Mam nadzieję, że pobyty w górach z nawalonymi gośćmi jak piszesz, będą ci zaoszczędzone :)

    • GrzesGliwice

      GrzesGliwice

      31 lipca 2017, 19:57

      Sam? Iwona będzie zła... ha ha ha :) (wiem, wiem...tak się pisze)

  • baja1953

    baja1953

    30 lipca 2017, 21:13

    Cześć, Ewo:)) Podziwiam za dwa dni z rzedu wycieczki w gory w upalne dni, masz Ty kondycję!!! Piesek tez dzielny:) Ja, podobnie jak Ty, nie lubie halasów w lesie, na szlaku, na szcycie, to tka jakby się hałasowało w kościele....

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:45

      Dzisiaj czuję nogi....ale dobrze :) Jak wychodze w góry, to pragnę spotkania z przyrodą, a nie z drącymi się ludźmi, którzy jeszcze zaczynają śpiewać po pijaku....czasem niestety inne ludzie tego nie rozumieją....

  • izabela19681

    izabela19681

    30 lipca 2017, 20:35

    pies pasterski ;)

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:43

      dawniejsza nazwa to "szczurołapka" :)

  • dorotamala02

    dorotamala02

    30 lipca 2017, 18:50

    Ale dzielna jesteś i tyle kalorii spaliłaś i to dwa dni pod rząd.To jednak kondycja jest i to niezła!!!

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:42

      Bywało lepiej :) Wiem, co potrafiłam kiedyś, chodziłam na rajdy po górach 3 dni z rzędu...więc ciągle porównuję się do tamtych dni. Wiem, ze jestem starsza, ale...wiem też, że stać mnie na więcej :) niemniej dziękuję :)

  • Osobkazozz

    Osobkazozz

    30 lipca 2017, 18:34

    Brawo w dzisiejszym upale to podwójny wyczyn ;)

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:40

      Pot mi się lał wszystkimi zagłebieniami ciała ....Bardzo było ciepło i duszno

  • MirandaMarianna

    MirandaMarianna

    30 lipca 2017, 16:24

    Wspaniale! My również poszliśmy na spacer i mimo deszczu humory mamy przednie!!

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:34

      I tak powinno być :) Dobry humor mimo niepogody :) Udanych dni podczas wakacji!

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    30 lipca 2017, 15:47

    Brawo Ty! Czyli ta Chrobocza Laka jest dość popularna, jesli ludzi tam sporo i na dodatek wybierają to miejsce na drinkowanie...

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:33

      Własciwie chyba nie ma schroniska, gdzie nie mozna by wypić piwa....A że to miejsce naprawdę jest piękne, nietuzinkowe, to ludzie tam chodzą, a nawet niektórzy wyjeżdzają boczną drogą.....na szczęście nie jest to dozwolone...

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    30 lipca 2017, 15:47

    Czesc Ewuniu:-)) Bylabys wspanialym mysle przewodnikiem dla mnie po cudownych krajobrazach okolic Bielska:-)) super ,ze jednak wybraliscie sie na ta wyprawe....Gdy chwytamy letnie dni i pieknie je przezywamy mozna milo sie rozgrzewac wspomnieniami w dlugie zimowe wieczory.U mnie niedziela uplywa dosc leniwie w domku,za oknem radosne slonce...Ale moj Pysiaczek regeneruje sily po ciezkim(prawie morderczym ) tygodniu,dziekuje ,ze odwiedzilas moj pamietniczek.Licze ,ze kiedys....bedziesz odwiedzac mnie gdy bede w bielsku:-) Buziaki ,sciskam mocno i zycze udanego nadchodzacego tygodnia bez stresu i w milej atmosferze,pa!Jula

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:31

      Dzięki Julita. To był cudowny weekend. Intensywny co do aktywności ale bylo cudownie. Chociaż czasem potrzeba nam leniwych dni, własnie po to aby się zregenerować. Bielsko jest piękne, jest gdzie chodzić :)

  • Beata465

    Beata465

    30 lipca 2017, 14:56

    Brawo, brawo dla całej dzielnej trójki :D

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:27

      Dziękuję :) Powiem Ci, jak szłam, to przypomniały mi się Twoje słowa z pamietnika, że pot leje się kazdymi zagłebieniami. U mnie było podobnie wczoraj! Pot lał się wszystkimi rowkami i otwartymi płaszczyznami, nie mówiąc o kroplach potu z czoła .....

  • Gosiaaczek1

    Gosiaaczek1

    30 lipca 2017, 14:51

    Maz poszedl z Toba jak powiedzialas ze jakis mezczyzna sie do Ciebie przylaczyl :P super :) jak pogoda dopisuje to trzeba wyjsc z domu :)

    • EwaFit

      EwaFit

      31 lipca 2017, 19:24

      Nie pomyślałam o takiej wersji zdarzenia :) Hmm, to był starszy Pan, no ale ? :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.