Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Muzyka,turystyka,liter
atura,fotografia.moda,
gastronomia,hotelarstw
o,gry.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1036
Komentarzy: 22
Założony: 9 maja 2013
Ostatni wpis: 5 czerwca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Emiilia

kobieta, 27 lat, Kalwaria Zebrzydowska

162 cm, 56.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

2 czerwca 2013 , Komentarze (5)


WŁOCHY!!!<3
Już po powrocie dziś.
było super, aczkolwiek teskniłam, bardzo teskniłam! ;C
Wkońcu moje posiłki się jakoś wyregulowały i to dzięki tej wycieczce;D
nie jadałam słodyczy,piłam sama wode, kolacja o 19 a potem juz nic, to ostatni posiłek dnia, to była nowośc w moim przypadku :D
oby tak dalej! :)
Zmęczona jestem podróżą więc nie mam sił sie rozpisywac :(
ale nadrobię!
no nic.
DIETO zacznij działac! ;D
Miłego dnia! ;*

23 maja 2013 , Komentarze (2)


To MY!!!!
Ja to ta w białej bluzce;x
a ze mną Zuza:*
jutro wyjazd do Włoch , no i co? moja dieta nie do końca podziałała!:( brzuch duzy jak był tak jest:(
chyba musze się z tym pogodzic, do jutra cudów nie zdziałam:(
Nie zbyt cieszy mnie ten wyjazd, chociaż uwielbiam takie podróże to tym raazem wolałabym zostac tutaj, na miejscu. Ktoś mnie tutaj "trzyma" i cieżko mi się z tą osobą rozstac :( pocieszeniem jest to,że chyba szybko te dni zlecą...OBY.
Właśnie jestem w trakcie pakowania...Tam na miejscu to chyba nie pokaże się w stroju,bo automatycznie plaża zrobi się pusta :D
po powrocie postaram się jeszcze coś ze sobą zrobic,moze wyjdzie coś lepszego niż tym razem.
no nic, konczę. Dziś chyba nie pobiegam...;C
no to życzę wytrwałości w swoich postanowieniach! :*
Odezwę się za jakiś czas!:)
                                                        PA ! :)



16 maja 2013 , Komentarze (1)

Właśnie wróciłam z biegania. PADAAAAM!!!!!
ale jest okej :D
teraz prysznic i do spania:D
A no i dzisiaj juz o wiele więcej i lepiej sie biegało, mogę byc już trochę z siebie dumna:D

16 maja 2013 , Komentarze (4)

Witam!
No więc zaczne od tego,że wszystko sie unormowało w mojej diecie i jest juz prawię tak jak powinno.
Wczoraj biegałam okolo 3km;>
przedwczoraj cwiczyłam tak jak zresztą codzień.
Nie jem dużo , poprostu najzwyczajniej w świecie nie mam az tam wielkiego apetytu jak wczesniej , pewnie przez to ,że jest cieplo, i dobrze. Już w następny piątek wyjazd do Włoch , cieszę sie ,bo uwielbiam wycieczki i podróżwac,ale teeraz kiedy mam Adasia będzie cieżko , będę tęsknic i naprawdę nie wiem jak tam wytrzymam-,-
Co do tego wyjazdu to można sie domyslic ,że dlatego tak bardzo chce spaśc z wagi , bo chcę pokazac sie w bikini i móc to robic bez większego skrępowania i nie chodzi tu nawet o to,żeby innym się podobac ,ale żebym się sama sobie chociaż częsciowo podobała i żebym czuła sie dobrze w swoim ciele.
A tak poza tym mam małe pytanie , czy może ktoś z Was wie czy są jakies darmowę minuty z zagranicy do Polski? jeśli tak to proszę pomóżcie mi!<3
no to chyba tyle . A no i zaraz będę cwiczyc a wieczorkiem znowu czeka mnie bieganie z Anią , nie ukrywając nienawidzimy tego ,ale czego nie robi się dla ładnego wygłądu,same powiedzcie:D
jutro zakupki, zamówilam ten fullcap specjalnie na wyjazd za tydzien ,kurczę nie wiem czy dobrze zrobilam-,- eh.
Miłego dnia!!! POWODZENIA WSZYSTKIM !


11 maja 2013 , Komentarze (3)

  Hey!:)
Wczoraj był u mnie mój chłopak a więc znowu było zajadanie róznych słodkosci chociaz niepowinnam :D  P
Przynajmniej on poprawił mi humor!<3
Hm , dziś z rana wyszłam na dwór ,żeby wkońcu wziąc się za to obiecane koszenie trawnika ,które juz tyle odkładam ,a tu deszcz , na dodatek maszyna nie chciała działac, :D
A tak wracając do tematu mojej diety to marnie to widze:<
Cwiczę , cwiczę....
ale tez JEM , JEM, JEM...
DUZO, a moze nawet nie tyle duzo ,co nieodpowiednio!:<
Własnie teraz będę brała się do cwiczeń, jestem juz po śniadaniu , było pyszne
juz niebawem obiad i kolejna porcja kalorii ;o
Chciałam sie dziś wybrac na wycieczkę rowerową z Anią ,ale pogoda niestety nie dopisała...
no cóż, może jutro.
Dobra pora wziąc się za te cwiczenia i dokończyc sprzatanie,bo do 17 czas zleci i nie zdarzę przed przyjazdem Adaśka :D <3
Życzę Wam kochane abyście były w swoich postanowieniach wytrwalsze ode mnie!!!:D :*


10 maja 2013 , Komentarze (4)

Wiatam!
Nie wiem czy jest sie czym chwalic, uwazam że nie do końca...
Moje posiłki nadal nie są takie jakie powinny byc:(
Od paru dni jem bardzo rzadko i niezdrowo!
Tak jak wczoraj zero obiadu a na kolacje zrobiony przez siebie hamburger a potem lody(duzo lodów)...
ehhh:(
Co prawda cwiczę tak jak sobię zaplanowałam, dzisiaj przeznaczyłam na to ok.20min ..
teraz będe jadła obiad , czyli rosół a potem planowałam zrobic coś z tych przepisów które są oferowane na tej stronie.
Samopoczucie nie do konca dobre ,  jest stabilnie.
No nic , idę jeśc a potem może rower? Hm , o tak , pogoda idealna na przejażdżkę!
Miłego dnia!:*

9 maja 2013 , Komentarze (2)







Cześc.
Z racji tego,ze to mój pierwszy wpis opowiem coś o sobie.
Oczywistym jest chyba to,ze zalożylam te stronę dlatego,ze interesuje mnie program odchudzania i chciałam wprowadzic to w swoje życie,bo jak wiemy zbliżają się wakacje i chyba każda z pań w tym okresie chcę wyglądac ładnie.
MOIM CELEM JEST DOPROWADZENIE CIAŁA DO "ŁADU".
Hm , moze teraz powiem co robie w tym kierunku.
No a więc jakiś czas temu wpadłam na pomysł,żeby zacząc jazdę na rowerze i owszem zrealizowałam plan no ale niestety nie ma tak ,że tylko dzięki jezdzie uzyskam upragnioną masę ciała...trzeba zrobic coś wiecej ,mianowicie zaczac zdrowo się odżywiac. Moim problemem w tej kwestii są nieregularne i dosyc częste posiłki. Walczę z tym , staram sie to poprawic . dodatkowo cwiczę tez 10min dziennie na jedną wybrana częsc ciała, mam nadzieję ,ze potrwa to przez jakiś czas wystarczający aby uzyskac efekty. Moja tz. silna wola nie jest silna więc mam lekkie obawy co do tego...;D
Najbardziej interesuję mnie w tym czasie mój brzuch , chciałabym zeby był on płaski a nie taki jak do tej pory.
Jeśli uda mi się go pozbyc wtedy zajmę się resztą ..:D
Mogę też wrzucic tutaj piosenkę tak na umilenie dnia :D
no to nic, teraz idę zjeśc śniadanie , oczywiście takie sprzyjające diecie:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.