Przyszły mi moje książki na temat diety Dukana. Jeszcze nie zaczęłam ich czytać bo siadłam tu na Vitali i na forum o Dukanie widzę, że wiele osób odradza. Wiem od kolegi, że wymaga ona samozaparcia dużo i ogromnej dyscypliny, robienia co jakiś czas badań i dla osób jak ja po 45 roku może zepsuć metabolizm. Chyba przejdę na MŻ jak ludzie radzą i zacznę codziennie się gdzieś ruszać. Pewnie wyjdę na zdrowiu lepiej a czy schudnę???....zobaczymy. Lubię jeść ale muszę zacząć nad tym panować bo jadłam co widziałam, zajadałam stres, zły humor itd. Jeśli mi pomoże jakaś dobra dusza w moim postanowieniu to będę wdzięczna. Z tą swoją wagą nie wyglądam jakoś strasznie ale się ciężko czuję i zastoje wodne mam. Nie wiem czy nie lepiej pójść do jakiegoś dobrego dietetyka bo mam też niedoczynność tarczycy oraz usunięty woreczek żółciowy. Po zabiegu jak pilnowałam się diety wątrobowej to chudłam. Pomału ale jednak chudłam. Potem zaczęłam jeść wszystko prawie i niestety przybyło mi 7 kg w ciągu 3 lat. Coś z tym muszę zrobić...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.