No cóż.....długo tu nie zaglądałam i oczywiście nie trzymałam się diety
![]()
. Na szczęście ważyłam się co kilka dni sprawdzając czy za dużo nie przybyło. Na razie 1,2 kg do przodu i pasuje zrzucić te słodycze......tak, tak ...stary nawyk wrócił ( ciasteczko do każdej kawy )-to mój największy grzech....za który płacę ciągłym odchudzaniem. Jak na huśtawce
![]()
. Ale co tam, tutaj mam grupę wsparcia i pewnie dostanę kopa za to wszystko, ale motywacja będzie. Dzięki dziewczynom z forum można osiągnąć wiele. Potrafią człowieka podbudować i za to należą Im się brawa. Liczę na Was...i buziaczki też dla Was.
aniawludyga
21 października 2010, 13:39hej dawno cie nie bylo...to ile teraz wazysz tyle co na pasku?? jak tak to nie ma tragedi 5 kg zrzucisz i bedzie git...tylko odstaw slodycze a te 5 kg pojdzie w niepamiec...trzymam kciuki:)
Bobek210
21 października 2010, 13:24No w końcu sie pojawiłąś grzesznico ,my tu z tobą porzadek zrobimy hahaa wracaj donas na forum Buziule
nelka70
21 października 2010, 08:52ten kilogram to zrzucisz migiem - odstawisz słodycze i chlebek to zleci raz dwa. Wiem, łatwo powiedzieć, ale damy rade zobaczysz. Ciasteczkom mówimy NIE! Powodzenia
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
21 października 2010, 08:23miłego dnia :)