...a ja niewątpliwie jestem człowiekiem. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że nie zjechałam z wagi ani gram. Ba, w pomiarach przybyło mi w biuście 1 cm. I do kogo mieć tu pretensje?... pomyślmy... No, nie da się! Nikt chętny ?
Co poszło nie tak? Ćwiczyłam codziennie. Wodę piłam niczym smok u brzegu Wisły. Słodycze - owszem jedna malutka czekoladka miętowa w całym tygodniu.Nie słodzę herbat a poza nimi piłam tylko H2O.
Jest jedno "ale". Nie chciało mi się liczyć , ważyć i trzymać ściśle wytycznych vitalii. Wszystko było "na oko". Widać metoda dobra, ale jak już osiągnę co chcę, a nie teraz.. Potraktuję to jako naukę za którą musiałam zapłacić i walczę dalej. Za tydzień musi się udać :)!
Śnieg stopniał i saneczki się skończyły więc wybrałam się z dziećmi na łyżwy. Początkowo nogi bolały, ale jak się rozluźniłam to było całkiem fajnie. Raz zaliczyłam twarde lądowanie, ale jakoś nie wzbudziłam tym żadnej sensacji. Oczywiście jak ja robiłam kółko to moja genialna córeczka mijała mnie ze trzy razy. Po kim ona ma te zdolności, bo po mamusi na pewno nie!
Z ciekawszych rzeczy byłam z dzieciakami na "Dlaczego on?" i obśmiałam się. Jeśli ktoś lubi taki przaśny humor z delikatną nutką romantyzmu to polecam serdecznie .
Miłego weekendu i lepszych niż u mnie wyników wam życzę
sachel
23 stycznia 2017, 09:13Organizm to wielkie laboratorium. Też tak miałam, że czasem waga spadała "nie wiem jakim cudem" - bo na talerzu było wszystko, a czasem nie spadała pomimo tego że odchudzanie książkowe. To biochemia, albo raczej... magia.
dens71
23 stycznia 2017, 13:52Ja to nawet mam wrażenie czasem, że jest u mnie tygodniowe przesunięcie. W jeszcze wcześniejszym tygodniu leniłam się i mocno przegięłam z kaloriami - to ukarało mnie w tym mimo starań. Jeśli tak jest to w przyszłą sobotę z kilo powinnam zjechać :) Zobaczymy :)
sachel
23 stycznia 2017, 14:12Na pewno zjedzie, jeśli sie trzymasz :) Pozdrawiam.
Bzyk78
22 stycznia 2017, 19:10nieraz tak jest ze waga stoi potem nagle spada miałam tak w zeszłym tyg ;)
dens71
22 stycznia 2017, 19:14Ale to by było cudnie !!! Zobaczymy :)
ola811022
22 stycznia 2017, 15:41Przyjrzyj się tematowi, że nie można ćwiczyć codziennie :) Ja ćwiczyłam i nie chudłam.
dens71
22 stycznia 2017, 19:13Tak, słyszałam, ale zawsze myślałam, że to chodzi o takie treningi do upadłego a taka godzinka orbitreka to nie jakieś wielkie halo. Poprawię się bardzo chętnie ;)
annaewasedlak
22 stycznia 2017, 11:29W kolejnym tygodniu będzie spadek. Pozdrawiam
dens71
22 stycznia 2017, 12:09Jesteś moim wzorem. Nie wiem czy to silna wola czy masz jakąś technikę, ale twoje postępy robią na mnie ogromne wrażenie :)
annaewasedlak
22 stycznia 2017, 12:14Jesteś bardzo miła dziękuję
grzymalka2016
22 stycznia 2017, 11:28Powiem szczerze, że ja jestem na diecie od nowego roku i też wszystko kalorie liczę na oko, bo moja waga spożywcza odmówiła posłuszeństwa. Bardzo mi pomaga strona www.ilewazy.pl, jak dotąd ubywa mi ok 1 kg tygodniowo, więc to mój "oko" chyba nieźle się sprawdza.
dens71
22 stycznia 2017, 12:17Spojrzałam na stronkę - bardzo ciekawa. Dziękuję za podpowiedź :)
aenne
22 stycznia 2017, 11:13Bywa że potykamy się ale wstajemy mądrzejsi o nowe doswiadczenie. U mnie jeszcze zima w pełni- jeszcze jest dużo sniegu. Pozdrawiam
dens71
22 stycznia 2017, 12:29Zazdroszczę ! Kocham Pomorze ale zimę mamy ultrakrótką :(. Wracam do mojej kawki i książki, bo Tolcia śpi przytulona ;)
aenne
22 stycznia 2017, 12:30Czyli trio idealne jak na zdjęciu u mnie
DuzaBabaa
22 stycznia 2017, 01:09Niech nastepny tydzien bedzie lepszy od poprzedniego! :)
dens71
22 stycznia 2017, 09:07Ważniejsze, żeby Tobie się udało. Trzymam kciuki :)!!! Ja nie mam żadnego death line ;) U mnie, jak mówi ASKA1277 pomalutku do celu :)Pozdrawiam serdecznie i kibicuję mocno ! :)
DuzaBabaa
22 stycznia 2017, 12:27caly czas wierze że się uda od lutego wprowadzę tabatę to tylko 4 min
dens71
22 stycznia 2017, 12:31...ale jakie 4 min :D:D:D. Podobno daje super efekty :)Opowiesz czy to prawda :)
izabela19681
22 stycznia 2017, 21:59Ale tabata nie podlega jedynie na treningu przez 4 minuty przecież!!!!! Po pierwsze należy zrobić co najmniej 10 minutowej rozgrzewki. A potem 3-4 interwały tabaty 4 minutowe i 10 minut rozciągania.
moderno
21 stycznia 2017, 23:31Pomyłki i potknięcia są przecież wpisane w nasze życie. Jesteś mądrzejsza o jedno doświadczenie i w przyszłym tygodniu z pewnością tego błędu nie popełnisz
dens71
22 stycznia 2017, 00:35Jak moje dzieci były małe to przy odrabianiu matmy zamiast liczyć zgadywały wyniki. Teraz ja ... jak dziecko... :p
MagiaMagia
21 stycznia 2017, 23:04tez dzis oczekiwalam cudow od mojej wagi... a zobaczylam -0.9kg po dwoch tygodniach grzecznej diety. dobre i to ale kiedys chudlo sie latwiej.
dens71
22 stycznia 2017, 00:31taaaaa... ale i tak nie wszystko da się zwalić na wiek i chorobę Hashimoto :/
matyldaaaaaa
21 stycznia 2017, 19:32W nastepnym tygodniu bedzie lepiej
dens71
22 stycznia 2017, 00:29o tak , już ja się o to postaram :D
ewka2014
21 stycznia 2017, 17:47miałam to samo, nie ważyłam a potem się dziwiłam, oczekuję lepszego wyniku w tym tygodniu wytrwałości życzę, pozdrawiam
dens71
22 stycznia 2017, 00:28Dziękuję :)
aska1277
21 stycznia 2017, 17:25Hmmm za szybko tez nie warto spadać z wagi... bo skutki moga być kiepskie... Ja wole powoli ale skutecznie ;)
dens71
21 stycznia 2017, 17:27Tak trzymaj :) Jesteś mądrą kobietą :)!
aska1277
21 stycznia 2017, 17:16Powodzenia w dalszej walce :) :*
aska1277
21 stycznia 2017, 17:15hmmm ja przestałam notować, ale pozostałam przy fotkach i ? I waga i cm spadły...może nie jakoś specjalnie duzo, ale coś spadło :)
dens71
21 stycznia 2017, 17:22Kochana , jak miałam 30 lat to tylko chrom brałam i leciałam z wagi po 10 kg w dwa miechy. Bez niczego. A teraz już nie takie hop. Trochę się trzeba nastarać :D:D:D. Ale się da. Muszę tylko włączyć myślenie :D:D:D Dziękuję za wsparcie :)* Widziałam , że dzielnie sobie radzisz :)
flisowna
21 stycznia 2017, 17:06Też tak kiedyś miałam. Nic nie liczyłam i myślałam że ujdzie mi to na sucho. A tu życie dało nauczkę hehe. Ale cóż tam, uczymy się całe życie *_* pozdrawiam
dens71
21 stycznia 2017, 17:11Od razu mi raźniej :) Dzięki ! :)