Po dzisiejszym ważeniu kolejne -0,2kg. Ciekawe co waga pokaże jutro :))
Dieta utrzymana, kroki wyrobione, godzinny marszobieg zaliczony.
Śniadanie - sałatka z wege parówami i mizerią + kawa mocha
Dla porównania co je mój na śniadanie - jajecznica z 5 jaj na kiełbasie, 4 kanapki z masłem i pomidorem... takiemu to dobrze.
Wracając do mojego jedzenia, obiad - kuskus z warzywami, v. kiełbaski, ketchup.
Podwieczorek - szejk banan, masło orzechowe i białko
Kolacja - sałatka, pomidor, v. kiełbaski
Przygotowane na kolejne 3 dni:
Pasta proteinowa z czereśni i tofu do buły:
Surówka z czerwonej i majo
Tofu po indyjsku z ryżem:
Tofu z kuskusem, porem i grzybami:
Ale jestem teraz głodna, już nie będę 🐖 i nie pójdę teraz żreć. Do usłyszenia!
PACZEK100
8 lipca 2024, 12:12Pięknie rozplanowane pudełka:)
alhe11
8 lipca 2024, 08:35Inspirujące obrázki 🤗. Chyba sobie kupię sojowe parówki 😍
Alianna
8 lipca 2024, 08:04Fajne jedzonko 😊
JeszczeRAZ!
8 lipca 2024, 06:18Ale ładnie przygotowane jedzonko 🤣🤣🤣🤣🤣 Pięknie waga spada.
NowaJa_86
7 lipca 2024, 23:09Brawo za spadek! 😃 Fajne jedzonko :-)
Smakoholiczka
7 lipca 2024, 23:04Jeju ale masz pyszności :D zazdro , że chce Ci się tak fajnie szykować jedzonko na kolejne dni :) mega to wygodne potem :)