Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alhe11

kobieta, 73 lat, Wioska

157 cm, 96.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 maja 2025 , Skomentuj

Dostałam dietę łów carb na przyszły tydzień , ale stosuję ją już teraz . Podoba mi się ,węglowodany z ziaren są tylko raz dziennie - najczęściej kromeczka rano , potem już tylko z warzyw. Dużo tłuszczu 🤗 🤗🌸

Koteczka przyszła w nocy , chwyciłam ją i teraz jest u weterynarza na kroplówkach - ma zapalenie trzustki . Do tego kaszel , 😞 . Po południu pojadę popatrzeć na nią. Leczenie będzie długie i specjalna dieta, 

😢

29 kwietnia 2025 , Komentarze (7)

Nareszcie ! Doczekałam się , że na Vitalii jest dieta łów carb  więc od nowego tygodnia będę ją mieć , nie będę musiała już przerabiać cały jadłospis, aby było mniej węglowodanów a więcej białka 🤗              

Jedna moja koteczka jest chora 😩.  Podejrzewam nerki    . Już kiedyś była chora na nerki, ale antybiotyk ją wyleczył . Boję się … chciałam ją wziąść na weterynę, ale gdzieś uciekła , chodziłam, wolałam i nic 🐈🙁.    

P.s.     z mysimbą skończyłam, bo miała bardzo silne skutki uboczne .

24 kwietnia 2025 , Komentarze (11)

Wykupiłam mysimbę. Biorę juz 7 dzień i chęć do jedzenia wcale mi się nie zmniejszyło, akurat jest mi mdło, reflux, kręci się mi głowa, mózg we mgle . 
No nie wiem, czy nie ukończyć , .. bo na internecie znalazłam jak ludzie chudną już od pierwszego dnia … no , niektórym jest też źle , ale tych chudnących jest więcej. 😣 


8 kwietnia 2025 , Komentarze (5)

Czytam, że tyle vitalijek szykuje się na jakieś zabiegi lekarskie , operacje … Ja też już zaczynam myślećí o wymianie stawu biodrowego. Bardzo się mi niechce i boję się , akurat małżonek ciągle mówi, kiedy już pójdę na operację, ale jak tak bardzo nie chcę 😖

18 marca 2025 , Komentarze (4)

Trwa Wielki Post.  Postanowiłam go dotrzymywać chociaż malutko, czegoś sobie odmówić ….  No i nie jem mięsa.  Tylko trochę nabiału i czasami jajko albo ryba.  Nie dodaję żadnego tłuszczu , starczą mi orzechy. 
Jakoś to idzie 🌸

Dzisiejsze jedzenie :        

Śn :  1 żytni  chleb kwaskowy z kozim serem i kwaszonym ogórkiem . Druga kromka ze serem i dżemem.        

Obiad : sałatka z liści i marchewki z octem i solą,  grochówka  bez dodanego tłuszczu,      Parę migdałów. 

Co będzie dalej , to nie wiem . 


17 września 2024 , Komentarze (7)

Na szczęście powodzi w naszych okolicach nie bylo , a dzisiaj przestało padać i pokazała się słoneczko.   
  

Chudnięcie mi nie idzie, praca w domu też nie , jest jakoś tak szaro-buro, nijako.   Dieta : jem wszystko, mleczne, słodkie , tłuste, warzyw mało. Ogarnął mnie taki ogólny tumiwisizm…. Trzymajcie się 🌸

6 września 2024 , Komentarze (1)

Znowu gorący dzień , ale to u Was chyba też.   Jeszcze 2 dni, od poniedziałku miałoby być trochę chłodniej. - czekam i cieszę się.       
  

Dzisiaj bylam u dentysty, zmieniłam doktora - zaregistrowałam się u nowego doktora w naszej wiosce.  A byl to młody dentysta , Ukrainiec 🤗. Bylam bardzo zadowolona z Jego pracy, nic nie bolało, zrobił rentgen zębów, wyjaśnił , gdzie co jest i co jeszcze trzeba zrobić . No , pracy będzie miał dużo a ja też dużo zapłacę , bo u nás ubezpieczalnia nie pláči wszystkiego i dentysta , niestety, kosztuje ..🙁 Następna wizyta za tydzień … już się boję 🤯.  
   
A orzeszki padają, znowu zbierałam 🤗

5 września 2024 , Komentarze (3)

Baaardzo gorąco, snuję się po domu i co chwilę muszę się położyć. Jeszcze tylko 4 dni i będzie ochłodzenie .Ogród podlewamy , bo byłaby z niego pustynia .

 Co z chudnięciem ? Nic. Nie chudnę, jakoś mi się nie chce liczyć kalorie, myślałam, że pomoże mi dieta MŻ, ale jakoś nie wiem, ile to jest M ….

Dziaj rano zbierałam orzeszki laskowe, już padają i są zdrowe, bez dziurek i robaków - wyjątkowe lato , bo zawsze byly napadnięte . Zbierałam chyba z 15 minut , bo zaczęło być gorąco i rozbolały mnie plecy. Lednové dokuśtykałam do domu .   Ale kociska się cieszyły, że pańcia jest na dworze i biegały dookoła ! 🤗

8 sierpnia 2024 , Komentarze (5)

Wedlug przedpowiedzi ma być dzisiaj słonecznie i gorąco, więc muszę zdążyć szybko zrobić , co. Zaplanowalam, jeszcze rano .     
 
Koty już nakarmione , rozmroziłam im serce wieprzowego i już z pełnymi brzuchami kładą się spać.   
  

Na dzisiaj planuję : 

Zaregistrować się u dentysty.  
 
kupić mięso  dla kotów. 
 
posprzątać moją sypialnię i okolice.   
  

Upiec ciasto z jabłkami
  

Pojezdzic na rotopedu. 

Ćwiczyć.  

Uff ! 

  

7 sierpnia 2024 , Komentarze (1)

Dzisiaj mnie zaskoczyła moja pani kardiolożka . Po pracy v 16.30 zadzwoniła do mnie i milým głosem apelowała , żebym zadną dietę typu samé warzywa nie stosowała , bo sobie tylko zrobię krzywdę. Obiecałam, że nie będę stosowała .

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.