Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Miła? Pomyłka ;D


Dzisiaj mimo przedłużającego się sennego nastroju z dnia wczorajszego, wstałam z łóżka wcześniej niż miałam na to ochotę i powlekłam się na siłownię... tam zrobiłam 1h na orbitreku, około 30 minut ćwiczeń na brzuch i 30 minut rowerka... w sumie żeby po prostu coś robić x.X Ale to na drugi plan... nie o tym chciałam pisać. Otóż postanowiłam dzisiaj wejść na tę mega wypasioną wagę, która wymierza wszystko od masy ciała po % zawartość tłuszczu, mięśni, metabolizm ciała....No więc moje kochane.. okazuje się iż waga w szatni trochę przekłamuje (nic dziwnego, ważymy się na niej w końcu dziesiątki razy dziennie - Pure to dość ruchliwy fitness club), dodaje parę gram ;p Więc generalnie mam 67,7 kg... aż musiałam wejść na te w szatni i sprawdzić co ona na to.. a tam 68,1... xD no to już wiem ile odejmować ;P Zamierzam na tej profesjonalnej ważyć się raz w miesiącu =). Co do tłuszczyku to dowiedziałam się że mam... UWAGA! 21,9 kg... o fuj x.X A generalnie powinnam ważyć ok. 60 kg. Skoro to jest prawidłowa masa mojego ciała, to postaram się ja osiągnąć ;D  

  • paula12398

    paula12398

    16 kwietnia 2014, 18:26

    O gratulacje! ;D. Ale masz rewelacyjną wagę ciała!. :D. I fajnie, że masz tak wypasioną wagę (do pomiaru)!.. Właśnie tak śmiesznie to zabrzmiało, a chodziło mi o 2 różne xdd. Dlatego ten usunięty wcześniejszy komentarz ;pp

  • paula12398

    paula12398

    16 kwietnia 2014, 18:25

    Komentarz został usunięty

  • tirrani

    tirrani

    15 kwietnia 2014, 21:01

    ja wiem o co Ci chodziło:) ale jesteś równie piękna z 7 jak i z 8:) a za chwile będzie 0 i będziesz nie tylko piękna ,ale tez szczęśliwa sukcesem:)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 21:08

      oh to racja, nie mniej spadki bardzo motywują ;D Mam nadzieję że będę równie szczęśliwa po świętach ;D Przepraszam to ja niezbyt zrozumiałam wtedy xD

  • tirrani

    tirrani

    15 kwietnia 2014, 19:51

    Jaka tam pomyłka? Jesteś piękna:) Gratuluje i powodzenia!

  • NewStart80

    NewStart80

    15 kwietnia 2014, 10:41

    Super.Ja kupilam nowa wage taka wypasiona i tez mniej pokazuje Udanego dnia.

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 18:47

      To tylko pozazdrościć ;D Tak mi się ta spodobała że aż wrzuciłam ją na listę rzeczy które koniecznie muszę mieć! ;D

  • Halincia01

    Halincia01

    15 kwietnia 2014, 09:05

    kurczę, motywacjo!

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 18:45

      jestem jestem!!! I cała na przód ;D

  • niezdecydowanaona

    niezdecydowanaona

    15 kwietnia 2014, 08:50

    no tak to jest z tymi wagami, mi np. te profesjonalne często pokazują jakoś tak więcej, ale chyba wniosek z tego taki, że najlepiej jest się po prostu mierzyć :) powodzenia kochana i mnóstwa wytrwałości!

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 18:42

      no tak... w końcu widać cm a nie kg ;p

  • completed

    completed

    15 kwietnia 2014, 08:33

    U mnie to samo - u Rodziców mojego Lubego ważę 60 kg, u moich Rodziców 58 kg, ale planuję kupić na dniach SWOJĄ wagę ;D to pewnie jeszcze inaczej mi pokaże! Jeśli jeszcze więcej, to się chyba załamię ;P Oh weź Ty tych babeczek tu nie wstawiaj, bo ślinka cieknie ;DD

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 18:39

      no cóż... byle by wiedzieć czy spada czy się podnosi ;D A jaką planujesz kupić? Elektroniczną jakąś lepszą czy żeby była? ;p

    • completed

      completed

      15 kwietnia 2014, 22:04

      Elektroniczną, ale taką zwykłą, za 30 zł ;) bez żadnych bajerów. Widziałam fajne za 120 zł, ale stwierdziłam, że po co mi taka... A kasę teraz trzeba odkładać na wesele i nie ma co być rozrzutnym bez potrzeby :D

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 22:20

      Oj znam to znam... niby rodzice sami mi powiedzieli że wyprawią wesele... jednak no właśnie... nie chce ich naciągać co chwile na jakieś cuda.... dlatego robię listę rzeczy które sobie kupię jak juz zacznę zarabiać... czyli co oczy widzą ale tyłkowi nie potrzeba... i tak już zaszalałam ostatnio z balsamami i odżywkami xD

    • completed

      completed

      16 kwietnia 2014, 10:29

      Na upiększaniu siebie nie ma co oszczędzać! ;D hihi.

  • cessiopeia

    cessiopeia

    14 kwietnia 2014, 23:41

    Wniosek? Waga kłamie. Obwód brzucha też potrafi kłamać w zależności od pory dnia i posiłku. Wszyscy kłamią, wszystko kłamie... Co za życie xD

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 07:44

      num z tym brzuchem to racja ;p potrafi pęcznieć na zawołanie xD

  • justyska2022

    justyska2022

    14 kwietnia 2014, 22:22

    Życzę 60 jak najszybciej ;)

  • melifexo

    melifexo

    14 kwietnia 2014, 22:13

    To walczymy o 60kg do wakacji ! :D Powodzenia :)

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    14 kwietnia 2014, 22:09

    Spróbuj ważyć się rano, po wizycie w toalecie przed jedzeniem i piciem i bez ubrania - lub tylko w jakiejś koszulce - ale zawsze tej samej - to jest dopiero rzetelny pomiar :) Najlepiej nago, ale wiem, że wiele osób ma obiekcje...

    • nitktszczegolny

      nitktszczegolny

      14 kwietnia 2014, 22:10

      och ... i zapomniałabym o najważniejszym: Powodzenia w osiąganiu celu ! :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 07:50

      Dziękuje kochana, ale nie mam takiej możliwość ponieważ nie mam wagi w domu... jestem zdana na tę w clubie fitness ;c

  • Gabrielkaa

    Gabrielkaa

    14 kwietnia 2014, 22:08

    A więc życzę powodzenia! :)

  • Thiny69

    Thiny69

    14 kwietnia 2014, 21:32

    Też chcę tyle do wakacji I mam mare dkg więcej niż Ty.. damy radę :D :*

    • Thiny69

      Thiny69

      14 kwietnia 2014, 21:32

      pare*

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 07:57

      aj tam te dag ;D Jasne że damy radę, musimy! ;D

  • judipik

    judipik

    14 kwietnia 2014, 20:45

    Z Twoim zapalem, dieta i przede wszystkim z takimi cwiczeniami osiagnoesz ta wage zanim wakaje sie zaczna :) Powodzenia oczywiscie Ci zycze i trzymam za ciebie kciuki, choc wiem, ze nie sa Ci niezbedne, ale moze sie przydadza ;)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:48

      Dziękuję za te miłe słowa, no to teraz musze uważać aby nie stanąć na laurach ;P

    • judipik

      judipik

      14 kwietnia 2014, 20:57

      och jak ja dobrze Cie rozumiem :/ Mi do tej pory czesto sie zdaza osiadanie na laurach, az sama jestem na siebie wtedy zla :/ Jakos nie sadze, zeby Tobie sie to przytrafilo :) Masz naprawde wielki zapal, a cel masz naprawde bardzo realny, dlatego uda Ci sie :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:59

      no cóż... kiedyś (ok. 3 lat temu) schudłam do 57 kg... i wtedy niestety laury mnie poniosły xD a miałam wtedy nieziemską motywację... zresztą zapał mam zawsze... gorzej że mam też magiczną granicę... tak wiec po 3 miesiacach diety... trzymajcie mnie z dala od jedzenia!!!!! xD

    • judipik

      judipik

      14 kwietnia 2014, 21:06

      U mnie ta granica jest przewaznie po 1,5 miesiaca, gora dwoch. Tym razem tez pojawil sie kryzys, ale jakims cudem go zazegnalam. Dopiero schodki sie zaczna w Swieta, dlatego ich najbardziej sie obawiam. W ogole calego pobytu w Polsce sie boje, a bedzie to 2,5 tygodnia. Zobaczymy jak to bedzie. Planowac nie mam zamiaru, bo z nich i tak nic mi nie wychodzi :/

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 21:13

      Oh to wspaniale, kolejny krok na przód ;) Tak.. zobaczymy co czas przyniesie... Musimy dać radę! Powodzenia =)

  • piatek55

    piatek55

    14 kwietnia 2014, 20:43

    No to pięknie teraz tylko osiągnąć taki cel ;) Uda Ci się! ;)

  • Dora01s

    Dora01s

    14 kwietnia 2014, 20:06

    Kurcze, też bym chciała się zważyć na takiej ale u mnie na siłowni mamy zwykłą, taką jaką mam w domu :/ Do wakacji trochę zostało, ale nie nastawiaj się na nie wiadomo jakie spadki, lepiej wolno i trwale :) Powodzenia! :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:24

      oj wiem wiem =) Jak się nie uda nie będę zawiedziona! No chyba że zacznę żreć albo coś to jasne że nie będę z siebie dumna... Ale staram się diety nie traktować czasowo... Może faktycznie zbyt optymistycznie rzuciłam te wakacje ;P Ale cóż... będzie jak będzie ^.^

    • Dora01s

      Dora01s

      14 kwietnia 2014, 20:32

      ja też już mam pewne nawyki, które (mam nadzieję) będą mi towarzyszyć do końca życia :) ale te słodycze.... one są najgorsze... bo co z tego że się posiłki zje ładne jak nawdu***** się słodyczy? :D

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:36

      oj znam to...moja ostatnia dieta poległa własnie na święta bożego narodzenia... kiedy to niewinnie spróbowałam czekoladowego placuszka... i poleciało domino.... Teraz na szczęście mnie tak nie ciągnie... myślę że lepiej się odżywiam niż wtedy... widze po wadze że o wiele wolniej spada... wtedy byłam na diecie 1000 kcal... schudłam w 2 miesiące 14 kg (do 62, 5 kg )ale co z tego... jak 1 tydzien obzarstwa i wróciło wszystko z nawiązką... a w sumie nie potrafię do tej pory powiedzieć dlaczego jadłam... ale to ładnie ujęłam hahaha ja żarłam.... bolał mnie brzuch... to czekałam 10 minut i wpierniczałam dalej x.X Nie jestem z tego dumna... wstyd mi do teraz, nawet nie z powodu powrotu wagi... ale jak można być tak.... głupim? Wpierniczać chociaż już sie nie może.... ehhh...

    • Dora01s

      Dora01s

      14 kwietnia 2014, 20:42

      Powiem Ci tak, że ja też poległam na Boże Narodzenie... bo jeszcze przed świętami z 73kg spadło do 62,6kg i co? od świąt do połowy lutego ciągnęłam taki maraton, że na wadze miałam znowu ok 66kg :/ ale teraz też jem inaczej, więcej itp i też nie mam tego pociągu do słodyczy, tak jak wcześniej :P chociaż zaczęłam brać od tyg tabletki anty (ginekolodżka mi dała na wywołanie okresu bo coś mi się popierniczyło) i mam takie chcice że masakra :P dobrze, że to tylko na dwa tyg :) ale ogólnie to rozumiem CIę , bo ja też potrafiłam żreć chociaż rzygać mi się chciało... nie wiem dlaczego tak mamy :/

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 21:04

      o jej... ja często biorę hormony to wiem co czujesz... wiesz co kup sobie asequrelle na prawdę warto brać osłonowe, widzę różnicę nie nabieram tak wody.

    • Dora01s

      Dora01s

      14 kwietnia 2014, 21:39

      Nie kupuję nic, bo to tylko na dwa tyg mam mieć te tabsy, więc tydzień jakoś wytrzymam :P

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      15 kwietnia 2014, 08:06

      to powodzenia i pamiętaj nie daj się przeciągnąć na ciemną stronę mocy! ;D

  • aeroplane

    aeroplane

    14 kwietnia 2014, 20:00

    powodzenia!

  • DoWeselaSieZagoi

    DoWeselaSieZagoi

    14 kwietnia 2014, 19:53

    Ja chyba na razie bałabym się wchodzić na taką wagę :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:14

      no ale popatrz jaka potem satysfakcja widząc różnicę ;D

  • siczma

    siczma

    14 kwietnia 2014, 19:43

    o tak, pure jest ruchliwy, ale podoba i się tam :) gratulacje za ćwiczenia i powodzenia z kilogramami!:)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 19:46

      Mi także =) chociaż to też tylko jeden konkretny... bo w poznaniu są 3... ale np. tego na Malcie nie lubię... za to ten w city center ma w sobie to coś ;D no i maluchno ludzi koło 10... czyli o tej o której najczęściej tam jestem ^.^

    • siczma

      siczma

      14 kwietnia 2014, 19:49

      ja też mam wokół siebie 4 pure'y a chodzę tylko do 1, bo tam się przyzwyczaiłam i ogólnie tak jakoś :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:13

      ja tam bym mogła mieszkać... gdyby nie Ci ludzie... xD

    • siczma

      siczma

      14 kwietnia 2014, 20:15

      mo i orbitrek do spania trochę niewygodny... chyba, że na tej salce wyłożonej materacami do ćwiczeń :)

    • CzekoladowaSilje

      CzekoladowaSilje

      14 kwietnia 2014, 20:26

      chociażby i na bieżni ;D Ale poważnie marzy mi się własna mini siłownia w domu... to by było takie wspaniałe! Bo teraz jednak ponad godzinę tracę na dotarcie do siłowni i powrót z niej... Oh i zamiast tego bym sobie zawsze robiła długą gorącą kąpiel... a nie pospieszny prysznic ;P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.