Bardzo pomaga mi ta dieta. Jedynym minusem jest to, że potrzebuję bardzo dużo czasu na przygotowanie tych potraw. Posiłki co 3 godziny- jest trochę pracy. Efektów na sobie jeszczę oczywiście nie widzę ale po kilku dniach prawidłowego, zdrowego odżywiania na wadzę zobaczyłam -2 kg! Strasznie dużo. Może to tylko początkowe stadium. Przecież jem racjonalnie. Na ten miesiąc zostały mi tylko 4 kg do zrzucenia (pisząc na miesiąc chodzi mi o datę do 10 lutego). Jeśli zrzucę 6 kg to znaczy, że mój organizm pracuję poprawnie i przejdziemy do następnego etapu.
Kolacja była wyborna, chrupkie pieczywo z niskosłodzonym dżemem + jogurt naturalny z ziarnami słonecznika, dyni, otrębami oraz kiwi. Takie rzeczy to mogę jeść codziennie.
Chyba organizm też zaczął mi się oczyszczać ponieważ pojawiły mi się wypryski na twarzy a nigdy nie miałam takich problemów. Mam nadzieję, że to minie.
Idę dalej się uczyć (niestety dopadła mnie sesja) z gorącą herbatką pomarańczową.
Życzę wszystkim powodzenia i takiego zapału jak jest teraz u mnie. Jak się zaczyna dostrzegać efekty swojej pracy od jest siła i motywacja :)
nowyplan
12 stycznia 2014, 23:22A no super 2 kg mniej to dużo a efekty będą widoczne szybciej niż się spodziewasz. Polecam mierzenie bo cm najlepiej oddają wielkość postępów.
Ptysia1602
12 stycznia 2014, 23:14super :) oby tak dalej !