Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu - 6.04.


Miałam dzisiaj zjeść tylko 3 posiłki, ale jednak głód był silniejszy..


płatki owsiane górskie, suszona żurawina, suszona śliwka, rodzynki, nasiona dyni, dżem wiśniowy niskosłodzony, dżem ananas-mango-marakuja, mleko 0,5%    + kawa z mlekiem 0,5%


kefir z maślanką + 4 łyżeczki syropu malinowego, niestety wyszło to nieco za słodkie, więc wypiłam 3/4 szklanki


kopytka z twarogiem (bez tłuszczu), cynamon, pół łyżeczki cukru + vitaminka marchewkowa


cappucino z magnezem


Robiłam dzisiaj sałatkę na święta z: pora, ananasa, selera, kukurydzy, jajek, jogurtu naturalnego, musztardy i przypraw. No i podjadłam trochę, gdy próbowałam ją doprawić. Smaczna bardzo ;)   W najbliższych dniach myślę, że znajdzie się ona w moim menu, więc i foto będzie. Bo dzisiejsze konsumowanie było, że tak powiem nieplanowane.


twaróg chudy, pomidor, ogórek swieży, ogórek kiszony, sałata, bazylia, szczypiorek, pieprz ziołowy, słodka papryka



Pół godziny temu wmuciłam jeszcze dużą marchewkę, której fotografowania nie widziałam sensu :)


Jutro rano idę z rodziną poświęcić święconkę, do południa ogarnę dom i potem można się byczyć - czyt. robić projekty na uczelnię i uczyć się grać na dzwonkach chromatycznych, ehh. Jeśli nie będzie padać wsiadę

na mój ukochany rower :D   



Dużo radości na te święta! ;)



Edit: Sobota Wielkanocna, godz. 5.50 - waga wskazała przed chwilą 64 kg, a ja nic - tylko przecieram oczy ze zdumienia :)

Końcówka miesiączki i bez wc, bo mój organizm coś nie może się przestawić na domowe jedzenie.. Jestem w szoku ;)   Ale jestem też pozytywnie zmotywowana do działania.  





  • Cevilla

    Cevilla

    6 kwietnia 2012, 23:43

    malutko zjadłaś! W sumie masz wymówkę, bo jest post :> ja też uwielbiam świąteczne sałatki. Pozdrawiam i Wesołych :*

  • Madeleine90

    Madeleine90

    6 kwietnia 2012, 22:50

    też słyszałam o mielonej, z niej robię sobie peeling:) ale w tym przypadku chyba bardziej chodzi o kofeinę która wnikając w skórę ma pobudzić spalanie tłuszczu:)) własnie to zmyłam i skóra jest wyraźnie jędrna, napięta- szkoda tylko ,że z tą papką jest tyle zachodu (pewnie więcej się w to nie będę bawić;)

  • Madeleine90

    Madeleine90

    6 kwietnia 2012, 21:47

    też sobie dzisiaj trochę olałam post i zjadłam 4 posiłki;p co nie zmienia faktu ,że się ograniczałam....ale tego typu "post" to ja w sumie mam od września- więc żadne wyrzeczenie:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.