Regenbuien czyli opady deszczu.
Od rana pada. Zjadłyśmy śniadanie w pokoju i ruszylysmy przed 9 w trasę do Soest. Droga prowadziła przez lasy, muzeum lotnictwa i większość czasu padał deszcz i bywało blotniscie. Zaraz idziemy na kolację do hotelowej restauracji.
Na blogu jest nowy wpis.
beaataa
22 lutego 2025, 19:08Twarde kobitki jesteście !!
Babok.Kukurydz!anka
22 lutego 2025, 20:42Wzięłam parasol, bo nie lubię aby deszcz zostawał mi na okularach.