Przeszliśmy za pierwszym razem 17 km w 5.5 godziny. Niektóre podejścia były o nachylenia 22%. Na początek szlaku jechaliśmy 1.5 godziny. Bylo bardzo fajnie, ale dziś mnie wszystko boi.
Obecnie niedaleko wysp przechodzi huragan klasy 1, więc wieje okrutnie, pada co chwilę i ogólnie nie jest bezpiecznie iść na szlak. Natomiast waham się też, czy powinniśmy jechać do restauracji, gdzie zarezerwowałam stolik, aby świętować rocznicę ślubu. Niektóre mosty są jakieś 100m nad ziemią, a wiatr sięga w porywach do 110 kmph.
Za to wytestowalismy jacuzzi na tarasie i pomimo deszczu, chmur, wiatru, jest super.
beaataa
8 października 2024, 19:23Ależ w pięknym miejscu jesteś 🤩
aska1277
8 października 2024, 19:13Uważajcie na siebie
PACZEK100
8 października 2024, 16:01Bawcie się dobrze:)