Byłam wczoraj na pomiarach ciała na siłowni. Trochę mnie to zaskoczyło i w sumie i takę i cała rozmowa plus programowanie bransoletki egym, zajęło nam za długo, więc za tydzień wpadnę na naukę obsługi urządzeń.
https://egym.com/us/workouts/s...
Poniżej strona egym. Sama wiem niewiele, ale może chodzenie na siłownię zmotywuje mnie do trzymania miski. Na razie jest okej. 1800 kcal około. Wolałabym mniej, ale zobaczymy, gdzie są się uciąć. Ewentualnie jak kontuzja kolana minie to będę biegać.
Bo tak. Skręciłam lub wykręciłam coś w kanie podczas tenisa w poniedziałek....
Serenely
22 października 2023, 17:11A Ty nie trzymałaś „miski ……” zamiast liczenia kalorii? Nie pamiętam oczywiście imienia ;-) oraz nie załapałam metody, ale miałam wrażenie, że Cię efekty zadowalały. Zmieniło się czy urozmaicasz podejście?
Babok.Kukurydz!anka
22 października 2023, 20:31Jem dalej wg zaleceń. Tylko jakoś dziś i wczoraj mi słodycze zasmakowały znów.
beaataa
19 października 2023, 07:14Coś te pomiary na siłowni wniosły do Twojej wiedzy nowego, oprócz tego co mówi Twoja domowa waga z pomiarem składu ciała? Bo u mnie to zawsze prawie to samo, tylko wydruk z obrazkami dostaję i trochę dokładniej np jak tłuszcz rozkłada się na strony ciała i kończyny :). Ale ogólne liczby są te same, No i zawsze masę pochwał zbiorę :). Powodzenia z treningiem z obciążeniem (wg mnie to podstawa zdrowego ciała), bo zakładam, że nie idziesz na siłkę truchtać na bieżni..
Babok.Kukurydz!anka
19 października 2023, 11:21W domu ważę się na czczo. Tam byłam po całym dniu w pracy, kiedy mi się woda zatrzymuje i mam spuchnięte nogi, oraz świeżo po obiedzie. Dziś rano moja szklana pokazała mi już 2kg mniej niż wczoraj na siłowni. Ogólnie tak jak mówisz, balans ciała, masa kości, minerały, białko tkankowe, mięśnie. Wyszło, że mam 26proc tłuszczu, a w domu chyba kilka miesięcy temu pokazało mi 28proc. Nie schudłam w międzyczasie. Wyszło dużo mięśni i prawa noga silniejsza.