Myślę, ze jest to dość ciężki temat. Nie mamy dobrego przykładu w rodzinie, jak należy spędzać emeryturę. Moja mama na emeryturze nadal pracuje, pomimo nowotworu. Mój teść również pracuje, choć na emeryturze powinien być już dwa lata. Mój tata jeszcze nie przeszedł na emeryturę, a teściowa jest od jakiegoś czasu na emeryturze, ale na niej za długo nie pożyje, bo ma stwardnienie rozsiane. I dupa. Emerytura jest albo nieosiągalna, bo jest za niska i trzeba pracować, albo jest nic nie warta, bo i tak dostało się wyrok od lekarza. Zwłaszcza wizja stwardnienia rozsianego i braku eutanazji w Polsce mnie przeraża. Cierpienie dla teściowej, cierpienie i ogarnięcie opieki paliatywnej dla rodziny.
Jakie ja mam opcje na emeryturę? Ostatnio przyszedł coroczny email od firmy, w której mam drugi filar. Na razie zgromadziłam tyle środków na koncie, że mogę liczyć na nieco ponad 6 tys euro rocznie po przejściu na emeryturę. 500 euro miesięcznie. Z czego zaznaczam – to jest drugi filar – to się zbiera z czasem pracy i rośnie tak długo, jak długo się pracuje. gdybym dziś przestała pracować – 30 lat za wcześnie, dostawałabym 500 euro na miesiąc. Do tego dochodzi państwowa emerytura AOW, która działa mniej więcej na tej samej zasadzie w wielu krajach. Przechodzi się na emeryturę w danym wieku i dostaje średnią z jakiegoś okresu czasu. Ale to póki co też nie wygląda zbyt różowo. Zatem na razie nie mogę jeszcze przejść na emeryturę – jeszcze 30 lat.
Mam pewien kapitał finansowy – nasz dom. Takim małym marzeniem jest sprzedanie go i wyprowadzka na Azory. Tak sobie z moim mężem marzyliśmy. Za tą wartość domu, jaką mamy tutaj, możemy śmiało kupić dom w części świata, gdzie nie ma wiele perspektyw dla młodych ludzi i przez to ceny nieruchomości są niskie. Widzieliśmy domy z kawałkiem ziemi na Isla de Terceira za 50 tys euro. Jeśli dziś byśmy postanowili się przeprowadzić, to zostałoby nam jeszcze 200 tys euro na życie. Byle by być zdrowym, bo z dostępem do super sprzętu szpitalnego tam może być problem. A reszta? Spacery po lasach, siedzenie nad oceanem, jedzenie świeżych ryb.
Inną, bardziej realistyczną wizją, jest sprzedanie domu i opłacenie sobie pobytu w domu starców. Mieszkałam koło jednego kilka lat temu i naprawdę wygląda to na fajne miejsce. W środku była restauracja, siłownia, gabinety lekarskie i pielęgniarskie. Część staruszków miało swój pokój a inni całe mieszkania. Wspólna zamknięta klatka schodowa, samowystarczalny budynek i sklep niedaleko. W sensie – żyje się jak na zamkniętym osiedlu, pomoc medyczna na wyciągnięcie ręki, duża autonomia. Byle mieć kasę, aby to sobie opłacić. Odpowiada nam ten układ również.
A co bym robiła na emeryturze? Możliwie jak najwięcej byłabym na zewnątrz. Szwędałabym się z plecakiem i psem. Bo pewnie wtedy bym chciała mieć psa. Może miałabym schootmobiel [elektryczny wózek inwalidzki]. oglądałabym wszystkie filmy, jakie będą wychodzić. I pewnie roztyłabym się co nieco, bo nadal będę kochać jeść, a zmniejszona masa mięśniowa starych ludzi nie potrzebuje już tyle jedzenia co teraz jeszcze uchodzi mi na sucho.
A wy? jesteście na emeryturze? Macie ją w zasięgu? Czy może jeszcze nie musieliście się nad nią zastanawiać?
krolowamargot
10 lipca 2023, 15:14My mamy plan spędzać emeryturę żeglując, łowiąc ryby, podróżując i ciesząc się sobą. Kupiliśmy jakiś czas temu nieruchomość na Kanarach, którą teraz przez większość roku wynajmujemy, ale za parę lat (mój stary, jako self employed, nie zamierza czekać na emeryturę ustawową) po prostu przeniesiemy się tam na większość roku. Praktycznie to zatrudnimy pewnie kogosiów do pomocy z domem, ale nie planujemy w sumie domu starców. Mój teść i jego żona są emerytami od lat i czas spędzają pomiędzy domkiem na wsi, a miastem oraz podróżami do dzieci - a razem mają ich kilkoro w różnych krajach. Trzeba tylko bezwzględnie dbać o zdrowie, żeby móc cieszyć się tą emeryturą jak najdłużej.
Imreborn
10 lipca 2023, 12:35W ciepłym klimacie chce spędzić emeryturę :P Ale pracować chce do momentu kiedy starczy mi sił.
Julka19602
9 lipca 2023, 16:08Pamiętam jak 30 lat temu w Polsce wprowadzono zasady oszczędzania na emeryturę. Było podobnie jak NJ trzy filary. Ulotki , bilbord i inne materiały zachęcające do trzeciago filaru bo to było dobrowolne. Na ulotkach starsze osoby pod palmami w pelnymusmiechu. I co diabły wzięły całość założeń, pozostało część tych przepisów. Wprowadzono ustalenie kapitalupiczatkowego. Męża zakłady w tym dzikim kapitalizmie po likwidacji zakladu nie przekazali dokumentacji placowejdo archiwum. Niemogąc udowodnić zarobków przyjeto najpierw zero a ze wzgledu na powszechna i duża skalę tego zjawiska przyjeto najnizsze wynagrodzenie . Mąż jest bardzo dużo w plecy. Ja jestem juz na emeryturze i mam 3 tys. Posiadamy trochę oszczędności której dobie inflacji tracą na wartości, za mało by zainwestować w jakąś nieruchomość. Jak mąz przejdzie na emeryturę orrzyma ok 4tys. Masakra terazmamy 2 razy tyle i jest spokojnie ale bez luksusów i zdrowie jako tako. A później? Mamy piękny mały domek z cudownym ogrodem. Tylko jak siły odejdą to będzie trzeba zatrudnić kogoś do ogrodu i znowu kłania się kasa. Teraz wyjeżdżamy 3 razy w roku na krótkie tygodnniowe wypoczynki w kraju. Korzystamy z ofert zdrowotno relaksacyjnych by podtrzymać zdrowie. Wiem że będzie ciężko ale należę do osób nie narzekających i oby tylko zdrowie dopisało jak najdłużej. Uwielbiamy spacery I rowerowe przejażdżki. Będziemy to kontynuować.
laveau
9 lipca 2023, 13:11Ja mam zamiar pracować dopóki zdrowia starczy :D Może nie tyrać na etacie, ale - tak sobie marzę - może będę wynajmować agroturystykę na jakimś bałkańskim zadupiu i hodować kozy. Gotować dla gości, pędzić bimber, uprawiać jakieś zioła i inne takie. To bym mogła robić na starość ;)
Babok.Kukurydz!anka
9 lipca 2023, 18:36Jejku, jak mi się podoba twoja wizja!
Krummel
9 lipca 2023, 11:10Wczoraj widziałam parę emerytów pędzącą przed siebie na skuterze wodnym i od razu pomyślałam, że to będę ja za 35 lat :D
Babok.Kukurydz!anka
9 lipca 2023, 13:02ło ja! zabierzesz mnie ze sobą? za jakieś 30 lat powinnam móc przejśc na emeryturę, chyba, że się wiek znów zmieni :P
Krummel
9 lipca 2023, 13:15Pewnie :D wczorajszy widok tej pary, ich rozwianych, siwych włosów dał mi nadzieję, że starość nie musi być straszna :)
beaataa
9 lipca 2023, 08:54Ja mam prawo do emerytury w maju. Planuję nic nie zmieniać co najmniej przez 5 lat. Jedyna decyzja: czy formalnie przejść na emeryturę i pracować, czy nic nie zmieniać. Po wakacjach, przyjrzę się moim opcją finansowym, podejmę decyzję. Czekam oczywiście na weekendy i wakacje i popołudnia, ale bez mojego korpodnia, nie byłyby takie kolorowe. Kasa to jedno, ale mam tam masę ciekawych, mądrych znajomych, dużo się dzieję i jest to taki super fitness klub dla mojego umysłu.
Babok.Kukurydz!anka
9 lipca 2023, 13:04no to zazdroszczę :) Ze mną już teraz pracują ludzie tak młodzi i odrębni ode mnie, że za 30 lat raczej nie będę miała bliższych relacji z nikim ;)
beaataa
9 lipca 2023, 16:22Ja właśnie bardzo doceniam całą różnorodność.
Berchen
9 lipca 2023, 17:46Roznorodnosc tez barfzo lubie, ale jedli na przerwie w pracy slysze tylko gierki i dyskusje nie wychodzacf poza temat gry w jaka ostatnio graja to jest mi , sama nie wiem jak okreslic,po prostu inny swiat , ograniczony do jednego.
Berchen
9 lipca 2023, 08:27ja ostatnio czesto mam wrazenie ze nie dozyje i nie mam po co planowac, podniesiony wiek emerytalny w Niemczech mnie rozwalil, nie wiem jak w mojej pracy mam dac rade do 67 roku zycia, gdzie teraz w weekend padam na pyszczek i sobote mam wyjeta z zyciorysu. Moj plan gdybym dozyla - kupic mieszkanie w mojej miejscowosci skad pochodze i wrocic by byc gdyby moja niepelnosprawna corka potrzebowala mojej pomocy (a to jak narazie tez moze nastapic zanim na emeryture odejde). Piszesz ze emerytura to srednia z jakiegos okresu, nie srednia a procent ze sredniej, cos okolo 50%
Babok.Kukurydz!anka
9 lipca 2023, 13:07Przyznam, że nie wiem dokładnie jak działa AOW w NL. Drugi filar wysyła mi wiadomości raz do roku i wtedy patrzę na szacunkowe. Na AOW nie mam i tak wpływu. Co do dożywania do emerytury... Jak zaczęły się mojej mamy problemy zdrowotne ponad 20 lat temu to też nie wyobrażała sobie wykonywać swoją pracę do 60 r.ż. Obecnie ma 61 i nadal pracuje, bo nie ma wyjścia. Sądzę, że dożyjemy, bo nie ma innego wyjścia ;)
Berchen
9 lipca 2023, 17:29🙈🤣🤣🤣