Dziś deszcz i na dworze nie da się działać. Pewnie zrobię coś w domu. Sama, bo Krzysiek pracuje. Wraca zmęczony i nic mi nie chce pomóc. Pilne jest sprzątanie w szafie na moich pólkach. Trzeba usunąć letnie rzeczy i wyjąć te cieplejsze. Krzyśka pólki już zrobione. Wczoraj posadziłam w długiej donicy drobne cebule, bo chcę mieć piórka. Trzeba by moze jeszcze posadzić pietruszkę na natkę. Mam szczypiorek. Zioła się nie chcą utrzymać.
U mnie myszy całe stada. Wczoraj wyrzuciły puste puszki kocie z worka. Ich ślady są w całej kuchni. Trzeba wszystko posprzatać i zdezynfekować, ale najpierw trzeba się ich pozbyć. Kupiłam łapkę- żywołapkę. Niestety to wyrób chiński. Przyszedł bez instrukcji i nikt nie potrafi jej nastawić. Drugiej już nie kupię. Kupię za to tradycyjną łapkę, bo myszy mi przeszkadzają i trzeba wydać im wojnę. Muszą zniknąć, bo chcę mieć czysto w szafkach.
Po wprowadzeniu węglowodanów trochę przytyłam i waga przekroczyła granicę otyłości. Spróbuję około 2 kg zrzucić. Myślę, że jak będę w porywach jeść mniej to spadnie. Dieta 5-2. Zobaczymy. Dziś dwa posiłki. Sałatka z pekinki, ogórków i marchwi oraz pęczak z sosem z szynki, fasoli czerwonej i kukurydzy. Wczoraj była sałatka warzywna i kotlety z twarogu oraz jajek. Teraz przygotowuję też dwa posiłki dla Krzyśka. Obiad i kolację. Chodzi o warzywa, których on sam nie jada.
Chłodniej i koty szukają ciepła. Mikuś siedzi pod kołdrą. Jeszcze w piecu nie palimy. Dziś jednak może na chwilę włączę grzejnik- dmuchawę. Chcę kupić jeszcze jeden grzejnik elektryczny. Tym razem na podczerwień. Oszczędny. Mam jeszcze dwa grzejniki po mamie.
equsica
10 października 2024, 00:15Dziwne że się myszy kotów nie bojami że koty nannie nie polują.. może sporboj z odstraszaczem dźwiękowym? Koty go nie słyszą... ja akurat nienawidzę tradycyjnych łapek ani trutek..
araksol
10 października 2024, 08:55kupię dzięki:)
aska1277
9 października 2024, 20:25Folia aluminiowa odstrasza myszy. Ja mam na blacie kuchennym i w szafkach w kuchni. Myszy ani śladu od roku.
araksol
10 października 2024, 08:54spróbuję...Dzięki:)
Monika123kg
9 października 2024, 20:20Kociaki prześliczne.
araksol
10 października 2024, 08:55a jakie kochane
Noir_Madame
9 października 2024, 19:20Piękne kociaki,to moje ulubione umaszczenie u kotów. Mam taką jedną a prócz tego czarno białą i czarną jak węgiel. Nic nie piszesz co z Onusia 😢
araksol
9 października 2024, 19:25lepiej ale nic jeszcze pewnego
PannaSi
9 października 2024, 14:22U nas podobnie. Jak się położą to człowiek się ma prawa się ruszyć 🤣
araksol
9 października 2024, 14:27o właśnie...U mnie też tak leżą...
PorannyDeszcz
9 października 2024, 13:56Śliczne buraski.
araksol
9 października 2024, 14:26kochane są:)
ducia
9 października 2024, 11:48Jak można dopuścić żeby w kuchni, wśród żywności myszy biegały i brudziły, dla mnie niepojęte.
araksol
9 października 2024, 13:03A co miałam zrobić. Wśród żywności nie biegają. Trutki nie mogę bo koty. Mało było i teraz więcej bo zima idzie
kaba2000
9 października 2024, 11:09Nie dałabym rady z myszami w domu.Okropieństwo.Może koty wyłapią te myszy.Cudne kiciusie i lubią Krzyśka.
araksol
9 października 2024, 11:11tak lubią go...
Alianna
9 października 2024, 10:33W sumie to trochę dziwne, że Wasze koty nie łapią myszy 🤔
araksol
9 października 2024, 10:56próbują ale myszy są tylko w kuchni, a tam kotów pilnuję...
karlsdatter
9 października 2024, 13:33A czy nie lepiej otworzyć kuchnię dla kotów i urządzić polowanie?
araksol
9 października 2024, 13:35oj nie kwiatki tam mam...