Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od dzisiaj - ROWEREK STACJONARNY !!


     WITAJCIE !!!  

     Właśnie namówiłam męża na odbiór rowerka, z koleżanką się umówiłam i o 15 ruszamy po sprzęt 
      Dieta idzie mi ekstra, już nie raz miałam chęć na słodkie...ale się skutecznie oparłam !! 
Wieczorkiem wsiadam na 20 minut na rowerek mimo że łepetynka mnie nawala niemiłosiernie....może do wieczora przejdzie, albo właśnie po wysiłku 
  MIŁEGO DNIA !!

rowerek chodzi ciężko jak sku&^%$    ale damy radę, dzisiaj i jutro po 20 minut, w sobotę 25 i niedziela regeneracja 
  • thickGirl95

    thickGirl95

    9 stycznia 2014, 23:10

    Też bym chciała rowerek.. Mam orbitreka, ale jest częściowo zepsuty i nie za bardzo jest jak na nim jeździć, więc niestety na rower muszę poczekać do wiosny :D

  • McOlussska

    McOlussska

    9 stycznia 2014, 22:12

    najtrudniej zacząć! życzę powodzenia :D

  • MishMashh

    MishMashh

    9 stycznia 2014, 18:56

    Być może przestanie, mi czasem rowerek pomaga :)

  • jamay

    jamay

    9 stycznia 2014, 14:32

    Udanego rowerkowania :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.