Dziś się ważyłam i niestety waga jest wyższa niż ostatnio. W pomiarach mniej o 4 cm. Czuję się zdegustowana. Najgorsze jest to że staram się jesc odpowiednie kcal a czuję że puchnę. Chyba mam problemy z gospodarka wodna, czuję się o brzmiała. Ostatnio tak wiele się działo w moim życiu że o wystarczającej ilości wody zapominałam. Swoją drogą moja waga chyba zeswirowala. Mam tutaj na myśli urządzenie, dziś pokazała mi 3 różne wyniki w odstępstwie 5 min od każdego. Wpisałam do pomiarów najniższy bo gdybym wpisała pierwszy byłoby 3kg do przodu. Z jakich wag wy korzystacie? Jaka możecie polecić z czystym sumieniem? Korzystacie z takich, które podobno mierzą poziom tkanki tłuszczowej?
Pozdrawiam
neverland_xx
5 lutego 2021, 13:43Zakwasy ważą swoje plus jak nie pijesz wystarczająco w ciągu dnia to łatwo woda się gromadzi. Jeśli czujesz, że dlatego puchniesz to polecam herbatkę z pokrzywy :)
matka.desperatka
5 lutego 2021, 09:55Może waga Sie psuje i pokazuje różne wyniki. Mi kiedyś stara waga jak się psuła to też tak pokazywała różne wyniki. A raz nawet mi pokazała wagi o różnicy prawie 30kg, a potem się zespula. Teraz mam wagę xiaomi mi body Scale 2.
Francuzeczkaa
5 lutego 2021, 09:12Centymetry lecą to dobry znak, waga potrafi płatać figle 🙂
Kaliaaaaa
5 lutego 2021, 08:15Korzystam z wagi Huawei Smart Scale... Robi pomiar tłuszczu, łączy się z aplikacją na komórce. używam jej ponad rok, i myślę że mogę polecić. Skoków o 3 kg nigdy nie doświadczyłam, ale znam mniejsze z innych wag. Jesteś pewna że masz ja na równym kawałku podłogi? Nie przesuwasz? Może faktycznie woda się zatrzymała, wystarczy że na kolacje jadłaś coś słonego. Albo masz zakwasy?
Aniadb7
5 lutego 2021, 08:21Na równej podłodze się ważyłam, na płytkach. Zakwasy swoją drogą trochę mam w udach. Ostatnio wieczorami dolega mi zgaga i niestrawność. Więc na kolacje najczęściej jem zuper krem z dyni i Mango, w porcji jest 2g soli