Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Muszę schudnąć bo zaczynam mieć problem z codziennymi obowiązkami. Bardzo szybko się męczę, nie podobam się sobie. Nie lubię porażek. Często próbowałam trzymać dietę, wystarczył jeden dzień rozpusty i nie umiałam wrócić na dobre tory... Zdarza mi się nie wierzyć w siebie i w to że mogłabym kiedykolwiek być chuda.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3864
Komentarzy: 78
Założony: 2 stycznia 2021
Ostatni wpis: 5 lutego 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Aniadb7

kobieta, 34 lat, Warszawa

165 cm, 81.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 lutego 2021 , Komentarze (6)

Dziś się ważyłam i niestety waga jest wyższa niż ostatnio. W pomiarach mniej o 4 cm. Czuję się zdegustowana. Najgorsze jest to że staram się jesc odpowiednie kcal a czuję że puchnę.  Chyba mam problemy z gospodarka wodna, czuję się o brzmiała. Ostatnio tak wiele się działo w moim życiu że o wystarczającej ilości wody zapominałam. Swoją drogą moja waga chyba zeswirowala. Mam tutaj na myśli urządzenie, dziś pokazała mi 3 różne wyniki w odstępstwie 5 min od każdego. Wpisałam do pomiarów najniższy bo gdybym wpisała pierwszy byłoby 3kg do przodu. Z jakich wag wy korzystacie? Jaka możecie polecić z czystym sumieniem? Korzystacie z takich, które podobno mierzą poziom tkanki tłuszczowej? 


Pozdrawiam 

3 lutego 2021 , Komentarze (8)

Od tygodnia czuję brak motywacji. Od kiedy zauważyłam że moja waga nie ruszyła się z miejsca stracilam entuzjazm. Ten fakt odebrałam jako kolejna porażkę, a porażki znoszę bardzo ciężko... W piątek się ważę i boję się że waga będzie taka sama albo większa. Czy wam też się zdążyło że waga nie pokazała żadnego ubytku masy ciała albo większą wagę nawet gdy przestrzegaliscie jadlospisu? Jak sobie z tym radzicie? 

23 stycznia 2021 , Komentarze (4)

Minął kolejny tydzień, tym razem spadło tylko 0.4 kg. W obwodach prawie nic się nie zmieniło. Czuję lekki spadek entuzjazmu i ogólnie myślałam, że więcej spadnie. Swoją drogą ostatnio bardzo mało piłam i mimo to czuję się strasznie opuchnięta. A jak tam u was???? Jak wasze pomiary? Znacie dobre sposoby na pozbycie się nadmiaru wody z organizmu? 

9 stycznia 2021 , Komentarze (20)

 Cześć,

Dziś po tygodniu nowego stylu życia pragnę się z wami podzielić moim małym sukcesem. Dziś ważyłam się i mierzyłam :) waga pokazała 3.3kg mniej oraz mniej o 12.5cm w obwodach. Dzięki waszej pomocy i wsparciu udało mi się osiągnąć już jakiś cel w Nowym Roku :) a jak u Was? :) co dobrego? :) 

Fakt faktem wczoraj zdążyło mi się podjadać. Jeszcze nie umiem sobie radzić w sytuacji gdy przychodzą do nas goście. Alkoholu nie piłam, chodź w lodówce chłodziło się piwko.. Wypiłam chyba z 1.5 l herbaty zielonej i melisy.. Ale i tak niestety nie udało mi się odmówić sobie koreczkow z serem pleśniowym, pełnoziarnistym oraz czarnymi oliwkami :( jakie są wasze metody na poradzenie sobie z lakomstwem podczas spotkań ze znajomymi? Wypicie takiej ilości herbaty nie bardzo mi pomogło :/

Jakiś czas temu pisałam do was w sprawie gotowania dwóch obiadów, jedno dla siebie dietetycznego i drugiego dla partnera. Wasze porady bardzo dużo mi pomogły i mój partner przekonał się że moje posiłki nie są wcale takie złe 😉 faktycznie dorzucam mu na talerzu coś exstra, ale najważniejsze że już nie siedzę tylko w garach 😂 

Pozdrawiam :) powodzenia :) 

5 stycznia 2021 , Komentarze (30)

Kochani,


Nie wiem jak wy, ale ja oprócz przygotowywania posiłków dla siebie zgodnie z wytycznymi ekspertów Vitalia przygotowuję również jedzenie partnerowi. Lubi "konkretne" jedzenie i "konkretne" ilości. Serio lepiej go ubierać niż karmić 😂 od wczoraj zaczęłam odżywiać się zgodnie z jadłospisem, ale bardzo mnie korciło zjeść Chilli con carne, które zrobiłam chłopakowi. Nie rzuciłam się na nie, chodź mało brakowało 😔 spróbowałam trochę, bo trzeba było je doprawić i ze dwie łyżki z łakomstwa. 😠 Wiadomo to są dodatkowe kalorie 😔 Jak Wy radzicie /radzilibyście sobie w takiej sytuacji? Chodzi mi o fakt by nie zjeść a tylko próbować na potrzeby doprawienia potrawy. Wczoraj gdy spróbowałam tego chilli to moje kubki smakowe wystrzeliły w kosmos, a myśli komentowały :Wow jakie to wspaniałe.. Boję się tego myślenia, bo właśnie ono często prowadziło do złamania się. Czy czasami przechodzi wam przez myśl że wasz partner partnerka jedzą coś lepszego, smaczniejszego? 


2 stycznia 2021 , Komentarze (10)

W nowym roku życzę wszystkim oraz sobie dotarcia do wyznaczonego celu, utrzymania zdrowych nawyków żywieniowych, spełnienia marzeń nie tylko tych związanych z osiągnięciem wymarzonej wagi. W tamtym roku też założyłam sobie cel, niestety brak odpowiedniej motywacji,diety przełożył się na brak efektów.. Przytyłam i straciłam pewność siebie. Liczę że w tym roku wszystko osie zmieni, ja się zmienię i będę iść dobra drogą. Wiem że wymaga to wyrzeczeń i samodyscypliny. Wierzę że z wasza pomocą uda mi się zmienić podejście. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.