W moim zyciu slowo constans nie istnieje i chyba musze to zaakceptowac bo inaczej zwariuje, osiwieje i wystrzele sie w kosmos. Zostalam w pracy tzw. temporary lay off, co nie oznacza zwolnienia, a jedynie przerwe w pracy pomiedzy projektami lub w czasie kiedy firma nie ma zlecen np spowodowane pogoda. bardzo sie ciesze bo oznacza to, ze bede miec do polowy stycznia wolne z wplywami na moje konto 70% mojej stalej pensji ochhh Kanada nie da Ci zginac. Mialam wybor wziac slabo platny i nudny jak flaki z olejem projekt, albo czekac do stycznia i zaczac projekt z Japonska firma olejowa Jacos. Wybralam druga opcje.
Mam duzo czasu, cale dnie dla siebie i psa. Trzeba opracowac jakis plan.
Co postanowione:
Na wadze 63.7 kg
Bedzie 59 kg z hakiem (kazdy hak dobry nawet 0.99)
- Basen 6x w tyg. po 2.5 km, (100 dlugosci machne w jakas godzine srednim tempem),
- Spacery godzinne z psem postaram sie codziennie, ale nie zalezy to ode mnie, a od pogody, jak bedzie -50 (i tu nie zartuje tak jest czasami tu gdzie mieszkam to chyba bedzie to dobra wymowka na odpuszczenie co? ;) (warunki trudne, sniegu w cholere i zimno, liczy sie to raczej jak godzinna walka o przetrwanie, a nie spacerek z psem:)
- hot yoga min raz w tygodniu, medytacja, rozciaganie, wypocenie sie, nie zadne hard core ashtanga yoga etc. ten etap mam juz za soba, zaplatania sobie nog na karku :),
- dwa razy w tyg. sauna 30 min w seriach po 10 min,
- jesli mi jeszcze sil wystarczy to 2x tyg. pobiegac na biezni bo po prostu uwielbiam bieganie :)
jedzenie to 1600-1800 kcal oparta na ziarnach i warzywach i owocach (wekanska dieta),
ale plan, ulala.
buziaki
deviga
8 grudnia 2014, 23:01Baw się dobrze na Kubie i wygrzej się :*
DietetyczkaNaDiecie
25 listopada 2014, 20:19Ja zawsze tesknie za staloscia i stabilizacjaale kiedy zaczynam je odczuwać..zaczyna brakować mi dreszczyku emocji. Nie dogodzisz;)
brugmansja
24 listopada 2014, 20:51Wspaniale! Będziesz miała mnóstwo energii na przetrwanie mrozów i rozpoczęcie nowego projektu. Powodzenia.
ana-banana
25 listopada 2014, 02:31dziekuje bardzo kochana Burgmansjo :)
CuraDomaticus
24 listopada 2014, 13:29ulalala ! (wympowkę -50 uznam dobrodusznie...)
leon42
24 listopada 2014, 11:47Napewno się uda jak dasz radę wykonać:)) PS dobry wybór zawsze lepiej robić to co się lubi :))
NajlepszaWersjaMnie
24 listopada 2014, 08:23Swietny plan. Powodzenia, daj znac prosze na ktorej odmianie wganizmu jestes? Czy poprostu wegansko bez zadnych odmian typu raw till 4 itp. Jaki wplyw mial i ma weganizm na twoje zycie? Pozdrawiam
munnecabrava
24 listopada 2014, 05:01Kanada to chyba jedynne miejsce gdzie faktycznie mogłabym si przeprowadzić - zazdroszczę. A czym zajmujesz się w pracy jak to się stało że akurat Kanada ? ps podobnie ważymy ;)
ana-banana
26 listopada 2014, 14:42jestem technologiem chemicznym, ulepszam prace laboratoriow, robie testy w laboratoriach, kontroluje produkce. Ciagle tez szukam pracy jako technolog srodowiskowy taki proecolog. Kanada jest przecudowna, spokojna, ludzie sa przesympatyczni, mozna tu znalezc dom. Jedyny minus to zomno, ale chyba wlasnie ono powoduje, ze wszystko jest tu dopiete na ostatni guzik i nie mozna sobie pozwolic na pomysli, a ludzie raczej sobie nie dokuczaja, wystarczy ze jest zimno, nie trzeba sobie robic dodatkowych powodw do zlosci. :)
munnecabrava
26 listopada 2014, 15:34Ale chyba tylko zimą jest ekstremalnie zimno latem podobnie jak w PL. a jesteś w francuskojęzycznej części Kanady czy anglojęzycznej ?